Czy wolno zatrzymywać się na poboczu?
REKLAMA
REKLAMA
Większość kierowców zdaje sobie sprawę faktu, że zabronione jest zatrzymywanie pojazdu na autostradzie i drodze ekspresowej. A jak przepisy regulują zatrzymywanie pojazdu na pozostałych drogach?
REKLAMA
Na obszarach zabudowanych, w miastach i miejscowościach, sprawa jest dosyć prosta. Zatrzymywania zabraniają znaki pionowe B-36 „zakaz zatrzymywania się”. Ponadto przepisy określają, w jakich innych miejscach nie wolno nam zatrzymywać się. A co z drogami pozamiejskimi, poza obszarem zabudowanym?
Zobacz też: Parkowanie samochodu na zamkniętych osiedlach
Czy wolno zatrzymywać się na poboczu?
REKLAMA
W czasach, kiedy ruch pojazdów był mniejszy niż dziś, niejednokrotnie można było zobaczyć samochody stojące na poboczu. Kierowcy zatrzymywali się tam, by odpocząć, coś zjeść, pospacerować itp. Nawet autokary wycieczkowe zatrzymywały się w takich miejscach i wówczas padała komenda: „Panie na prawo, panowie na lewo”. Chodziło tu oczywiście o załatwienie potrzeb fizjologicznych w przydrożnym lasku.
Czasy zmieniły się, ruch pojazdów na drogach jest o wiele większy, ale widocznie niektórzy kierowcy nawet dzisiaj nie rozumieją, że każde zatrzymanie pojazdu na ruchliwej szosie, choćby na poboczu, stanowi bardzo poważne utrudnienie i zagrożenie bezpieczeństwa ruchu. Stojący na poboczu pojazd, zmusza innych kierowców do wzmożonej czujności i obserwacji. Nigdy niewiadomo, czy zza takiego auta nie wybiegnie na drogę dziecko, nie wyskoczy pies albo czy ktoś nieoczekiwanie nie otworzy drzwi od strony jezdni.
Nie jest też tajemnicą, że na wielu polskich drogach wyprzedzanie odbywa się w ten sposób, iż pojazdy wolniejsze usuwają się w kierunku pobocza, aby ułatwić ten manewr wyprzedzającemu. Stojące na poboczu auto narażone jest więc na uderzenie, jeżeli któryś z kierowców zauważy je zbyt późno albo zostanie zepchnięty na pobocze przez jakiegoś szaleńca, który wyprzedza na trzeciego. Oczywiście nie są to zachowania zgodne z przepisami, ale takie mamy na naszych drogach realia i trzeba się z nimi liczyć.
Zobacz też: Czy można parkować na klepisku?
Linia krawędziowa przerywana
Jeżeli pobocze oddziela od jezdni znak poziomy w postaci „linii krawędziowej przerywanej” (P7a), to wówczas dozwolone jest zatrzymanie pojazdu na poboczu. Nie wolno natomiast zatrzymać go na jezdni, na pasie ruchu przylegającym do pobocza. Mimo to odradzam stanowczo zatrzymywanie się na poboczu, jeżeli nie jest to bezwzględnie konieczne. Tyle mamy obecnie stacji benzynowych i przydrożnych parkingów, że naprawdę nie powinno stanowić problemu przejechanie jeszcze kilometra lub dwóch, aby urządzić postój w miejscu o wiele bardziej bezpiecznym.
Zobacz też: Jak pozbyć się wraku blokującego miejsce parkingowe?
Linia krawędziowa ciągła
REKLAMA
Jeżeli pobocze oddzielone jest od jezdni znakiem poziomym „linia krawędziowa ciągła” (P7b) to wówczas zatrzymanie pojazdu zabronione jest zarówno na jezdni, jak i na poboczu. W takiej sytuacji w ogóle nie wolno wjeżdżać nam na pobocze, z wyjątkiem sytuacji nadzwyczajnej, np. awarii pojazdu.
Niestety, w naszym kraju niewielu chyba kierowców wie, co oznacza linia krawędziowa ciągła wyznaczająca pobocze. A na takich właśnie poboczach w okresie letnim często stoją przydrożne kramiki z owocami, grzybami itp. No i oczywiście znajdują się kierowcy, którzy zatrzymują tam swoje auta, w dodatku często prawymi kołami na poboczu, a lewymi na jezdni. Jest to karygodne i bardzo niebezpieczne postępowanie.
Kwestie dopuszczalności zatrzymywania pojazdu na poboczu i na jezdni reguluje Art. 49. Ust. 1. pkt. 5 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym: „Zabrania się zatrzymania pojazdu na jezdni obok linii przerywanej wyznaczającej krawędź jezdni oraz na jezdni i na poboczu obok linii ciągłej wyznaczającej krawędź jezdni”.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA