Zarząd PKP Cargo zaproponował podwyżki dla pracowników
REKLAMA
REKLAMA
Zarząd PKP Cargo zaproponował 200 zł podwyżki dla każdego pracownika. To mniej o 50 zł od żądań związkowców. „Ta propozycja wyczerpuje możliwości spółki na ten moment” - powiedział PAP w środę członek zarządu ds. handlowych w PKP Cargo Jacek Neska.
REKLAMA
W przeprowadzonym pod koniec sierpnia referendum strajkowym w PKP Cargo prawie wszyscy jego uczestnicy opowiedzieli się za strajkiem. Głównym żądaniem działającego w spółce Krajowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego jest podwyżka płac o 250 zł dla każdego pracownika.
Neska powiedział PAP w Krynicy-Zdroju, gdzie odbywa się Forum Ekonomiczne, że kolejna tura rozmów ze związkami odbyła się na początku tego tygodnia.
Zobacz też: Będzie strajk w PKP Cargo?
REKLAMA
„Nie byliśmy w stanie w całości spełnić oczekiwań związkowców, zaproponowaliśmy 200 zł podwyżki na pracownika, co wyczerpało możliwości spółki na ten moment. Wierzymy, że te nasze ustalenia okażą się satysfakcjonujące dla strony społecznej” - dodał.
Zaznaczył, że nie ustalono jeszcze kiedy odbędzie się kolejne spotkanie ze związkami. „Wierzę jednak, że deklaracja zarządu i te nasze ustalenia doprowadzą do porozumienia” - podkreślił.
Dodał, że spółka ciągle szuka kolejnych firm do przejęcia. W maju br. PKP Cargo sfinalizowało przejęcie 80 proc. udziałów Advanced World Transport, drugiego co do wielkości kolejowego przewoźnika towarowego w Czechach i jednego z największych prywatnych przewoźników w Europie.
„Polski rynek nie wykazuje możliwość istotnego wzrostu. Wyczerpuje się możliwość przewozu towarów masowych tj. węgla czy kruszywa. Tak więc jedyną szansą na rozwój firmy i wzrost jej wartości jest dywersyfikacja geograficzna i tutaj szukamy okazji i możliwości przejęć potencjału produkcyjnego” - wyjaśnił.
Członek zarządu PKP Cargo zaznaczył, że spółka szuka również firm do przejęcia w segmentach, w których nie jest dotychczas silnie obecna. Neska wymienił tutaj m.in. przemysł chemiczny i petrochemiczny. „W tym zakresie też szukamy celów do przejęcia” - dodał.
Zobacz też: Zysk netto Grupy PKP Cargo w pierwszym półroczu 2015 r.
REKLAMA
W jego ocenie jedną z szans rozwoju spółki jest również zwiększenie współpracy z Chinami. Obecnie spółka obsługuje 10 pociągów do Chin tygodniowo. Neska przyznał, że to niewiele, ale zauważył, że jeszcze rok temu „takie pociągi wydawały się mrzonką”.
„Teraz w rozmowach z naszym chińskim partnerem za każdym razem, jak my - w naszych konserwatywnych biznesplanach - piszemy 10 (pociągów) to nasz partner dopisuje jedno lub dwa zera. To pokazuje potencjał tej współpracy” - ocenił.
Neska ujawnił, że na zwiększeniu ilości połączeń szczególnie zależy chińskim prowincjom, które są położone z dala od morzą. „W regionach tych produkowane są towary wysokowartościowe, gdzie bardzo ważna jest rotacja kapitału – czyli musi on jak najszybciej dotrzeć do odbiorcy końcowego, żeby on mógł za to zapłacić” - powiedział Neska.
PKP Cargo jest największym towarowym przewoźnikiem kolejowym w Polsce i drugim w Unii Europejskiej. W 2014 r. grupa PKP Cargo osiągnęła 4,257 mld zł przychodów i 276 mln zł zysku netto, przewożąc 111 mln ton ładunków. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie - wchodzi w skład indeksu mWIG40. Jej głównym akcjonariuszem jest PKP. (PAP)
REKLAMA
REKLAMA