Jak uniknąć kolizji w czasie podróży?
REKLAMA
REKLAMA
Unikajmy zbyt długiej jazdy lewym pasem. Według przepisów o ruchu drogowym, służy on głównie do wyprzedzania, a więc możemy spodziewać się, że auta na tym pasie będą jechały szybciej niż inne. Najbezpieczniejszym pasem jest środkowy, ponieważ w przypadku nagłej konieczności uciekania przed innym kierowcą mamy najczęściej do dyspozycji dwa boczne tory.
REKLAMA
Zobacz też: Samochodem po Europie i świecie
Spoglądajmy w przód. Nie oznacza to, że mamy obserwować tylko auto poprzedzające nas. Powinniśmy kontrolować również sytuację przed nim. W ten sposób unikniemy zaskoczenia, gdy kierowca samochodu poprzedzającego będzie w nagły sposób reagował na przeszkody.
Martwe pole
REKLAMA
Pilnujmy też martwego pola. Jest to miejsce, w którym nie będziemy w stanie dojrzeć w lusterkach samochodu będącego obok nas. Oczywiście, powinniśmy bardzo dokładnie ustawić lusterka tak, aby ograniczyć to pole do minimum, jednak przed zmianą pasa ruchu warto choć na chwilę rzucić okiem na tylną szybę pasażera aby upewnić się, że nikogo nie ma z boku.
Trzymajmy ręce zawsze na kierownicy, w pozycji „za piętnaście trzecia”. W ten sposób zachowamy maksymalną kontrolę nad samochodem w niespodziewanej sytuacji. Puścić kierownicę jedną ręką powinniśmy tylko na krótką chwilę podczas zmiany biegu. Często zdarza się, że kierowcy trzymają rękę na lewarku do czasu, aż nie osiągną stałej prędkości podróżowania i nie wrzucą najwyższego biegu, ale jest to błąd. Pomiędzy zmianami obie ręce powinny być na kierownicy.
Zobacz również: Jak alkohol wpływa na kierowcę?
Zadbajmy o prawidłową pozycję za kierownicą. Ułatwi nam ona panowanie nad pojazdem.
Poznajmy ograniczenia swojego samochodu. Zwracajmy uwagę na to, jak reaguje w poszczególnych sytuacjach, jak szybko hamuje i osiąga daną prędkość i czy buja się na zakrętach. Pozwoli nam to na odpowiednią reakcję w przypadku nagłej i niespodziewanej sytuacji.
Utrzymujmy samochód w dobrej kondycji. Wady techniczne auta mogą znacznie ograniczyć możliwości reagowania w sytuacjach kryzysowych. Niesprawne hamulce, układ kierowniczy czy zawieszenie mogą być przyczyną katastrofy.
REKLAMA
REKLAMA