REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bezpieczeństwo na opak – dlaczego polskie drogi z pierwszeństwem są sztucznie spowalniane?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Miejska Pracownia Logistyczna
Bezpieczeństwo na opak – dlaczego polskie drogi z pierwszeństwem są sztucznie spowalniane
Bezpieczeństwo na opak – dlaczego polskie drogi z pierwszeństwem są sztucznie spowalniane
KRzysztof Komorowski
Źródło zewnętrzne

REKLAMA

REKLAMA

Na polskich drogach coraz częściej mamy do czynienia z sytuacją, w której bezpieczeństwo planowane jest wbrew logice inżynierii ruchu drogowego. Droga z pierwszeństwem powinna gwarantować płynność. Czas na rewizję praktyk inżynierii drogowej.

Widać to szczególnie na przykładzie ulic i dróg z pierwszeństwem przejazdu, gdzie masowo montuje się urządzenia spowalniające ruch – m.in. wyniesione przejścia dla pieszych, progi zwalniające, poduszki berlińskie, a nawet "pinezki". Tego rodzaju infrastruktura, choć z założenia ma poprawiać bezpieczeństwo, w rzeczywistości tworzy nowe zagrożenia, ponieważ ingeruje w podstawowe zasady organizacji ruchu drogowego.

REKLAMA

Droga z pierwszeństwem – powinna gwarantować płynność

Znaki drogowe takie jak:

  • D-1 – droga z pierwszeństwem,
  • A-6b – skrzyżowanie z drogą podporządkowaną,

nadają pojazdom określone prawo do bezpiecznego i płynnego poruszania się. Oznacza to, że kierowcy poruszający się taką drogą nie powinni być zmuszani do nagłych hamowań lub redukcji prędkości, które mogą być niezrozumiałe lub nieprzewidywalne dla innych uczestników ruchu. Tymczasem montowanie progów zwalniających czy wyniesień bezpośrednio na takich drogach niszczy spójność oznakowania z fizycznym przebiegiem drogi, co prowadzi do dezinformacji kierowców i zwiększa ryzyko kolizji.

Paradoks: karanie kierowców jadących z pierwszeństwem

Z punktu widzenia inżynierii ruchu sytuacja, w której pojazd jadący zgodnie z pierwszeństwem musi zwolnić do 15–20 km/h na przeszkodzie, a następnie gwałtownie przyspiesza, stwarza problem decyzyjny dla kierowcy, który chce włączyć się do ruchu z drogi podporządkowanej. Taki kierowca, widząc pojazd jadący wolno, może błędnie ocenić jego prędkość i zdecydować się na wjazd. Gdy pojazd z pierwszeństwem nagle przyspieszy – zgodnie z naturalną dynamiką jazdy – może już być za późno na reakcję, a skutkiem jest kolizja lub wypadek. To klasyczny przykład błędnej diagnozy problemu i nieadekwatnej reakcji ze strony zarządców dróg.

Spowalniać należy... ale na drogach podporządkowanych

Jeśli celem jest ograniczenie liczby wypadków i zwiększenie bezpieczeństwa – logika wymaga przesunięcia środków uspokajających ruch na drogi podporządkowane. To pojazdy włączające się do ruchu powinny:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  • mieć ograniczoną prędkość w rejonie skrzyżowania,
  • mieć wymuszoną większą ostrożność poprzez próg zwalniający czy wyniesiony wlot skrzyżowania,
  • mieć czytelnie oznakowany obowiązek ustąpienia pierwszeństwa.

To podejście jest zgodne z zasadami zarządzania ruchem i występuje powszechnie w wielu miastach Europy Zachodniej – ale we właściwym kontekście. Nie oznacza kopiowania rozwiązań 1:1, lecz dostosowanie ich do realiów konkretnej lokalizacji.

Czas na rewizję praktyk inżynierii drogowej

Apeluję do:

  • zarządców dróg gminnych, powiatowych i wojewódzkich,
  • urzędników odpowiedzialnych za planowanie infrastruktury drogowej,
  • inżynierów ruchu,
  • a także Ministerstwa Infrastruktury:

Zacznijmy projektować bezpieczeństwo zgodnie z zasadami dynamiki ruchu i zdrowym rozsądkiem. Wprowadzanie spowalniaczy na drogach z pierwszeństwem to krótkowzroczna taktyka, która może przynieść więcej szkody niż pożytku. Warto rozpocząć poważną debatę o standardach wprowadzania urządzeń bezpieczeństwa drogowego, ich lokalizacji i faktycznej skuteczności.

Bezpieczeństwo w ruchu drogowym to nie teatr pozorów – to konkretne, przemyślane działania. Pora, aby wreszcie rozwiązania drogowe zacząć wdrażać z głową.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zielony Ład w transporcie drogowym. Komisja Europejska podtrzymuje nierealne warunki. Biopaliwa nie są "zielone"? Clean Industrial Deal czy Green Industrial Fail?

