REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Fiat Punto Evo: hot-hatch rozcieńczony

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kalinowski Marcin

REKLAMA

REKLAMA

Fiat Punto to znany i lubiany miejski pojazd. Ostatnia odsłona, pod nazwą Punto Evo, trafiła do sprzedaży w 2009 roku. Testujemy jego najmocniejszą, 135-konną wersję oznaczoną Energy.

Wersje „topowe”, czyli auta z najmocniejszymi silnikami w gamie i z bardzo bogatym wyposażeniem standardowym są zupełnie inne od tzw. „golasów” z małymi silnikami, bez żadnych bajerów (a nawet często i bez tak podstawowych elementów jak klimatyzacja). Bogato wyposażone auta przyciągają wzrok i kuszą w salonach sprzedaży, jednak często ich cena okazuje się nawet dwa razy większa od wersji podstawowej. 

REKLAMA

Zobacz też: Opinie kierowców o Fiat Punto

REKLAMA

Do redakcyjnego testu otrzymaliśmy taką właśnie „topową” wersję – Fiat Punto Evo z silnikiem 1,4 Multiair Turbo 135 KM i wyposażeniem Energy. Droższe Punto Evo już nie istnieje, czy zatem warto wydać na niego prawie 60 tysięcy złotych? Oraz, co ważniejsze, czym różni się od innego topowego hot-hatcha ze stajni Fiata, Abartha Punto Evo?

Fiat Punto to jeden z najpopularniejszych współczesnych Fiatów. Miejskie wozidło segmentu B zdobyło serca wielu klientów jako auto tanie w zakupie i eksploatacji. Punto pierwszej generacji pojawiło się w sprzedaży w 1993 roku. W 1999 roku pojawiła się jego druga generacja, która w 2003 roku przeszła facellifting (Punto IIFL).

Auta te nie różniły się jakoś znacząco od siebie, dopiero Fiat Grande Punto, wprowadzony w 2005 roku, przyniósł znaczące zmiany. Auto urosło o dobre 20 centymetrów, różnice wizualne też były znaczące (np. przednie lampy a’la Ferrari). Czwarta już generacja, Punto Evo, pojawiła się w 2009 roku, jednak była to raczej modernizacja Grande Punto niż prawdziwy przełom.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nadwozie

Testowane przez nas auto to wersja trzydrzwiowa, o wyjątkowo młodzieżowo-sportowym charakterze. Perłowy lakier, efektowne alufelgi, przyciemniane tylne szyby i pakiet stylistyczny czynią z auta małego miejskiego drapieżcę. Wygląda świetnie, ale co poza tym?

Segment B od kilku lat rośnie (i nie chodzi tu o ilość dostępnych modeli) i tak też stało się z Punto. Evo jest długie na 406,5 cm, szerokie na 168,7 cm i wysokie na 149 cm. Rozstaw osi to 251 cm.

Zobacz również: Test Opel Meriva: szklane akwarium

Bagażnik jak na auto segmentu B jest całkiem przyzwoity, mieści bowiem 275 litrów. Dodatkowo tylną kanapę można złożyć (jest też dzielona w stosunku 40/60), co wydatnie zwiększa pojemność. Punto Evo trochę brakuje do klasowych liderów, z drugiej jednak strony bagażnik jest w zupełności wystarczający na codzienne potrzeby.


Wnętrze i wyposażenie

W środku wersji trzydrzwiowej jest całkiem sporo miejsca dla kierowcy i jednego pasażera. W takim układzie nikt nie będzie narzekał na brak miejsca na nogi ani na głowę. Z tyłu jest gorzej, dlatego do zastosowań bardziej rodzinnych należy zdecydować się na wersję pięciodrzwiową. Osoby wyższego wzrostu powinny też dobrze zastanowić się przed kupnem wersji ze szklanym dachem, bowiem podsufitka jest wtedy poprowadzona nieco niżej – mniejszą ilość miejsca nad głową naprawdę da się zauważyć.

Zobacz też: Test Fiat Bravo: Włosi w kontrnatarciu

REKLAMA

Deska rozdzielcza to prawdziwa mozaika kolorów i materiałów. Kilka różnych rodzajów plastików – od matowego do błyszczącego – sprawia raczej średnie, bo chaotyczne, wrażenie. Być może „boomboxowa” młodzież będzie bardziej usatysfakcjonowana. W oczy rzuca się tez typowo włoska jakość montażu i designu wnętrza: niby wszystko działa tak jak powinno, ale jednak nie do końca. Dobrym przykładem jest tu mały schowek nad centralnymi nawiewami. Aby go otworzyć, trzeba nacisnąć przycisk… przyciskając klapkę do zamka, co blokuje jej otwarcie. Po puszczeniu przycisku zamek znowu się zatrzaskuje… i w koło macieju, aż się uda.

Auto posiadało właściwie wszystko, co oferuje Fiat: od dwustrefowej klimatyzacji, komputer pokładowy, system multimedialny Blue&Me, ESP+ASR, HBA i Hill Holder, a także radioodtwarzacz CD z Mp3 i Bluetooth. Obecny był także system start&stop.

Zobacz również: Abarth Punto Evo: powrót króla skorpiona

Podsumowując, wnętrze Fiata Punto Evo jest bardzo wygodne i przestronne, choć jakość wnętrza może przeszkadzać osobom raczej przyzwyczajonym do niemieckiej precyzji.

Napęd i zawieszenie

Pod maską Punto Evo znalazł się turbodoładowany silnik o pojemności 1,4 litra i mocy 135 KM. Silnik został wykonany w technologii Multiair, ze zmiennym skokiem zaworów. W silniku nie ma tradycyjnej przepustnicy, ilość mieszanki wpuszczanej do komory cylindra sterowana jest właśnie wychyleniem zaworów dolotowych. Fiat otrzymał za to rozwiązanie nagrodę Silnik Roku (Engine of the Year), jednak dla przeciętnego użytkownika różnica w kulturze pracy nie jest aż tak mocno zauważalna.

Zobacz też: Test Fiat Bravo: Włosi w kontrnatarciu

Samochód jest szybki, do setki przyspiesza w 8,5 sekundy, zaś prędkość maksymalna to 200 km/h. Mocno zaniżone wydają się za to wyniki spalania. W trasie Punto z tą jednostką ma palić około 4,6 litra na sto kilometrów, jednak minimum jakie udało mi się osiągnąć to 7,5. W mieście spalanie jest też bliższe 9-10 litrom na sto kilometrów, przy w miarę łagodnym obchodzeniu się z pedałem gazu.


Podsumowanie i ceny

Pod kątem stylizacji i osiągów trudno jest nie porównać Punto Evo Energy do Abartha Punto Evo, mimo, że ten drugi ma 30 KM więcej mocy. Różnice są znaczne, nie tylko w mocy silnika: Abarth prowadzi się o wiele lepiej, daje też o wiele większą frajdę z szybkiej jazdy. Fiat Punto Evo Energy kosztuje w tym momencie 60 490 zł, przy czym dodatkowe wyposażenie testowanej wersji zbliża cenę auta do progu 70 tysięcy złotych.

Zobacz również: Abarth Punto Evo: powrót króla skorpiona

Za tą sumę (dokładnie 72 590 zł) możemy kupić Abartha Punto Evo, auto o 30 KM mocniejsze, o bardziej rasowym wyglądzie i porządnie wyposażone nawet w wersji podstawowej. Problemem Punto Evo Energy nie jest to, że jest mało ciekawą propozycją. Po prostu Abarth jest od niego lepszy, pod wieloma względami, od mocy silnika aż po zestrojenie zawieszenia.

Dane techniczne: Fiat Bravo 1,4 135 KM Multiair Turbo

Długość: 4065 mm
Szerokość: 1687 mm
Wysokość: 1490 mm
Rozstaw osi: 2510 mm

Masa: 1155 kg
Pojemność bagażnika: 275

Skrzynia biegów: 5-biegowa, manualna

Napęd: przedni
Typ silnika: turbobenzyna
Liczba cylindrów: 4
Pojemność silnika: 1368 ccm
Moc silnika: 135 KM/5000 obr/min
Maksymalny moment obrotowy: 206 Nm/1750 obr/min

Prędkość maksymalna: 200 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h: 8,5 sekundy
Zużycie paliwa: 7,7/9,5 (trasa/miasto - dane testowe)

Silnik oparty jest o nowatorską technologię Multiair i generuje 135 KM. Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
Szyby są sterowane elektrycznie, podobnie jak lusterka Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
Dwustrefowa klimatyzacja w wersji Energy dostępna jest w standardzie Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
Schowek w stylu "Paragraf 22" - aby go otworzyć trzeba go... zamknąć. Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
Zegary są czytelne i bardzo ładne. Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
Tylna kanapa służy już raczej do przewozu drobnych osób. Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
Na ilość miejsca z przodu nikt nie powinien narzekać. Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
W środku jest atrakcyjnie, choć plastikowo. Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
Nawet światła tylne mają bardzo "designerski" wygląd Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
17-calowe aluminiowe felgi dostępnę są za dopłatą i kosztują 800 złotych. Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
Znaczek na klapie nie pozostawia wątpliwości z jakim autem mamy do czynienia. Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
Przednie światła w "stylu Ferrari" Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
Przyciemniane tylne szyby i jasny lakier są wyjątkowo atrakcyjne dla oka. Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
Perłowy lakier dodaje autu splendoru. Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
Trudno uwierzyć, że ten samochód ma coś wspólnego ze "zwykłymi" Puntami. Fiat Punto Evo 135 KM Energy fot. moto.wieszjak.pl
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wakacje 2025. Czerwiec i sierpień to najtragiczniejsze miesiące na drogach – sprawdź dlaczego

Latem rośnie liczba wypadków drogowych. Jazda na zderzaku, zajeżdżanie drogi i pośpiech to wciąż najczęstsze błędy kierowców. Kampania społeczna "Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie" przypomina, jak ich unikać i dlaczego warto jeździć z głową.

