Jak z prawego pasa bezpiecznie skręcić w lewo i jak z lewego pasa skręcić w prawo?
REKLAMA
REKLAMA
Za granicą
REKLAMA
W krajach, gdzie kultura użytkowników dróg miała dostatecznie dużo czasu na rozwinięcie się, jest na taką niemiłą sytuację bardzo prosty i bardzo skuteczny sposób. Po zorientowaniu się o pomyleniu drogi, kierowca takiego samochodu zatrzymuje się, gdzie by to nie było, włącza właściwy kierunkowskaz, opuszcza szybę i gestem prosi o danie mu drogi do zmiany pasa. Aby skręcić w lewo wystarczy wysunąć rękę poziomo w lewo aż do łokcia. Aby skręcić w prawo, tę rękę należy zgiąć pod kątem prostym nad dachem samochodu. Rzadko się zdarza, aby taki gest nie odniósł NATYCHMIASTOWEGO skutku. Samochody zatrzymują się, jak na widok czerwonego światła i bez problemu pechowiec może pojechać dokąd chce, nawet przecinając wszystkie pasy ruchu (a bywa ich tam nawet więcej, niż pięć) pod kątem prawie prostym.
Zobacz również: Co to jest bezpieczeństwo bierne i aktywne?
Czasem wystarczy sam kierunkowskaz, ale wysuniętą przez okno rękę szybciej wszyscy zauważą, poza tym jest to jednoznaczny sygnał, że nie chodzi tylko o zmianę jednego pasa ruchu, lecz być może o wszystkie. Tak zachowują się kierowcy na zachód od Odry i Nysy, na południe od Karpat i Sudetów. Tak najczęściej nie zachowują się kierowcy między Bugiem, Odrą i Nysą.
W Polsce
W Polsce taki manewr jest praktycznie niewykonalny. Nawet, jeżeli jeden kierowca okaże się uprzejmy i zatrzyma się, natychmiast rozlegnie się setka klaksonów, aby oduczyć go bycia kulturalnym i przywołać do porządku tego, który nie umiał przewidzieć, gdzie powinien skręcić w obcym mieście. Jedyna rada to skręcić tam, gdzie powinno się skręcić z danego pasa i potem przy pierwszej okazji zawrócić, lub – próbować dostać się do celu innymi ulicami. Próba zmiany na raz dwóch i więcej pasów ruchu może trwać nawet godzinę, o ile wcześniej nie ma skrzyżowania ze światłami, które na chwilę przerwie strumień samochodów.
Zobacz również: Dobre nawyki na drodze
Kultura użytkowników drogi jest w ruchu drogowym jednym z najważniejszych czynników, wpływających na bezpieczeństwo. Dlatego Polska od wielu lat zajmuje jedno z czołowych miejsc na liście krajów o największej liczbie wypadków drogowych w przeliczeniu na liczbę poruszających się po ich drogach samochodów.
REKLAMA
REKLAMA