REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Alternatywne źródła napędu dla pojazdów ciężarowych

ciężarówka, tir
ciężarówka, tir
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Wysoki poziom emisji szkodliwych gazów do atmosfery do główny problem stosowanych obecnie w transporcie pojazdów ciężarowych. Czy można zastąpić je pojazdami elektrycznymi? Czy to jedyna szansa poprawy jakości powietrza w dużych aglomeracjach miejskich?

Transport drogowy - poziom emisji szkodliwych gazów

W Polsce transport generuje blisko 12 proc. emisji gazów cieplarnianych. Jej ograniczenie jest trudniejsze niż w innych krajach Europy ze względu na dużą liczbę samochodów oraz średni wiek i zły stan techniczny pojazdów. Pomóc mogłoby wprowadzenie wyższych norm paliwowych i emisyjnych dla ciężarówek oraz wykorzystanie paliw alternatywnych w prywatnym i publicznym transporcie drogowym – wynika z ekspertyzy przygotowanej dla Koalicji Klimatycznej. Jednak ze względu na wysokie koszty konieczny jest wybór preferowanych źródeł energii, dla których rozwijane byłyby sieci zasilające.

REKLAMA

REKLAMA

W Komisji Europejskiej trwają prace nad dekarbonizacją sektora transportu oraz propozycją nowej Dyrektywy ESD o podzieleniu między państwa członkowskie zobowiązań, wynikających z założonej redukcji emisji o 30 proc. do 2030 roku w sektorach nieobjętych systemem EU ETS.

Istnieje potrzeba całościowego spojrzenia na transport drogowy pod względem źródeł energii (paliwa, gaz, czy energia elektryczna), jednocześnie biorąc pod uwagę, że są co najmniej trzy kategorie pojazdów. Pierwsza to samochody osobowe i inne poniżej 3,5 tony (w tym samochody dostawcze), samochody  ciężarowe powyżej 3,5 tony oraz autobusy. Polityka w stosunku do każdej z tych grup powinna być inna – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. Wojciech Suchorzewski, specjalista z zakresu inżynierii ruchu i polityki transportowej z Politechniki Warszawskiej.

Za blisko 25 proc. emisji z transportu drogowego odpowiadają samochody ciężarowe, które stanowią zaledwie 3 proc. europejskiej floty pojazdów drogowych. Jak wskazuje prof. Suchorzewski, te pojazdy długo jeszcze będą zasilane olejem napędowym.

Największa lista alternatywnych opcji zasilań dotyczy samochodów osobowych, bardzo licznej grupy, zwłaszcza w Polsce. Nasz kraj znajduje się na liście rekordzistów Europy pod względem liczby samochodów osobowych na tysiąc mieszkańców, jest ich znacznie więcej niż np. we Francji, Danii czy Szwecji. Dodatkowo mamy bardzo duży udział samochodów używanych, importowanych – wskazuje ekspert.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Powodem wysokiej emisyjności (gazy cieplarniane i tzw. niskie emisje, które powodują m.in. smog) jest przede wszystkim wiek i stan techniczny pojazdów. Tylko przez pierwsze 6 miesięcy tego roku do Polski sprowadzono blisko 0,5 mln starych samochodów, ponad 16 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2015 roku.

Co może zastąpić ropę w samochodach ciężarowych?

REKLAMA

Najnowsze opracowanie przygotowane przez prof. Suchorzewskiego dla Koalicji Klimatycznej „Jak ograniczyć emisję w transporcie drogowym” wskazuje, że możliwości jest kilka. To m.in. pojazdy elektryczne, hybrydowe, wykorzystujące LPG, LNG czy CNG, czy napędzane biopaliwami. Polski rząd planuje, żeby w ciągu dekady na drogach pojawił się milion samochodów elektrycznych. Jednak ekspert podkreśla, że konieczne jest uwzględnienie zróżnicowania rodzaju pojazdów, zakresu zastosowań oraz kosztów redukcji emisji.

