REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mandat z fotoradaru bez punktów karnych! Legalna forma łapówki?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
fotoradar Fot. Fotolia
fotoradar Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Wedle nowych przepisów zniknąć mają punkty karne za wykroczenia zarejestrowane przez fotoradary. Czy to aby nie powrót do sytuacji sprzed wprowadzenia taryfikatora mandatów i punktów karnych?

Najnowsze propozycje dotyczące zmian w sposobie karania kierowców za wykroczenia zarejestrowane za pomocą fotoradarów budzą duże kontrowersje. Okazuje się bowiem, że zamiast pomóc nowe zapisy prawa mogą zaszkodzić bezpieczeństwu na drodze. Dlaczego?

REKLAMA

Dziś - mandat i punkty karne

Obecnie obowiązujący system nakładania kar za przekroczenie prędkości zarejestrowane przez fotoradary zakłada nałożenie na kierującego mandatu i punktów karnych. Jeśli właściciel pojazdu nie wskaże kierowcy, który popełnił wykroczenie, zostanie nałożony na niego mandat, ale na jego konto nie trafią punkty karne.

Zobacz też: Straż miejska może wystawiać mandaty z fotoradarów

Jutro - tylko mandat

W myśl nowych przepisów osoba „złapana” przez fotoradar na zbyt szybkiej jeździe zostanie ukarana wyłącznie w sposób finansowy. Co prawda grzywna będzie wyższa, ale zupełnie znikną punkty karne. W przypadku najdroższego obecnie mandatu (500 zł za jazdę z prędkością o ponad 50 km/h większą niż dopuszczalna) kara wzrośnie o ok. 250 zł. Kwota mandatu będzie uzależniona od skali wykroczenia i wysokości średniej krajowej pensji.

Zobacz też: Przekroczony limit 24 punktów karnych - nowe przepisy od 2016 roku

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Legalne łapówki?

Karanie kierowców wyłącznie w sposób finansowy to fatalny pomysł. Wątpliwe jest aby dzięki tym zmianom poprawie uległo bezpieczeństwo na polskich drogach. Kierowców najbardziej bowiem dyscyplinuje na drodze widmo utraty prawa jazdy, a do tego przyczynia się przede wszystkim zebranie odpowiedniej liczby punktów karnych. Nowe przepisy, jeśli wejdą w życie, uderzą przede wszystkim w osoby zarabiające miej niż wynosi średnia krajowa pensja (a wg statystyk GUS jest to połowa społeczeństwa). Osoby majętne nie dość, że praktycznie nie odczują podwyżki kar, to na dodatek będą miały znacznie mniejsze obawy przed konsekwencjami spowodowanymi łamaniem przepisów. Przypomina to nieco sytuację z przed lat, kiedy kierowcy z odpowiednio grubym portfelem załatwiali sprawę z Policjantem „na boku” płacąc mu odpowiednią „gażę”. Według nowych przepisów będą mogli oni robić to teraz legalnie co jest absurdalnym zjawiskiem.

Zobacz też: PO proponuje nowe mandaty w 2014 roku

Równi i równiejsi?

Poza tym system punktowy wprowadzał równość kierowców wobec prawa. Nowy, chory pomysł powoduje, że osoby majętne są ponad prawem, bo kara finansowa, nie stanowi dla nich problemu. O co więc chodzi? Być może o fakt, że fotoradary nie przynoszą zamierzonych zysków, dlatego trzeba było znaleźć sposób na wyciągnięcie pieniędzy od kierowców. Jeśli nowy system sankcji karnych wejdzie w życie, to będzie to kolosalny błąd, na nowo niszczący marzenia o poprawie bezpieczeństwa na polskich drogach.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Komunikat CANARD: e-Doręczenia w sprawach o wykroczenia dopiero od 1 października 2029 r.

Mimo postępującej cyfryzacji administracji publicznej, w sprawach o wykroczenia nadal nie obowiązują przepisy ustawy o doręczeniach elektronicznych. Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) przypomina, że wdrożenie e-Doręczeń w tym obszarze nastąpi dopiero 1 października 2029 roku.

Już 60 proc. używanych aut w Polsce pochodzi z importu. Dlaczego Polacy wciąż tak chętnie kupują samochody używane z zagranicy?

Ponad połowa używanych samochodów na polskim rynku pochodzi z zagranicy – a liczby te wciąż rosną, zbliżając się do rekordowych poziomów sprzed kilku lat. Prym w imporcie wiodą auta z Niemiec, ale to import z USA notuje najbardziej dynamiczny wzrost. Jednocześnie przeciętny wiek i przebieg sprowadzanych pojazdów są wyraźnie wyższe niż w przypadku transakcji na autach krajowych, co może stanowić wyzwanie dla nabywców.

Przestarzałe przepisy taxi blokują rozwój nowoczesnej mobilności w Europie

Do 2030 roku nawet 190 milionów Europejczyków – niemal 40 proc. populacji – może regularnie korzystać z usług taksówkarskich zamawianych za pośrednictwem aplikacji mobilnych. W ocenie koalicji Shared Mobility Europe, dynamiczny rozwój sektora nowoczesnych przejazdów taksówkarskich jest skutecznie hamowany przez przestarzałe, rozdrobnione i często sprzeczne przepisy krajowe.

Spłata mandatu karnego na raty, a wygaszenie punktów karnych. Resort infrastruktury zajmie się tematem

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił z pismem do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka ws. kierowców, którzy podejmują się spłaty mandatu karnego na raty. Choć działają zgodnie z prawem, są traktowani mniej korzystnie niż ci, którzy opłacili grzywnę jednorazowo.

REKLAMA

KGP: 111 890 interwencji, 440 wypadków drogowych, 28 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 111 890 interwencji. Byli wzywani do 440 wypadków drogowych.

Karta parkingowa w 2025 roku [FAQ]

Kto może otrzymać kartę parkingową w 2025 roku? Co daje taka karta osobie z niepełnosprawnością? Oto kilka odpowiedzi na często zadawane pytania!

Zielone strzałki wracają do gry – czas skończyć z absurdami, które blokują miasta

W ostatnich latach wiele polskich miast zdecydowało się na masowe usuwanie zielonych strzałek warunkowego skrętu. Efekt? Większe korki, mniejsza przepustowość skrzyżowań i rosnąca frustracja kierowców. Tymczasem te niepozorne zielone strzałki mogłyby i powinny poprawiać płynność ruchu, usprawniać komunikację w centrach miast i ograniczać emisję spalin. Pora na zdroworozsądkową korektę.

KGP: 107 596 interwencji, 356 wypadków drogowych, 30 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 107 596 interwencji. Byli wzywani do 356 wypadków drogowych.

REKLAMA

Autogaz mimo wzrostu cen nic nie traci na popularności. Czy Polska pod względem samochodów napędzanych gazem jest wyjątkiem w Europie

Polska jest największym rynkiem autogazu w Europie, z ponad 3,5 milionami pojazdów zasilanych gazem płynnym, wyprzedzając Włochy. Jak wynika z danych rynkowych, autogaz pozostaje jednym z najtańszych i najpowszechniej dostępnych paliw w kraju, oferowanym na 7,4 tys. stacji.

Branża motoryzacyjna w kryzysie, coraz więcej restrukturyzacji

Branża motoryzacyjna w Polsce i Europie przeżywa poważny kryzys – w 2024 roku zlikwidowano 54 tys. miejsc pracy, najwięcej od czasu pandemii. Według raportu MGBI wzrosła też liczba postępowań restrukturyzacyjnych do 141, co pokazuje, że firmy coraz częściej szukają ratunku poza upadłością.

REKLAMA