Katastrofa w ruchu lądowym - więzienie zamiast mandatu
REKLAMA
REKLAMA
Katastrofa w ruchu lądowym
Skutki wypadku samochodowego to najczęściej zniszczone mienie w postaci pojazdów, infrastruktury drogowej czy technicznej. Jeśli wypadek był naprawdę poważny to ofiary są także w ludziach. O ile przy zwykłej stłuczce liczymy się z kosztami związanymi z naprawą auta i ewentualnym mandatem, to w przypadku gdy Policjant zakwalifikuje zdarzenie jako katastrofę w ruchu lądowym, konsekwencje mogą być dla bardzo poważne!
REKLAMA
Zobacz też: Jakie są skutki zbiegnięcia z miejsca wypadku?
Doprowadzenie do katastrofy w ruchu lądowym jest zagrożone surową karą, którą określa artykuł 173 Kodeksu Karnego:
Art. 173.
§ 1. Kto sprowadza katastrofę w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym zagrażającą życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Jeśli dopuściliśmy się tego czynu nieświadomie to grozi nam kara pozbawienia wolności na okres od 3 miesięcy do 5 lat. Zdecydowanie gorsze konsekwencje czekają nas, jeśli swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem doprowadziliśmy do katastrofy w ruchu drogowym, w której ktoś został poważnie ranny lub poniósł śmierć.
Art. 173.
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Nawet jeśli dopuściliśmy się tego czynu w sposób nieumyślny to musimy wiedzieć, że grozi za to kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Taką samą karę może orzec sąd w przypadku, jeśli sprowadziliśmy bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym. Jeśli był to czyn niezamierzony możemy dostać wyrok maksymalnie 3 lat więzienia.
Wypadek czy katastrofa w ruchu lądowym
O tym kiedy Policjant może zakwalifikować dane zdarzenie drogowe jako katastrofę w ruchu drogowym trudno jest precyzyjnie określić. W uchwale Sądu Najwyższego z 28 lutego 1975 r. (V KZP 2/74, OSNKW 1975, nr 3-4, poz. 33) przyjęto, że katastrofa w ruchu lądowym to „wydarzenie zakłócające w sposób nagły i groźny ruch lądowy, sprowadzające konkretne, rozległe i dotkliwe skutki obejmujące większą liczbę ludzi lub mienie w znacznych rozmiarach oraz niosące ze sobą zagrożenie bezpieczeństwa powszechnego”.
Zobacz też: Dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi kierowcy - Polska i Europa
Niestety, definicja ta jest mało precyzyjna. Doświadczenie pokazuje jednak, że o katastrofie w ruchu lądowym można mówić, jeśli w zdarzeniu bierze udział min. 10 osób bądź 3 auta (decyduje o tym liczba osób, które mogą zasiąść w przeciętnym aucie osobowym). Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że to sąd zadecyduje ostatecznie, na podstawie zebranych dowodów, o charakterze czynu jakiego dopuścił się sprawca zdarzenia.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.