Top 9: Lexus CT - nietuzinkowe fakty o… nietuzinkowym aucie!
REKLAMA
REKLAMA
Model CT być może ma dość specyficzną urodę, to mimo wszystko nadal prawdziwy Lexus! Auto stawia na dynamiczny design i dopracowane pod kątem jakości wnętrze. A do tego stało się innowatorem. W końcu CT jest pierwszym hatchbackiem segmentu C premium, który był napędzany jednostką hybrydową. Tak, Lexus CT coraz mocniej odczuwa upływ czasu. W tej historii są jednak pewne fakty, o których kierowcy nie zawsze wiedzą. W tym materiale przypomnimy je wszystkie!
REKLAMA
Nürburgring - hybrydowy sportowiec w Niemczech!
Lexus CT jest ekonomiczny, ekologiczny i komfortowy. Potrafi być jednak też ostry jak brzytwa! A udowodnił to serią startów w wyścigach. W 2011 roku auto rywalizowało w klasie SP4 6-godzinnego Adenauer ADAC Rundstrecken-Trophy. Ta długodystansowa próba odbyła się na słynnym torze Nürburgring. O klasie wystawionego pojazdu niech świadczy fakt, że przygotowała go ekipa inżynierów, którzy pracowali przy legendarnym już Lexusie LFA.
Zobacz również: Nowy Lexus IS. Premiera zbliża się dużymi krokami!
Czy wiesz, że fotele Lexusa… oszczędzają paliwo?!
Inżynierowie Lexusa mają dość innowacyjne podejście do tematu nowych rozwiązań. Jednym z przykładów są podgrzewane fotele w modelu CT. W sytuacji, w której kierowca lub pasażer ustawią klimatyzację na ogrzewanie, te uruchamiają się automatycznie. Po co? W takim przypadku podróżujący szybciej poczują ciepło, szybciej zmniejszą natężenie pracy nawiewów, a tym samym zredukowane zostanie obciążenie dla silnika spalinowego i spalanie.
Nadwozie Lexusa CT, czyli w krainie LED-ów
W czasie debiutu w roku 2011 Lexus pobił dość ciekawy rekord. Otóż w ofercie japońskiej marki CT był modelem z największą liczbą żarówek LED. W sumie inżynierowie zastosowali aż 89 diod. W przedniej części nadwozia pojawia się 46 źródeł światła. 35 dodatkowych jest zastosowanych w tylnej części, podczas gdy 8 tworzy kierunkowskazy zastosowane w obudowach lusterek. Rozbudowany system LED-owego oświetlenia był dla Lexusa kontynuowaniem historii - w końcu to Japończycy jako pierwsi zastosowali w seryjnie produkowanym aucie nowoczesne reflektory przednie.
Zobacz również: Używane: Lexus CT I (od 2010) – opinie użytkowników
Czy wiesz, że Lexusa CT stworzyła kobieta?
W biurze Lexusa płeć tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia. Dużo bardziej liczy się wiedza i predyspozycje! A te Chika Kako mogła zaprezentować dość gruntownie - szczególnie że pracuje dla marki od roku 1989, czyli początku jej istnienia. O ile wcześniej zajmowała się technologią materiałową, o tyle w pierwszej dekadzie XXI wieku dostała nieco bardziej odpowiedzialne zadanie. To jej powierzone zostało opracowanie pierwszego hatchbacka segmentu C. Chika Kako spisała się w roli głównego inżyniera świetnie. A świadczy o tym chociażby fakt, że kolejnym jej zadaniem stało się zbudowanie małego crossovera - Lexusa UX.
Dodatkowe amortyzatory poprzeczne. Droga do… komfortu!
Inżynierowie podczas prac nad Lexusem CT doszli do wniosku, że samochód ma dość sztywne zawieszenie. A to może oznaczać zbyt dużą ilość drgań, które będą przedostawać się do kabiny pasażerskiej. Japończycy postanowili coś z tym zrobić i stworzyli… dodatkowe zawieszenie! Mowa o amortyzatorach poprzecznych, które pojawiły się pomiędzy kolumnami przedniego zawieszenia oraz w ramie tylnego układu resorującego. Dość proste i bez wątpienia bardzo zmyślne.
Zobacz również: Top: Mało znane innowacje Toyoty? Lista jest długa!
Cichy jak Lexus CT
Brak drgań to jedno. Drugą zaletą Lexusa CT jest świetnie wygłuszona kabina pasażerska. Pomijając dużą ilość materiałów wygłuszających w takich elementach jak drzwi, Japończycy postawili też m.in. na akustyczną przednią szybę, aerodynamiczne uszczelki czy specjalny kształt maski. Ten ogranicza hałasujące w czasie jazdy turbulencje powietrza wokół wycieraczek. Efekt prac jest na tyle dobry, że samochód otrzymał nawet wyróżnienie Quiet Mark od brytyjskiej organizacji Noise Abatement Society, która zajmuje się uświadamianiem zagrożeń związanych z nadmiernym hałasem.
Głośniki z bambusa
Cichą podróż najlepiej dopełnić idealnym dźwiękiem. A ten w Lexusie CT gwarantują głośniki opracowane razem z Panasonicem. Ich nowatorskie membrany wykonano z nietypowego materiału, bazującego na węglu drzewnym pozyskanym z bambusa. Takie tworzywo jest o nawet 15 proc. lżejsze i sztywniejsze, dzięki czemu zapewnia świetną jakość dźwięku.
Zobacz również: Plany Lexusa: hybryda plug-in i ES w wersji 4x4!
Lexus CT: po pierwsze oszczędny, po drugie… trwały!
Lexus CT od lat cieszy się opinią modelu bezawaryjnego. Potwierdzenie? Tego daleko nie trzeba szukać. W najnowszej odsłonie badania 2019 What Car? Reliability Survey, w którym udział wzięło ponad 18 tys. brytyjskich kierowców, japoński hatchback klasy premium zdobył maksymalny wynik - 100 proc. A to nie pierwszy raz, kiedy auto zgarnęło pełną notę. W 2017 roku modelowi CT również przyznano ocenę 100 proc. w zakresie niezawodności.
Lexus CT inspiruje świat mody
Projektanci mody czerpią inspirację z przeróżnych źródeł. Twórcy sportowych butów marki Walsh znaleźli ją we wnętrzu Lexusa CT w wersji F Sport. Tak powstały czerwono-czarne sneakersy Walsh x Lexus - Fuji Red. Zamiast zwykle stosowanego materiału, twórcy obuwia postanowili wykorzystać skórę tapicerską, specjalnie sprowadzoną z Włoch, dodali perforowane wstawki, a także przeszycia w czerwonym kolorze.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.