Transformacja komercyjnego transportu drogowego stała się jednym z najważniejszych wyzwań Europejskiego Zielonego Ładu. Choć elektromobilność pozostaje jednym z filarów unijnej strategii klimatycznej w ramach pakietu Clean Industrial Deal, w kontekście transportu ciężkiego skala wyzwań jest ogromna. Barierą są nie tylko koszty pojazdów i brak megawatowej infrastruktury do ładowania, ale także kwestia dostępności energii odnawialnej. Dlatego też podczas międzynarodowego Kongresu Paliwowego 2025, zorganizowanego przez POPHiN pod koniec marca w Warszawie, przedstawiciele branży, w tym Grupa Eurowag, apelowali o większy pragmatyzm i elastyczność opartą na zasadzie neutralności technologicznej.

Letnie zakazy jazdy w Europie w 2025 r. Jakie kary dla kierowców za niedostosowanie się do przepisów?

Wakacje to czas wzmożonego ruchu turystycznego. Dla branży TSL to okres wyjątkowo wymagający. Z jednej strony duża część kierowców zawodowych planuje urlopy, dlatego też w firmie mogą pojawić się problemy kadrowe, a w rezultacie nawet i nieplanowane przestoje w łańcuchu dostaw. Z drugiej strony przewoźnicy specjalizujący się w przewozie towarów sezonowych, mogą mieć jeszcze więcej zleceń niż zwykle w tym czasie, a przy planowaniu tras należy uwzględniać wakacyjne ograniczenia w ruchu drogowym. Brak odpowiedniego przygotowania w tym czasie może skutkować opóźnieniami, mandatami i stratami finansowymi. Aby tego uniknąć należy znać nie tylko obowiązujące przepisy, lecz także dynamicznie reagować na zmieniającą się sytuację drogową. Gdzie występują letnie zakazy jazdy w Europie? Jakie są konsekwencje za nieprzestrzeganie przepisów?

Uwaga! 12 punktów i 3000 zł mandatu za telefon za kierownicą – nowe przepisy 2025

18 czerwca 2025 r. weszły w życie znowelizowane przepisy ruchu drogowego, które nakładają wysokie kary za korzystanie z telefonu. W tym również za obsługę nawigacji podczas jazdy. Nawet uchwyt lub sposób trzymania smartfona może zadecydować o mandacie. Policja już nakłada grzywny, a w skrajnych przypadkach mandaty sięgają nawet 3000 zł.

KGP: 115 999 interwencji, 481 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia + podsumowanie długiego weekendu czerwcowego 2025]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 999 interwencji. Byli wzywani do 481 wypadków drogowych.

REKLAMA

Prawo jazdy seniorów: Czy możesz je stracić od 1 lipca 2025?

W życie miały wejść nowe przepisy dla kierowców, którzy ukończyli 65 lat. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury, seniorzy mieli regularnie przechodzić badania lekarskie kierowców po 65. roku życia, aby zachować ważność prawa jazdy. Dodatkowe obowiązki, w tym częstsze kontrole specjalistyczne (okulistyczne i neurologiczne), czekają również kierowców po 75. roku życia.

Jeden błąd i po egzaminie. Sprawdź nowe zasady egzaminu na prawo jazdy od 1 lipca 2025

Od 1 lipca 2025 roku obowiązują nowe przepisy, które rewolucjonizują sposób przeprowadzania egzaminów na prawo jazdy. Wprowadzenie tzw. błędów krytycznych sprawia, że wystarczy jeden poważny błąd, by zakończyć egzamin wynikiem negatywnym – bez szansy na dokończenie jazdy. Sprawdź, czego unikać, aby nie oblać na pierwszym zakręcie.

R.Kubica: Le Mans to wyścig, który powinien zostać zakazany. Ludzie nie śpią przez dwa dni próbując się zdrzemnąć na krzesełku. Jak spalić 12 tys. kalorii w jedną noc

Robert Kubica uważa, że zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu Le Mans było jego celem odkąd wystąpił w nim pierwszy raz w 2021 r. "Dało mi to mnóstwo pozytywnych emocji, mimo że był to jeden z trudniejszych momentów w mojej karierze" - powiedział podczas briefingu w Warszawie. Podkreślił wyczerpujący charakter tego wyścigu, a brak snu był jednym z poważniejszych wyzwań.

Do którego momentu dziecko musi jeździć w foteliku? Czy wiek dziecka ma znaczenie? Kto nie musi zapinać pasów bezpieczeństwa? {przepisy}

Nie każdy musi zapinać pasy bezpieczeństwa, ale warto pamiętać, że za nieprzestrzeganie przepisów grożą mandaty. Czy wiesz do którego momentu dziecko musi podróżować w foteliku? Kto jest zwolniony z obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa?

REKLAMA

Rząd otwiera drogi dla pojazdów autonomicznych [projekt przyjęty przez Radę Ministrów]

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy umożliwiający testowanie pojazdów autonomicznych na polskich drogach. Nowe regulacje mają wesprzeć innowacje i rozwój branży motoryzacyjnej, dostosowując przepisy do wyzwań współczesnego transportu.

Zmiana zasad rejestracji pojazdów w 2026 r. Nowelizacja Prawa o ruchu drogowym - projekt deregulacyjny

W dniu 17 czerwca 2025 r. opublikowany został projekt ustawy, która ma znowelizować Prawo o ruchu drogowym. Nowelizacja ta ma zrealizować m.in. postulaty deregulacyjne zespołu SprawdzaMy kierowanego przez Rafała Brzoskę - w szczególności w zakresie rejestracji pojazdów. Zmiany mają wejść w życie w większości po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, a więc z pewnością już w 2026 roku.

REKLAMA