REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Opel Insignia 2.0 CDTI: Ekologiczna błyskawica

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Michał Karczewski
Opel Insignia 2.0 CDTI przód Fot. Maciej Medyj
Opel Insignia 2.0 CDTI przód Fot. Maciej Medyj

REKLAMA

REKLAMA

Nazwa tego samochodu ma kojarzyc się z władzą i przywództwem. Opel chciałby dodać o tego jeszcze dwa pojęcia - oszczędność i ekologia. Dlatego w ofercie Insigni pojawiła się wersja ecoFLEX.

Ekologia jest obecnie niezwykle modna, a dążenia producentów do promocji pojazdów z alternatywnymi źródłami napędu są znane nie od dziś. Tego typu rozwiązania są z pewnością przyjazne środowisku jednak wysokie koszty i słabe osiągi aut w których je zastosowano sprawiająca, że jest to cel na bliżej nie określona przyszłość. Coraz częściej w cennikach różnych marek znaleźć można jednak bardziej przyjazne dla środowiska wersje aut. Przykładem jest gama modeli Opla z niewielkim dopiskiem ecoFLEX na klapie bagażnika. Jednym z zaliczających się do niej modeli jest Insignia. Topową, benzynową wersję mieliśmy już okazję dla Was testować, jednak tym razem skupimy się wyłącznie na motorach wysokoprężnych.

REKLAMA

Zobacz też: Opinie kierowców o Oplu Insignia

Klienci chcący zdecydować się na zakup tego modelu z dieslem pod maską muszą wybrać motor 2.0 CDTI – jedyny jaki jest w ofercie. Mało? Nie do końca. Silnik ten oferowany jest w kilku wersjach. Do wyboru jest opcja 110, 130 oraz 160 koni mechanicznych. Dwie ostatnie oferowane są również w specyfikacji ecoFLEX. Na czym polegają różnice? W założeniu na jeszcze niższym spalaniu i mniejszej emisji szkodliwych substancji. Z zewnątrz wersja ecoFlex nie różni się od każdej innej Insigni. Ta sama atrakcyjna, niebanalna sylwetka przypominająca coupe i te same problemy z widocznością spowodowane niewielkimi szybami. W aucie zastosowano jednak szereg modyfikacji mających na celu poprawienie jego aerodynamiki. Obniżenie zawieszenia, odpowiedni układ spojlerów oraz osłon pod samochodem to tylko niektóre z nich. Producent donosi ponadto, że współczynnik oporu powietrza tej wersji to tylko 0.26, a emisja dwutlenku węgla w wersji ecoFlex wynosi 136 g/km.

Zobacz też: Test Opel Meriva: Zaskakujące otwarcie

REKLAMA

Wnętrze Insigni jest przestronne i komfortowe. Materiały użyte do jego budowy zmontowano porządnie, jednak plastiki mogłyby być lepszej jakości. Miejsca z przodu nie zabraknie nawet wysokim pasażerom. Z tyłu również jest sporo przestrzeni. Osoby średniego wzrostu z pewnością nie będą narzekać, ale tym ponadprzeciętnie wysokim we znaki może dać się mocno opadająca linia dachu. Testowana przez nas Insignia zaopatrzona była w najbogatszy pakiet wyposażenia o nazwie Cosmo. Na pokładzie nie zabrakło takich udogodnień jak nawigacja z dużym kolorowym ekranem czy ekologicznie skórzana tapicerka. Producent zadbał także o podgrzewanie przednich siedzeń, a fotel kierowcy był dodatkowo również wentylowany.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Testowana Insignia zaopatrzona została ponadto w odtwarzacz dvd/mp3 oraz dobrze brzmiący zestaw Infinity złożony się z siedmiu głośników i subwoofera. Plusem omawianego auta było nieco jaśniejsze niż w wersji Sport wnętrze, zaś pewnym minusem w ergonomii okazało się umieszczenie pokrętła do obsługi nawigacji w tunelu środkowym na takiej wysokości, że łatwo je niechcący trącić zmieniając biegi. Bagażnik Insigni hatchback ma pojemności 530 litrów. Jest stosunkowo płytki, ale obszerny. Dzięki potężnej tylnej klapie łatwo się do niego dostać, zaś pod podłoga umieszczono pełnowymiarowe koło zapasowe.

