REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
 Peugeot RCZ 1.6 THP przód fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP przód fot. Maciej Medyj

REKLAMA

REKLAMA

Francuzi przyzwyczaili wszystkich do tego, że produkują auta niebanalne i wyróżniające się stylistycznie. Trzeba jednak przyznać, że RCZ jest awangardowy nawet jak na nich. Do tego bardzo dobrze jeździ.

Francuzi przyzwyczaili wszystkich do tego, że produkują auta niebanalne i wyróżniające się stylistycznie. Trzeba jednak przyznać, że RCZ jest awangardowy nawet jak na nich. Do tego bardzo dobrze jeździ.

REKLAMA

REKLAMA

Wiele osób widzi w nim konkurenta Audi TT. Sylwetka faktycznie jest podobna, ale jeśli chodzi o proporcje, mnie to auta z daleka bardziej przypomina R8, z uwagi na dłuższy niż w TT tył. Poza tym w niemieckim konkurencie pokrywa bagażnika otwiera się razem z szybą, a tu - jak na prawdziwe coupe przystało - unosimy jedynie klapę, a szybę zostawiamy w spokoju. RCZ jest do tego autem nieco większym niż sportowe Audi. W Peugeocie mamy krótki przód, który stylistycznie mocno przypomina model 207 lub 308. Dalej, wcześnie zaczynającą się kabinę oraz długi tył. Nad bocznymi drzwiami znalazły się okalające kabinę aluminiowe łuki, do tego przykuwająca uwagę, fantastycznie wymodelowana tylna szyba i dach. Widać na niej miękkie, plastyczne załamania przypominające kobiece krągłości. Stylistycznym smaczkiem jest też wysuwany tylny spojler – kolejne nawiązanie do TT. Niezależnie od tego czy stylistyka RCZ-ta się komuś podoba czy nie, Peugeotowi duże brawa należą się za wprowadzenie do seryjnej produkcji tak nietuzinkowego auta. Chyba nikogo nie będą dziwić spojrzenia przechodniów.

Zobacz też: Test Peugeot 308: na bogato

Wnętrze to połączenie elementów dobrze znanych z innych modeli ze smaczkami przygotowanymi dla tego auta. Kokpit z niewielkimi modyfikacjami przeniesiony został z modelu 308. Ergonomia zasługuje więc na wysokie noty. Wszystkie przyciski są tam gdzie się ich spodziewamy (z wyjątkiem niefortunnie umieszczonej regulacji podgrzewania foteli). W konsoli centralnej znajdziemy elegancki, analogowy zegarek. Zestaw zegarów również przypomina ten zastosowany w popularnym kompakcie. Ma jednak nieco zmienioną stylistykę. To jednak nie wada, bo zegary są bardzo duże i czytelne. Dobrym pomysłem jest też elektroniczny wyświetlacz prędkości umieszczony niezależnie od analogowego. Podczas szybkiej jazdy wystarczy rzut oka, aby dowiedzieć się z jaką prędkością jedziemy.

REKLAMA

Na pochwale zasługuje znakomite wykończenie. Nie ma tu śladu tandetnych plastików, a cała deska rozdzielcza obszyta została ekologiczną skórą. Spasowanie też bez zarzutu. Fotele zostały mocno wyprofilowane. Posiadają twarde burty trzymające ciało i zintegrowany zagłówek, a stylistycznie przypominają te z Porsche. Auto rejestrowane jest na cztery osoby. Z przodu miejsca jest bardzo dużo. Jednak tylne siedzenia to czysta teoria. Mnie nie udało się siedząc na nich zamknąć oparcia przesuniętego maksymalnie do przodu fotela. Auto mimo sportowej sylwetki charakteryzuje się fantastyczną widocznością. Głownie dzięki potężnej tylnej szybie i okienkom bocznym. RCZ ma tez duży, bo 384-litrowy bagażnik. Minus należy się za trudności w dozowaniu płynu do spryskiwaczy. Marnuje się on w niesamowitych ilościach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Test Peugeot 308 CC: francuski kompromis

Pod maską RCZ-ta pracuje najmocniejsza dostępna w tym aucie jednostka. To dziecko doby downsizingu, czyli turbobenzynowy silnik 1.6 o mocy 200 KM. Zapewnia on autu dobre osiągi i znakomitą elastyczność. Praktycznie na każdym biegu można tu dynamicznie przyśpieszać. Na piątce już od 50 km/h, a na szóstce od 60 km/h. Po prostu gaz i odjeżdżamy. W dodatku silnik znakomicie oddaje moc. Robi to równomiernie i przewidywalnie, dzięki czemu frajdę z jazdy tym autem może poczuć nawet mało wprawny kierowca.

