Ford Mondeo MK II: sprawdzenie układu chłodzenia
REKLAMA
REKLAMA
Na początku przeprowadzimy oględziny z zewnątrz. Kontrolujemy dokładnie opaski mocujące. Wyjątkowo małe wycieki mogą być trudne do zlokalizowania. W takim przypadku zaleca się przeprowadzić próbę ciśnieniową. Niestety jest ona do wykonania w specjalistycznych warsztatach. Najlepiej wybrać taki, który specjalizuje się w układach chłodzenia. Często jest to jedyne rozwiązanie jak mamy praktycznie niewidoczne ubytki płynu.
REKLAMA
Artykuł: Ford Mondeo MK II: wymiana świec zapłonowych
REKLAMA
Zaczynamy kontrolować przewody w zależności od ich stanu możemy wstępnie ocenić, w jakiej kondycji znajduje się nasz układ chłodzenia.
Sprawdzamy czy nie są widoczne żadne przetarcia, pęknięcia lub nadpalenia.
• Wyczuwalnie miękki przewód – świadczy o wewnętrznym uszkodzeniu. Jest to dosyć poważna usterka. Jego cząstki mogą zanieczyścić cały układ i co gorsza skutecznie zapchać chłodnicę.
• Stwardniały przewód – istnieje bardzo duże ryzyko uszkodzenia w każdej chwili. Nawet solidne dokręcenie obejmy nie zatrzyma wszelkiego rodzaju wycieków. Tak jak w powyższym przypadku konieczna jest wymiana.
• Spuchnięty przewód – jeżeli mamy spuchnięty przewód lub nasiąknięte olejem końcówki świadczy to o zanieczyszczeniu olejem lub smarem. Podobnie jak wyżej istnieje bardzo duże ryzyko uszkodzenia.
Zalecamy kontrolę cieczy chłodzącej, co miesiąc. Nie wymaga to od nas dużo czasu. Wystarczy unieść maskę i sprawdzić stan w zbiorniczku. Do uzupełniania ewentualnej różnicy stosujemy płyn tego samego rodzaju. W przypadku wyraźnego ubytku w celu kontynuacji jazdy, w okresie letnim możemy użyć wody. Przy zimnym silniku poziom cieczy chłodzącej powinien się znajdować na wysokości oznaczenia MAX. W innym przypadku konieczne jest uzupełnieni cieczy chłodzącej.
Artykuł: Ford Mondeo MK II: wymiana filtru paliwa i powietrza
Zdejmujemy korek i dokładnie go czyścimy razem z wlewem zbiorniczka wyrównawczego. Ciecz znajdująca się w nim powinna być dostatecznie przezroczysta. Jeżeli jest rdzawego koloru oznacza to, że nasz układ potrzebuje przepłukania. Do płukania polecamy użyć czystej wody. Pamiętajmy, że robimy to do momentu aż nie zacznie wypływać z korka spustowego ciecz bez przebarwień.
Płyn może być zalewany tylko na zimny silnik. W innym przypadku może dojść do uszkodzenia silnika. Odkręcając pokrywę wlewu należy zachować szczególną ostrożność. Istnieje ryzyko poparzenia.
Taki przegląd proponujemy przeprowadzić, co roku lub co 20 000km.
REKLAMA
REKLAMA