Tor podejściowy do gazoportu w Świnoujściu jest gotowy
REKLAMA
REKLAMA
Tor podejściowy do Świnoujścia
"W grudniu Urząd Morski w Szczecinie zakończył prace związane z dostosowaniem istniejącego toru podejściowego do Świnoujścia do potrzeb gazowców typu Q-flex (o długości blisko 300 m, szerokości ok. 45 m - PAP), które będą obsługiwały terminal LNG. Prace dotyczyły pogłębienia do 14,5 m i poszerzenia do 200 m toru na odcinku około 35 kilometrów" - powiedziała Wieczorek.
REKLAMA
Wybudowano także dwie nowe stawy nawigacyjne, czyli stałe znaki nawigacyjne, zlokalizowane w odległości ok. 10 km od wejścia do świnoujskiego portu.
Było to ostatnie zadanie, jakie Urząd Morski w Szczecinie zrealizował w ramach wieloletniego programu „Budowa falochronu osłonowego dla portu zewnętrznego w Świnoujściu”. Była to zarazem największa inwestycja hydrotechniczna w historii Urzędu.
Zobacz też: PKP - nowa strategia dotycząca dworców
Wcześniej Urząd wybudował falochron osłonowy o długości ok. 3 km, ostrogę o długości ok. 255 m przy falochronie centralnym, nowy tor podejściowy do portu zewnętrznego o głębokości technicznej 14,5 m, obrotnicę dla statków.
Roboty budowlane w porcie zaczęły się jesienią 2010 roku, a zakończyły się w maju 2013 roku.
Wszystkie te zadania zostały zrealizowane za środki budżetu państwa. Koszt prac nie przekroczył zapisanej w programie kwoty 1,016 mld zł.
"Wszystkie prace wykonano w ramach założonego budżetu i w ustalonych wcześniej terminach" - podkreśliła rzeczniczka.
Zobacz też: Test Citroen C4 Cactus 1.2 PureTech 82: w mieście zakwitł kaktus
Terminal do odbioru skroplonego gazu ziemnego (LNG) w Świnoujściu
REKLAMA
Terminal do odbioru skroplonego gazu ziemnego (LNG) w Świnoujściu to jedna z największych polskich inwestycji energetycznych ostatnich lat, uznana przez rząd polski za strategiczną dla bezpieczeństwa energetycznego. Terminal - jak zapowiada inwestor, spółka Polskie LNG - będzie gotowy do komercyjnej eksploatacji w połowie 2015 r. Premier Ewa Kopacz zapowiedziała w środę, że terminal ma ruszyć w lipcu.
Dzięki terminalowi LNG będzie można sprowadzać do Polski do 5 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie, z możliwością powiększenia tej zdolności do 7,5 mld m sześc. Pierwotnie planowano, że budowa, o której zdecydował jeszcze rząd Jarosława Kaczyńskiego, zakończy się w połowie 2014 r. (PAP)
REKLAMA
REKLAMA