Piesi nie będą mieli pierwszeństwa przed pasami! To już pewne
REKLAMA
REKLAMA
Sprawa ze zmianami w zakresie pierwszeństwa pieszych zaczęła się kilka tygodni temu. A wszystko za sprawą wniosku, który Rzecznik Praw Obywatelskich skierował do Ministra Infrastruktury. Pismo zainicjowane przez organizacje takie jak "Miasto jest nasze" i "Piesza Masa Krytyczna" zakładało, że w prawo o ruchu drogowym zostanie zmodyfikowane w taki sposób, aby pieszy nabywał pierwszeństwa przed pojazdem jeszcze zanim wejście na pasy. Dziś już wiadomo, że na razie na nowelizację ustawy nie ma szans.
REKLAMA
Wniosek skierowany przez Rzecznika Praw Obywatelskich spotkał się z negatywną opinią ze strony Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Zdaniem urzędników rozszerzenie zakresu pierwszeństwa pieszym sprawi, że ci będą z mniejszą dozą zasady ograniczonego zaufania wchodzić na pasy, a to bezpośrednio ograniczy poziom ich bezpieczeństwa. Przedstawiciele MSWiA zauważyli również, że obecnie obowiązujący przepis dający pieszemu pierwszeństwo w momencie wejścia na przejście jest wystarczający.
Pierwszy z pierwszeństwem przed pasami - czy to dobry pomysł?
Czy takie potraktowanie sprawy jest słuszne? Z jednej strony poszanowanie praw pieszych jako słabszych uczestników ruchu drogowego powinno być podstawą. Z drugiej strony ochrona nie może być nadmierna i nie może przyznawać nadmiernych praw. To prowadziłoby do nadużyć ze strony pieszych i stanowiło zagrożenie dla kierowców. Pieszy mógłby dosłownie wbiegać na przejście, a w razie wystąpienia jakiegokolwiek zdarzenia drogowego i tak winą obarczony zostałby kierujący.
Apel o rozsądek wynika z działania jeszcze jednego czynnika. W ruchu miejskim pojazdy mogą poruszać się z prędkością 50 km/h. To zdecydowanie zbyt wiele w sytuacji, w której pieszy mógłby bez żadnych konsekwencji i w każdym momencie mógłby wejść na pasy. Auto nie będzie bowiem w stanie wytracić prędkości w miejscu. Sytuacja jest o tyle groźna, że mogłaby zwiększyć ilość zdarzeń z udziałem pieszych i sprawić, że relatywnie poziom ich bezpieczeństwa naprawdę spadnie.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.