Silnik zadowala się też stosunkowo niewielkim apetytem na benzynę. Podczas testu auto spaliło średnio około 10 litrów na sto kilometrów. Przełożenia sześciobiegowej skrzyni są krótkie, wiec silnik szybko „łapie” wyższe obroty, nawet na najwyższych biegach (na szóstce, przy prędkości 110 km/h mamy już około 3000 obr./min.). Motor chętnie kreci się aż do odcięcia i jest zupełnie pozbawiony turbodziury. Wszystko przy bardzo przyjemnym, basowym brzmieniu wydechu. Na wysokich obrotach nie ma tu meczącego ryku (choć dźwięk jest donośny) a na biegu jałowym, silnika praktycznie nie słychać. Jedynym minusem przeniesienia napędu jest nieco hacząca skrzynia biegów. Paradoksalnie poszczególne przełożenia wchodzą lepiej przy wyższych obrotach, czyli odwrotnie niż w większości aut.

Zobacz też: Peugeot RCZ: TT po francusku

Również podwozie RCZ-ta należy ocenić wysoko. Auto prowadzi się sportowo, jest twarde ale precyzyjne i skuteczne. Układ kierowniczy pracuje zupełnie nie jak we francuskim modelu. Nie jest zbyt mocno wspomagany i podczas jazdy, kręceniu podciętą u dołu kierownicą, towarzyszy przyjemny opór. Całe szczęście, że producent nie zdecydował się tu na nowoczesne cuda w postaci elektrycznego hamulca ręcznego. Dobre to w eleganckich limuzynach, ale we wszystkich innych autach lepiej sprawdza się zwykła wajcha. Ta w RCZ-cie umieszczona została w dodatku blisko lewarka skrzyni.

Zobacz też: Test Peugeot 5008: krążownik szos

Peugeot stworzył naprawdę udane sportowe auto. Takie, które niczego nie musi udawać, albo nadrabiać dobrym wyglądem swoich technicznych niedoskonałości. Jest po prostu dobre i tyle. Dlatego Audi TT może się bać, ale nie tylko ono. Ceny RCZ-ta zaczynają się od 99 200zł. Za tę kwotę dostaniemy benzynowe auto z silnikiem 1.6 156 KM. Można je zamówić również z automatem (103 700 zł). Aby stać się posiadaczem takiej wersji jak nasza testówka, trzeba przygotować 108 200 zł. Cennik RCZ-ta przewiduje też coś dla fanów silników wysokoprężnych. Jest to wersja 2.0 HDI o mocy 163 KM, za kwotę 110 200 zł. Klienci mają też możliwość personalizacji auta. Przewidziano wiele wzorów alufelg, łuki aluminiowe w kolorze „piaskowy chrom” oraz kilka drobniejszych, bonusowych elementów stylistycznych. Wszystko to składa się na obraz naprawdę ciekawego sportowego auta. Pojazdu dla hedonisty, który nie musi pakować rodziny na wakacje, a swój wolny czas i pieniądze na paliwo może zamienić w drogową zabawę.

Peugeot RCZ 1.6 THP przód fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP tył fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP bok fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP kokpit fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP siedzenia przód fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP kanapa z tyłu fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP wnętrze przód fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP bagażnik fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP wnętrze przód fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP silnik fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP zegary fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP drążek zmiany biegów fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP zegar fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP wyświetlacz fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP panel sterowania fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP bok fot. Maciej Medyj
Peugeot RCZ 1.6 THP
Peugeot RCZ 1.6 THP
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Jedziesz na letnich oponach w warunkach zimowych? Ryzykujesz mandat do 3000 zł za jazdę i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. Decyduje kolejność zgłoszeń

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. To pomoc de minimis finansowana z KPO. Przyjmowanie wniosków rozpocznie się o godz. 10:00. Do kiedy można je składać? Nie warto jednak czekać, ponieważ o przyznaniu pomocy decyduje kolejność zgłoszeń.

