Mercedes W202: wymiana rozrusznika

REKLAMA
REKLAMA
Awaria rozrusznika rzadko kiedy następuje nagle i niespodziewanie. Zwykle odpowiednio wcześniej słychać, że rozrusznik nie pracuje jak należy. Oczywiście samochód odpali, jednak jest to już znak, że należy przygotować się do wymiany. Podobnie jak w przypadku alternatora mamy do wyboru kilka wariantów.
REKLAMA
Zobacz też: Mercedes W202: wymiana żarówek
REKLAMA
Zdecydowanie polecamy regenerację. Zakup nowego nieoryginalnego zdecydowanie odradzamy, a używaną część w dobrym stanie niezwykle trudno jest znaleźć. Cena zazwyczaj jest zachęcająca, jednak można być pewnym, że taki egzemplarz długo nam nie posłuży. Koszt regeneracji nie powinien być wygórowany i zazwyczaj nie trzeba czekać na naprawę naszego. W zakładzie po prostu wymienią nam na inny o takich samych parametrach.
Warto również wykonać test, który upewni nas w jakim stanie jest rozrusznik. Ustawiamy dźwignię zmiany biegów na luz i za pomocą przewodu łączymy na rozruszniku zacisk 30 i zacisk 50, czyli gruby i cienki przewód. Efektem takiego działania powinno być przesunięcie się zębnika do przodu. Podczas tego ruchu powinien wydać charakterystyczne kliknięcie. Sam rozrusznik powinien się poruszyć. Jeśli nie ma takich efektów to znak, że czeka nas pewna wymiana.
Przed wymontowaniem należy odłączyć ujemną klemę akumulatora. Teraz podnosimy samochód do góry. Będzie nam do tego potrzebny lewarek wraz z podstawkami lub platforma warsztatowa. Odkręcamy dolną osłonę silnika a następnie odpinamy przewodu z zacisków 30 i 50. Nie powinno być problemu z tą czynności. Pierwszy przewód jest gruby natomiast drugi (50) cienki.
Zobacz też: Mercedes W202: odgrzybianie parownika
REKLAMA
W kolejnym kroku musimy wymontować wsporniki przewodów. Występują one tylko w wersjach z silnikiem benzynowym. Teraz wykręcamy śruby mocujące z kołnierza rozrusznika. Sam rozrusznik wyjmujemy do dołu. Jeżeli jesteśmy posiadaczami silnika 6 cylindrowego to należy obrócić kierownicę w lewo w celu ułatwienia demontażu.
Przechodzimy do demontażu. Instalujemy rozrusznik na swoim miejscu i dokręcamy śrubami. Przykręcamy przewody do zacisku 30 i 50. Teraz możemy zamontować dolną osłonę silnika. Opuszczamy samochód i podłączamy akumulator. Nasz silnik powinien uruchomić się bez żadnych problemów.
REKLAMA
REKLAMA