Trzeba dokonać pewnych wyborów, które powinny brać pod uwagę, że nie można popierać wszystkich alternatywnych rozwiązań zasilania, bo będzie wówczas problem ze stworzeniem sieci zasilającej, w tym elektrycznej, które obejmowałyby cały kraj. Tym bardziej że Unia postawiła wymagania, że w perspektywie czasowej dla różnych kategorii pojazdów powinna być podobna odległość do punktów zasilania. Wszystkich systemów stworzyć się nie da, wobec tego trzeba się zdecydować na wybór preferowanych – analizuje prof. Suchorzewski.

W ubiegłym roku Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych oszacował koszty redukcji emisji z transportu. Najwyższy wskaźnik kosztu przypada właśnie na samochody elektryczne (226 euro na tonę). Najbardziej efektywna jest zaś poprawa efektywności paliwowej pojazdów zasilanych ON i paliwami gazowymi.

Dlatego uważam, że trzeba ostrożnie podchodzić do deklaracji typu milion samochodów elektrycznych do 2025 roku. To bardzo drogie rozwiązanie, zwłaszcza tak długo jak w Polsce nie przejdziemy w większym stopniu na produkcję energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii. Ponadto koszt samochodu elektrycznego jest też dużo wyższy – przekonuje ekspert Politechniki Warszawskiej.

Pojawiają się również pomysły szerszego wykorzystania alternatywnych paliw w transporcie publicznym, przede wszystkim gazu ziemnego i energii elektrycznej. W Planie na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju jednym z filarów wzrostu gospodarczego jest reindustrializacja, a jednym z jej ważnych elementów Plan Rozwoju Elektromobilności. Zakłada on stworzenia do 2025 roku silnego przemysłu autobusów elektrycznych. Jak jednak podkreśla Suchorzewski, nie musi to przełożyć się na ograniczenie emisji, a napędzane energią elektryczną autobusy są znacznie droższe od tradycyjnych.

Jeśli wszystkie pieniądze z budżetu miasta przeznaczone na zakup taboru autobusowego zostaną wydane na autobusy elektryczne, będzie mniej autobusów jeżdżących po ulicach. To oznacza spadek liczby pasażerów i jednocześnie wzrost liczby użytkowników samochodów. Dodatkowe auta wyemitują zaś znacznie więcej emisji niż miasto zredukuje, kupując elektrobusy – ostrzega prof. Wojciech Suchorzewski.

Źródło: materiały prasowe Newseria.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Za 175 niezapłaconych mandatów skonfiskowali mu SUV-a. Choć dalej nim jeździ...

    60-latek z Florencji idzie na rekord. W ostatnich latach dostał 175 mandatów. Opiewają one na kwotę ponad 30 tys. euro. Żadnej z grzywien jednak nie opłacił. Dlatego skonfiskowali mu SUV-a.

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Powód? Tym są zachowania kierowców

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Czasami jednak nie mają innego wyjścia... Dobra informacja mimo wszystko jest taka, że jazda rowerem w Polsce staje się coraz bezpieczniejsza. Tak przynajmniej twierdzą statystyki.

    Dziś jest statystycznie najbardziej "wypadkowy" dzień tygodnia. To w piątki na drogach ginie nawet 270 osób

    Piątek, piąteczek, piątunio? Ukochany dzień Polaków niestety bezpieczny nie jest. W 2023 r. w każdy piątek miało miejsce średnio 3555 wypadków. W zdarzeniach tych ginęło średnio 268 osób, a 4091 odnosiło obrażenia. Czemu tak się dzieje?

    Mandaty dla kierowców po nowemu. Pojawi się możliwość wznowienia postępowania. Dziś to niemożliwe

    Dziś mandatu karnego praktycznie nie da się uchylić. Po podpisaniu staje się ostateczny. Od lat mówiono o tym, że sytuacja odbiera kierowcom prawo do obrony. MS wreszcie wysłuchało apeli i zapowiada zmiany. Pojawi się możliwość wznawiania postępowania mandatowego.

    REKLAMA

    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    REKLAMA