Toyota Corolla E10: kontrola oleju w skrzyni biegów
REKLAMA
REKLAMA
Zaczynamy od automatycznej skrzyni biegów. Kontrola powinna być przeprowadzana, co 5000 km lub co 3 miesiące. Wbrew pozorom stan oleju w automacie jest bardzo ważny. Jeżeli jest nieprawidłowy możemy doprowadzić do jej uszkodzenia. Pierwszy krok to rozgrzanie skrzyni biegów, w tym celu musimy przejechać około 20 kilometrów. Wówczas temperatura w skrzyni biegów jest w zakresie od 70 do 80°C.
REKLAMA
W przypadku, kiedy Toyota Corolla E10 używana była w warunkach miejskich po skończonej jeździe należy odczekać około 30 minut. W innym przypadku odczyt nie będzie prawidłowy. Ustawiamy samochód na równej nawierzchni i zaciągamy hamulec ręczny. Uruchamiamy silnik i wciskamy pedał hamulca. Przesuwamy dźwignię wyboru biegów we wszystkie możliwe zakresy i ustawiamy na koniec w położenie „P”.
Zobacz też: Jak sprawdzić poziom oleju w silniku i skrzyni biegów?
REKLAMA
Wyjmujemy wskaźnik z rurki biegnącej od skrzyni w kierunku silnika i zapamiętujemy stan oleju. Wycieramy bagnet czystą szmatą i ponownie wkładamy do rurki. Wyjmujemy go i sprawdzamy poziom oleju. Jeżeli skrzynia jest zimna stan oleju powinien być w zakresie „Cold” lub „Cool”. W przypadku rozgrzanej skrzyni poziom musi znajdować się wewnątrz zakresu „Hot”.
W przypadku niskiego stanu należy uzupełnić różnicę. Pomiędzy minimalnym a maksymalnym stanem jest 0.6 litra różnicy. Zaleca się dolewki małymi porcjami. Podczas kontroli warto sprawdzić stan oleju. Jeżeli olej na bagnecie jest czarny lub ciemno brązowy należy go wymienić. Sprawdzamy również jego zapach, jeśli czuć zapach spalenizny, zdecydowanie nadaje się do wymiany.
Zobacz też: Czy odpalanie „na pych” może uszkodzić samochód?
Przechodzimy do manualnej skrzyni biegów. Właściciel Toyoty Corolli E10 z taką przekładnią ma znacznie mniej pracy. Przeglądu należy dokonać, co 24000 km, jednak nie rzadziej niż co 12 miesięcy. W manualnej skrzyni biegów nie ma bagnetu do kontroli oleju. Pierwszy krok to podniesienie samochodu. W tym celu możemy wykorzystać podnośnik warsztatowy (platformę) lub unosimy samochód tradycyjnym lewarkiem i podpieramy go na kobyłkach.
Korek wlewu znajduje się na dole z przodu obudowy skrzyni biegów. Prawidłowy poziom powinien sięgać dolnej krawędzi otworu. Najlepiej sprawdzić to za pomocą palca, jednak trzeba uważać, aby się nie oparzyć. Ewentualną dolewkę najlepiej zrobić za pomocą specjalnego lejka lub strzykawki. Zakręcamy korek i udajemy się na jazdę próbną. Po powrocie sprawdzamy czy nie ma żadnych wycieków.
Zobacz też: Toyota Corolla E10: kontrola i wymiana pasków klinowych
REKLAMA
REKLAMA