Tymczasowe tablice rejestracyjne – jak je wyrobić, ile kosztują i kiedy są potrzebne?

Tymczasowe tablice rejestracyjne, popularne czerwone blachy, coraz częściej ratują kierowców w sytuacjach, gdy samochód nie może jeszcze dostać stałych numerów. Potrzebujesz ich do przejazdu na przegląd, po zgubieniu tablic albo po zakupie auta z zagranicy. Wyjaśniamy, jak je wyrobić, ile zapłacisz i w jakich sytuacjach warto z nich skorzystać, żeby uniknąć mandatu.

REKLAMA

Warszawa wprowadza nowe zasady w komunikacji miejskiej. Koniec leżenia na siedzeniach i blokowania miejsc

Warszawa zaostrza zasady w komunikacji miejskiej. Koniec z zajmowaniem kilku miejsc naraz, kładzeniem się na siedzeniach i traktowaniem fotela obok jak półki na plecak. Rada Miasta wprowadza nowe przepisy, a kontrolerzy dostaną realne narzędzia do reagowania na takie zachowania. Pasażer, który zablokuje miejsce lub podróżuje w pozycji półleżącej, może zostać wyproszony z pojazdu.

Jak przygotować samochód na zimę: sprawdzone porady na śnieg, mróz i sól na drogach

Zima to najtrudniejszy czas dla samochodu: niskie temperatury, śliskie drogi, wszechobecna sól i błoto pośniegowe przyspieszają zużycie podzespołów i sprzyjają awariom. Odpowiednie przygotowanie auta do jazdy zimą znacząco zwiększa bezpieczeństwo i komfort oraz pozwala uniknąć kosztownych napraw. Sprawdź, o co zadbać, zanim spadnie pierwszy śnieg.

Tankujesz na zapas? Przekroczenie tego limitu to proszenie się o 2000 zł mandatu

Okresowe prognozy o wzrostach cen paliw dyktowane sytuacją na rynkach paliwowych lub kuszące promocje na stacjach skłaniają kierowców do robienia zapasów. Napełnianie kanistrów i przewożenie ich w bagażniku to powszechna praktyka, jednak wielu z nas zapomina, że benzyna i olej napędowy to towary niebezpieczne. Ich transport regulują surowe przepisy, a niewiedza w tym zakresie nie zwalnia z odpowiedzialności. Przekroczenie dozwolonych limitów lub użycie niewłaściwych pojemników może skończyć się karą finansową, która wielokrotnie przewyższy oszczędności wynikające z taniego tankowania.

Sebastian M. robił chip tuning. Właściciele firmy zwiększającej osiągi jego samochodu zeznawali przed sądem

Sebastiana M. spowodował wypadek 16 września 2023 r. na autostradzie A1. Zginęła 3-osobowa rodzina. W jego bmw 850i o ok. 20 procent zwiększono moc silnika oraz dezaktywowano organicznie maksymalnej prędkości. Auto jechało co najmniej 315 km/h.

REKLAMA

Ta inicjatywa UE otwiera drogę lekkim autom miejskim w cenie do 15-20 tys. Euro. Zmiany w kategorii L6e i zasada 3E

Jesień 2025 roku zapisze się w historii europejskiej motoryzacji jako moment zwrotny. Przez lata nasze miasta stawały się coraz bardziej zatłoczone, a samochody, którymi się po nich poruszamy – coraz większe, cięższe i droższe. Dziś jednak, patrząc na ostatnie sygnały płynące z Brukseli, w tym nową inicjatywę „Small Affordable Cars” ogłoszoną przez przewodniczącą Ursulę von der Leyen oraz trwające prace w Komisji Petycji PE, możemy powiedzieć głośno: idzie nowe. Europa wreszcie dostrzegła potencjał, o którym w Electroride mówimy od dawna. Nadchodzi czas lekkich pojazdów elektrycznych.

KGP: 109 588 interwencji, 367 wypadków drogowych, 20 ofiar śmiertelnych [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 109 588 interwencji. Byli wzywani do 367 wypadków drogowych.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA