Wyprzedzanie "pod górkę" - konsekwencje
REKLAMA
REKLAMA
Wypadki drogowe w Polsce na przestrzeni lat
Zarówno liczba wypadków samochodowych jak i osób, które poniosły w nich śmierć z każdym rokiem maleje. Nadal jednak jesteśmy w ogonie Europy pod względem poziomu bezpieczeństwa na drogach.
REKLAMA
1989 rok | 2001 rok | 2006 rok | 2012 rok | |
liczba wypadków | 46 338 | 53 799 | 46 876 | 37 046 |
liczba zabitych | 6 724 | 5534 | 5 243 | 3 571 |
tab. Wypadki drogowe w Polsce, oprac. Kamil Fraszkiewicz, źródło: Policja
Największy problem dla polskich kierowców stanowi respektowanie ograniczeń prędkości oraz zachowanie pierwszeństwa przejazdu. Najtragiczniejsze w skutkach są bowiem zderzenia czołowe i boczne pojazdów spowodowane nadmierną brawurą i brakiem szacunku dla innych kierowców na drodze. Także nadmierny pośpiech niejednokrotnie przyczynia się do ludzkich tragedii.
Zderzenie czołowe - zabici i ranni
Zderzenie czołowe jest szczególnie niebezpiecznym rodzajem kolizji drogowej, bowiem najczęściej następuję przy dużej prędkości obu pojazdów. Wyjątkowo niskie szanse na przeżycie mają osoby, które uczestniczą w zderzeniu aut na zakręcie lub na wzniesieniu. W tym drugim przypadku bardzo często kierowca poprawnie jadący autem, nie ma nawet szans na jakąkolwiek reakcję obronną, bowiem po prostu nie widzi nadjeżdżającego z naprzeciwka pirata drogowego. Skrajna lekkomyślność, głupota i brak zdrowego rozsądku sprawia, że osoba łamiąca przepisy ruchu drogowego przyczynia się bezpośrednio do śmierci bądź ciężkich obrażeń osób trzecich. Skoro popełnia wykroczenie w sposób umyślny to moim zdaniem powinien być traktowany przez sąd jako przestępca, a wyrok stanowić powinien zasłużoną karę.
Wyprzedzanie "pod górkę" - przyczyny
Są oczywiście sytuacje, w których kierujący autem wyprzedza inny pojazdu nie zdając sobie sprawy, że wykonuje manewr tuż przed wzniesieniem. Brak oznaczeń na drodze w postaci ciągłych linii, czy złe warunki pogodowe (zamieć śnieżna) uniemożliwiają prawidłową ocenę sytuacji. Zanim jednak przystąpimy do manewru wyprzedzania musimy być na 100% pewni, że możemy go rozpocząć i zakończyć w sposób bezpieczny. Jeśli mamy co do tego wątpliwości, to nie mamy też prawa podejmować się próby wyprzedzania.
Wyprzedzanie przed wzniesieniem - mandat
Przepisy ruchu drogowego wyraźnie zakazują wyprzedzania innego pojazdu silnikowego przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia. Nierespektowanie ich zapisów grozi mandatem karnym w wysokości 300 zł oraz 5 punktami karnymi. Swoją drogą taki mandat to najlepsza rzecz jaka może spotkać takiego kierowcę. Gorzej jeśli swoim zachowaniem doprowadziłby do czyjejś tragedii. Pamiętajmy o tym, że na drodze są inne osoby, które po prostu chcą bezpiecznie dojechać do celu swojej podróży. Mają one rodziny i konkretne plany na przyszłość. Nie pozbawmy ich tego swoją chwilową lekkomyślnością czy pośpiechem.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.