Zobacz też: Test Opel Astra 1.6 Enjoy: Po raz czwarty

REKLAMA

Najważniejszy w testowanej wersji jest jednak napęd. Dwulitrowa jednostka generuje moc 130 koni mechanicznych. W tak dużym samochodzie wydaje się to niewiele, jednak w praktyce dynamiki nie brakuje. Mimo, że przyspieszenie wynosi ponad 11 sekund to w codziennej eksploatacji wynik ten jest zadowalający, a auto pozwala bezstresowo wyprzedzać. Maksymalny moment obrotowy równy 300 Nm dostępny jest w zakresie 1750-2500 obrotów na minutę. Największym rozczarowaniem zastosowanego motoru jest jednak spalanie, przy czym nie staraliśmy się jeździć według zasad ecodrivingu. Sprawdzaliśmy raczej jak będzie się ono kształtować podczas zwykłej codziennej eksploatacji. Większość pokonanego dystansu przypadła na warunki miejskie, ale część kilometrów pokonaliśmy również na drogach szybkiego ruchu. Najniższe odnotowane spalanie to około 7, zaś najwyższe to 8.8 litra na sto kilometrów. Trochę za dużo jak najoszczędniejszą wersję.

Wysoko należy ocenić manualną sześciostopniową skrzynię zastosowana w tym modelu. Robi ona o niebo lepsze wrażenie niż słaby automat w wersji 2.8 V6. Przełożenia skrzyni w specyfikacji ecoFLEX są długie, a szóstka ma charakter prawdziwego nadbiegu wykorzystywanego tylko do obniżenia obrotów. Tak to właśnie powinno wyglądać. Sama skrzynia pracuje precyzyjnie i ma krótki skok. Trzeba jedynie pamiętać o tym, że silnik na dwóch pierwszych biegach łatwo zdławić, wiec konieczne są wyższe obroty. Co do samego motoru jest jeszcze jedno zastrzeżenie – pracuje zbyt głośno, nawet po rozgrzaniu. Zestaw zegarów zaopatrzono we wskaźnik zmiany biegu, który o dziwo nie jest zbyt rygorystyczny dla kierowcy i często pozwala „przeciąnąc” auto na wyższych obrotach. Zawieszenie Insigni dobrze łączy komfort z odpowiednią sztywnością. W testowanym aucie zastosowano 18-calowe opony za sprawą których kierownica obraca się w nieco większym oporem, jednak w polskich warunkach nie dają one zapomnieć o wszelkich nierównościach jezdni.

Zobacz też: Test Opel Corsa: Pierwsza jazda

Testowana wersja rzuciła na Insignie nieco inne światło. Napęd tego auta z pewnością można by ocenić wyżej, gdyby spalanie było niższe, jednak manualna skrzynia pozwala wreszcie docenić walory dużego opla. Insignia w wersji ecoFlex ze 130 konnym motorem pod maska to wydatek 103 000 zł za wersję Edition lub 109 000 zł za testowana Cosmo. Warto również zauważyć, że opcja o mocy 160 koni jest tylko 2 000 zł droższa. Insignie z tym motorem można kupić również w zwykłej, „nieekologicznej” wersji, która kosztuje mniej o około 1500 zł. Opel posiada w swojej ofercie również kilka innych modeli opatrzonych znaczeniem ecoFLEX. I bardzo dobrze. W końcu ekologia jest teraz w modzie, a w przypadku tego auta nie zmusza do wyrzeczeń.

Opel Insignia 2.0 CDTI przód Fot. Maciej Medyj
Opel Insignia 2.0 CDTI bok Fot. Maciej Medyj
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

REKLAMA

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA