REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Koncerny samochodowe oszukują na wynikach spalania

Subskrybuj nas na Youtube
Mercedes-Benz klasy A
Mercedes-Benz klasy A
Redakcja

REKLAMA

REKLAMA

Według ekspertów m.in. z Transport&Environment, niektóre modele Mercedesów, BMW czy Peugeota spalają o 50% więcej paliwa niż deklarują to ich producenci. Czy kłamstwa wielkich koncernów wyjdą w końcu na jaw i zostanie wprowadzony nowy, realny pomiar faktycznego zużycia paliwa i emisji spalin aut?

Mercedes, BMW i Peugeota spalają o 50% więcej paliwa niż podają oficjalne dane

Nowe samochody, włącznie z Mercedesami klasy A, C oraz E, BMW serii 5 i Peugeot 308 zużywają około 50% więcej paliwa niż wykazują testy laboratoryjne - ujawnia najnowszy raport Transport & Environment (T&E). Przepaść pomiędzy oficjalnymi wynikami spalania a wydajnością osiąganą w świecie rzeczywistym wzrosła tak bardzo, że nie może być tłumaczona tylko znanymi już wcześniej manipulacjami w trakcie testów. Chociaż nie jest to jednoznacznym dowodem użycia „urządzeń zakłócających” wyniki spalania - podobnych do tych stosowanych przez Volkswagena - to jednak rządy krajów UE powinny rozszerzyć kontrolę o procedury sprawdzające stosowanie podobnych praktyk w kontekście emisji CO2 pojazdów benzynowych.

REKLAMA

Zobacz też: Gigantyczne problemy Volkswagena z silnikami TDI

REKLAMA

Różnica pomiędzy oficjalnymi wynikami testów zużycia paliwa (tym samym emisji CO2), a wynikami osiąganymi realnie wzrosła średnio z 8% w roku 2001 do 40% w roku 20114 – zgodnie z raportem T&E 2015 Mind the Gap. Raport analizuje rzeczywiste zużycie paliwa i ujawnia nadużycia w ramach obecnej procedury testowej stosowanej przez producentów samochodów. Ujawnia również nieudane próby zlikwidowania luk prawnych przez prawodawstwo Unii. Raport T&E stwierdza, że bez odpowiednich działań UE różnica wzrośnie średnio do 50% do roku 2020.

Dzięki wykorzystywaniu luk w procedurze testowej (włączając znane już różnice pomiędzy rzeczywistą emisją spalin, a tą zmierzoną w laboratorium) zwykły samochód może emitować średnio aż do 40-45% więcej CO2 „na drodze”, niż wskazywałyby testy laboratoryjne. Niektóre modele samochodów przekraczają średnią 50%. Pojazdy marki Mercedes maja średnią różnicę pomiędzy wynikami laboratoryjnymi a osiąganymi w testach rzeczywistego spalania na poziomie 48%, ale nowe modele tej marki klasy A,C i E przekraczają 50%. BMW serii 5 sytuują się lekko poniżej tej granicy. Przyczyny tych różnic powinny być jak najszybciej wyjaśnione.

Greg Archer, ekspert ds. transportu T&E: „System badania i testowania zanieczyszczeń powietrza został zdyskredytowany podobnie jak system mierzenia zużycia paliwa i emisji CO2. Skandal związany z Volkswagenem jest tylko wierzchołkiem góry lodowej, przykrywającym nadużycia pozwalające producentom samochodów „połknąć” 50% rzeczywistego zużycia paliwa.”

Raport stwierdza, że zmanipulowane wyniki testów kosztują typowego kierowcę 450 euro rocznie – tyle mógłby zaoszczędzić, gdyby wyniki laboratoryjne były osiągane w świecie rzeczywistym. Tymczasem producenci próbują opóźnić wprowadzenie nowej procedury testowej (WLTP), która miałaby uzdrowić sytuację już w 2017.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Producenci aut oszukując klientów łamią prawo

REKLAMA

Średnio dwie trzecie redukcji spalania i emisji CO2 od roku 2008 zostało osiągnięte poprzez manipulacje testami. Rzeczywisty postęp stwierdzony w raporcie to 13.3 g/km wobec deklarowanych 22.2 g/km. Oznacza to, że w ciągu ostatnich trzech lat nie nastąpiła żadna rzeczywista poprawa efektywności zużycia paliwa wśród nowych samochodów. Tylko Toyota osiąga poziom emisji wymagany na rok 2015 bez nadużywania „elastyczności” procedur testowych, podczas gdy większość głównych producentów właśnie te luki wykorzystuje.

Greg Archer (T&E) stwierdza: „Ta poszerzająca się różnica zwiększa wątpliwości na temat tego, jak bardzo producenci aut wykorzystują luki w procedurze testowej by zmanipulować klientów w UE. Jedynym sensownym rozwiązaniem będzie zweryfikowanie tej procedury – zbadanie gdzie i kiedy producenci stosują nielegalne, bądź niedozwolone praktyki.

Piotr Skubisz, ekspert Instytutu Spraw Obywatelskich INSPRO ds. transportu: „O możliwych nadużyciach w procedurach testowych mówimy od wielu miesięcy. Złożyliśmy w tej sprawie pismo do UOKiK – po dwóch miesiącach otrzymaliśmy odpowiedź: wszystko jest zgodne z przepisami, dyrektywami, homologacjami, procedurami europejskimi, krajowymi etc. Kierowcy wiedzą, że ich auta spalają o wiele więcej niż pokazują to dane producentów – wystarczy zajrzeć na fora internetowe kierowców. Obowiązujące przepisy, ich niedoskonałości powodują, że teoria mocno rozmija się z praktyką. Przykład VW pokazuje, że problem jest bardzo poważny i cała branża wymaga skrupulatnej kontroli.”

Samochody osobowe są odpowiedzialne za 15% całkowitej emisji CO2 w UE. Jednocześnie są największym źródłem emisji w sektorze transportowym.

Źródło: materiały prasowe Instytutu Spraw Obywatelskich

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

REKLAMA

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA