Udany wyścig Polaków w Scirocco R-Cup
REKLAMA
REKLAMA
Wyścig pucharu Scirocco R-Cup był bardzo emocjonujący, kibice oglądali wiele pojedynków w całej długości stawki. Kilkukrotnie zmieniał się prowadzący ale ostatecznie zwyciężył Daniel Lloyd. Mateusz Lisowski stanął na trzecim stopniu podium, Adam Gładysz zajął szóste miejsce.
REKLAMA
Puchary marki Volkswagen rozgrywane są na brandenburskim torze od momentu otwarcia Lausitzring w 2000 roku. od 2010 roku odbywa się puchar Volkswagen Scirocco R-Cup.
Zobacz też: Polak wygrał pierwszy wyścig pucharu Scirocco R 2011
REKLAMA
Tor oferuje łącznie 10 możliwych konfiguracji, począwszy od odcinka zręcznościowego o długości 1,8 kilometra, poprzez dwumilowy „superspeedway”, aż po mierzącą 11,3 kilometra najdłuższą wersję. Puchar Volkswagen Scirocco R rozgrywany jest na odcinku liczącym 3,478 km (wariant wykorzystywany również przez serię DTM).
Przed wyścigiem odbyła się półgodzinna sesja kwalifikacyjna, Polacy niestety nie zaliczyli jej do udanych. Adam Gładysz i Mateusz Lisowski na swoich szybkich okrążeniach musieli wyprzedać wolniejszych kierowców. Lisowski wywalczył siódme, a Gładysz ósme pole startowe. Pole position zdobył Amerykanin James Mobley. Różnica czasu okrążenia pierwszego i trzynastego zawodnika wynosiła niespełna sekundę.
Polacy wystartowali obok siebie z czwartej linii. Na pierwszym okrążeniu Lisowski przedarł się na piątą, a Gładysz na siódmą pozycję. Podczas kolejnego okrążenia Mateusz był już trzeci a Adam szósty. Liderem pozostał Amerykanin, niemniej za nim piątka zawodników toczyła zaciętą walkę o pozycje. Na 12. okrążeniu Lisowski wysunął się na prowadzenie, jednak zawodnicy jadący za nim mogli jeszcze dwukrotnie użyć systemu Push to Pass, który na 10 sekund zwiększa moc samochodu o 50 KM. Mateusz nie miał już takiej możliwości i po zaciętej walce wyścig ukończył na trzecim miejscu. Adam Gładysz linię mety minął jako szósty.
Zobacz też: Bardziej zuchwały, bardziej dynamiczny: nowy VW Beetle
W każdym wyścigu Pucharu Scirocco R-Cup gościnnie starują legendy sportu motorowego lub wybitni sportowcy z innych dyscyplin. Przed dwoma tygodniami na torze walczyli skoczkowie narciarscy, m.in. Thomas Morgenstern i Sven Hannawald, tym razem stawkę kierowców uzupełnili motocykliści m. in Ralf Waldmann (20-krotny motocyklowy zdobywca Grand Prix).
Mateusz Lisowski; Kwalifikacje 7; Wyścig 3:
„To był niesamowity wyścig, chyba najbardziej emocjonujący ze wszystkich, które dotychczas zostały rozegrane. Mimo ciągłych zmian pozycji było fair. Na koniec bez Push to pass nie miałem już szans, aby utrzymać Jamesa Mobleya za sobą. Myślę, że dzisiaj zrobiliśmy dobrą reklamę Pucharowi Scirocco R”.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.