KGP: 121 594 interwencji, 527 wypadków drogowych, 28 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 121 594 interwencji. Byli wzywani do 527 wypadków drogowych.

Badanie techniczne pojazdu w 2025 roku – nowe kary, podwyżki i zmiany. Sprawdź, co się zmieni

Rząd szykuje rewolucję w badaniach technicznych pojazdów. Choć ceny formalnie się nie zmieniły, kierowcy muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami: za spóźnienie zapłacisz nawet trzykrotność standardowej stawki, a diagnosta może elektronicznie zatrzymać Ci dowód rejestracyjny. Na horyzoncie natomiast pojawiają się wysokie podwyżki cen badań technicznych. Sprawdzamy, ile kosztuje przegląd techniczny w 2025 roku i jakie zmiany są planowane.

Auto dla seniora: hybryda czy benzyna? Sprawdź, jak zaoszczędzić nawet 35 tys. zł

Samochody hybrydowe reklamowane są jako oszczędne, ciche i przyjazne środowisku. Wydają się idealne dla kierowców 50+, którzy szukają wygodnego i ekonomicznego auta na co dzień. Ale uwaga: mimo niższej akcyzy i korzyści dla producentów, to klient – często senior – musi dopłacić nawet 10 tysięcy złotych. Sprawdzamy, na co zwrócić uwagę przed zakupem.

REKLAMA

Uwaga! Zaoszczędź nawet 1000 zł na paliwie rocznie – wystarczy 1 klik w Google Maps

Czy wiesz, że możesz oszczędzać paliwo bez zmiany stylu jazdy, samochodu ani stacji benzynowej? Wystarczy jedno kliknięcie w aplikacji Google Maps. Tryb oszczędzania paliwa, czyli tzw. eco routing, to niedoceniana funkcja, która w Polsce działa już od dłuższego czasu. Dzięki niej możesz zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 7%, co w praktyce oznacza nawet 1000 zł rocznie mniej za tankowanie.

Gigantyczne kary dla firm przewozowych podczas kontroli granicznych. Jak ich uniknąć

Kontrole na granicach mają Niemcy, Włochy, Austria, Holandia czy Szwecja. Państwa te przywróciły je głównie z obawy przed nielegalną imigracją. Co sprawdza się na granicach? Co trzeba wiedzieć, aby nie narazić się na gigantyczne kary? Najbardziej zagrożeni są przewoźnicy.

Drogie OC? Będzie jeszcze drożej. Nawet 1000 zł za polisę

Składki OC w 2025 roku nadal rosną, a to dopiero początek. Wzrost kosztów napraw, inflacja oraz większa liczba szkód sprawiają, że kierowcy muszą liczyć się z kolejnymi podwyżkami. Sprawdź, kto zapłaci najwięcej i jak ograniczyć koszt obowiązkowego ubezpieczenia.

Bat na pijanych kierowców! 2500 zł mandatu i przepadek auta za jazdę po alkoholu

Chociaż nowe przepisy działają od marca 2024 roku, nadal wielu kierowców ryzykuje jazdę pod wpływem alkoholu. To poważny błąd – w 2025 roku sądy nie mają litości. Wystarczy 1,5 promila, by stracić samochód albo zapłacić jego równowartość. Dowiedz się, co grozi za jazdę po alkoholu w 2025 roku, w tym mandat w wysokości co najmniej 2500 zł i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawdź, jak nowe przepisy uderzają w nietrzeźwych kierowców.

REKLAMA

Samochód elektryczny: czy jest sposób na wydłużenie żywotności baterii takiego auta

Sceptycy elektromobilności często wskazują na ograniczony zasięg aut elektrycznych oraz obawy dotyczące trwałości ich akumulatorów. Kluczową rolę w dobrym funkcjonowaniu baterii odgrywa sposób, w jaki kierowcy użytkują swoje pojazdy.

Zielony Ład w transporcie drogowym. Komisja Europejska podtrzymuje nierealne warunki. Biopaliwa nie są "zielone"? Clean Industrial Deal czy Green Industrial Fail?

Transformacja komercyjnego transportu drogowego stała się jednym z najważniejszych wyzwań Europejskiego Zielonego Ładu. Choć elektromobilność pozostaje jednym z filarów unijnej strategii klimatycznej w ramach pakietu Clean Industrial Deal, w kontekście transportu ciężkiego skala wyzwań jest ogromna. Barierą są nie tylko koszty pojazdów i brak megawatowej infrastruktury do ładowania, ale także kwestia dostępności energii odnawialnej. Dlatego też podczas międzynarodowego Kongresu Paliwowego 2025, zorganizowanego przez POPHiN pod koniec marca w Warszawie, przedstawiciele branży, w tym Grupa Eurowag, apelowali o większy pragmatyzm i elastyczność opartą na zasadzie neutralności technologicznej.

REKLAMA