Mandat za zbyt głośne słuchanie muzyki w samochodzie!
REKLAMA
REKLAMA
Muzyka za kierownicą
Nowoczesne auta dysponują coraz to lepszymi systemami audio. Jakość dźwięku fabrycznych urządzeń tego typu znacząco się poprawiła i pozwala cieszyć się na nowo ulubionymi utworami. Słuchanie radia albo ulubionej płyty podczas jazdy czyni podróż przyjemniejszą. Z tym zdaniem zgodzi się zapewne spora grupa zmotoryzowanych. Jednak, jeśli głośność muzyki powoduje, że słyszą ją wszyscy wokół to sprawa może przybrać nieciekawy obrót. Bardzo głośne słuchanie muzyki w samochodzie jest po prostu niekulturalne a nawet potencjalnie groźne dla bezpieczeństwa podróżujących.
REKLAMA
Zobacz też: Jakiej muzyki lepiej nie słuchać w aucie?
Zbyt głośne słuchanie muzyki nie jest bezkarne
REKLAMA
Duża liczba decybeli może skutecznie odwrócić uwagę kierujących od sytuacji na drodze – a to już prosta droga do spowodowania stłuczki czy wypadku. Czy głośna muzyka za kółkiem będzie skutkować mandatem? Sprawa nie jest prosta. – Przepisy regulujące ruch drogowy nie zabraniają głośnego słuchania muzyki. Nie znaczy to jednak, że takie zachowanie jest całkowicie bezkarne – wskazuje Katarzyna Florkowska z serwisu Korkowo.pl – Hałas dobiegający z pojazdu może zakłócać spokój, porządek publiczny lub spoczynek nocny a to już jest przewinieniem opisanym w art. 51 kodeksu wykroczeń. Za złamanie tego przepisu grozi kara grzywny bądź ograniczenia wolności – dodaje Florkowska.
Warto zatem korzystać z umiarem z potencjału jaki drzemie w samochodowym systemie audio. Jeśli wracamy do domu późnym wieczorem powinno wykazać się nieco wyższą kulturą osobistą i wziąć pod uwagę, że swoim zachowaniem możemy komuś popsuć odpoczynek. Toczenie bezsensownych waści ze swoimi sąsiadami nikomu nie wyszło jeszcze na dobre.
Źródło: materiały prasowe Korkowo.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.