REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Uszkodzenie samochodu służbowego. Jak firma może oszczędzić na likwidacji małej szkody?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Uszkodzenie samochodu służbowego. Jak firma może oszczędzić na likwidacji małej szkody?
Uszkodzenie samochodu służbowego. Jak firma może oszczędzić na likwidacji małej szkody?
Materiały Nivette Fleet Management

REKLAMA

REKLAMA

Oszczędności. To w dobie inflacji i rosnących kosztów ulubione słowo przedsiębiorców. Odmieńmy je zatem przez kilka przypadków i powiedzmy, jak właściciele firm mogą oszczędzać na likwidacji małej szkody komunikacyjnej. Jest pewien ciekawy sposób.

Kolizja nie zawsze kończy się niezdatnością pojazdu do jazdy. Czasami jej skutkiem będzie zarysowanie zderzaka, a czasami delikatne uszkodzenie poszycia drzwi. Likwidacja takiej szkody problematyczna jednak już jest. I to z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że oznacza koszty. Po drugie dlatego, że oznacza czasowe wyłączenie pojazdu z eksploatacji.

REKLAMA

Likwidacja szkody to realne koszty dla firmy

REKLAMA

Koszty. To zdecydowanie słowo-klucz w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej. Pewnie pomyślicie, że likwidowanie szkody w aucie np. leasingowanym czy wynajmowanym to żaden koszt. Przecież za naprawę i tak płaci ubezpieczyciel. To jednak zaledwie połowa prawdy. Bo likwidacja szkody oznacza też wydatek dla leasingującego. Zapisy umowne często zobowiązują firmę do wniesienia tzw. opłaty karnej czy też mówiąc innym językiem, udziału własnego. Na ogół mowa o kwocie na poziomie 500 zł.

Poza tym przedsiębiorca musi się liczyć z wyższą stawką ubezpieczeniową (która ma znaczny wpływ na ratę wynajmu), a do tego wyższą wysokości raty podczas finansowania kolejnego pojazdu. To już realnie wydatkowane sumy przez firmę.

Jak można zaoszczędzić na likwidacji szkody?

Do tej pory zasada była jedna. W aucie wynajmowanym lub leasingowanym należało od razu zgłosić szkodę i zlikwidować ją. Bez znaczenia był fakt czy szkoda była duża, czy mała. To jednak powoli zaczyna się zmieniać.

W Nivette Fleet Management mamy odpowiednie procedury związane z kwalifikacją szkód do likwidacji – było to naturalne dla nas pole do szukania oszczędności czasu i pieniędzy klienta. Zaproponowaliśmy niekonwencjonalne rozwiązanie. Jego podstawą jest brak likwidacji małych uszkodzeń, które na pewnych elementach aut we flocie pojawiają się regularnie – mówi Marta Łokietek, kierownik działu likwidacji szkód w Grupie NFM.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przegląd prasy i portali na INFOR.PL Subskrybuj nas na YOUTUBE!

Drobne rysy, otarcia lub niewielkie wgniecenia takich elementów jak zderzak, błotnik czy drzwi w końcu nie mają żadnego wpływu na sprawność pojazdu lub możliwość bezpiecznego poruszania się nim. Tym samym auta nie trzeba od razu naprawiać.

Jak działa brak konieczności naprawy małych szkód?

REKLAMA

Postępowanie w przypadku małej szkody jest identyczne, jak w każdym innym przypadku. A więc użytkownik pojazdu zgłasza fakt jej wystąpienia i wnosi tzw. wkład własny. Samochodu jednak nie naprawia. Nie naprawia go także przy kolejnych szkodach. Nadal ma jednak obowiązek ich zgłoszenia – tu jednak nie wnosi już udziału własnego. Pierwsza wpłata niejako "otwiera rachunek" przedsiębiorcy. Tym sposobem można mieć nieskończoną ilość zgłoszeń na tym samym elemencie pojazdu, a jednocześnie zapłacić dla nich tylko jeden udział własny i wykonać dla nich tylko jedną naprawę.

Co się dzieje z takimi szkodami? Są zbiorczo naprawiane przy końcowym zdaniu samochodu. Wszystkie za jednym razem. Co ważne, ich likwidacja następuje po zakończeniu kontraktu. Przedsiębiorca nie musi zatem wyłączać pojazdu z eksploatacji.

Ile można zaoszczędzić na jednoczesnym likwidowaniu wielu szkód?

Klient oszczędza na takim rozwiązaniu średnio ponad 249 zł rocznie na jednym tylko samochodzie. A zdarzają się firmy, których specyfika działalności sprzyja większej ilości szkód parkingowych i ich oszczędności przekraczają wówczas nawet 500 zł na samochodzie. Te oszczędności są więc zauważalne nawet przy intensywnej eksploatacji jednego auta służbowego, ale prawdziwe wrażenie robią w korporacjach, które mają flotę liczoną w setkach lub tysiącach aut – mówi Marcin Kościołek, kierownik sekcji rozwoju klienta w Grupie NFM.

Powyżej omówiliśmy oszczędności liczone w złotówkach. I to oszczędności, które są widoczne od razu. Przedsiębiorca na systemie likwidacji serii szkód zyskuje jednak jeszcze niższą ratę w wynajmie długoterminowym, ograniczenie kosztów przy zwrocie pojazdu pod koniec kontraktu z firmą flotową i wyższą wartość auta przy sprzedaży. Poza tym może się cieszyć mniejszą ilością czasu potrzebnego na procedury towarzyszące likwidacji każdej szkody i niskie zaangażowanie kierowcy w ten proces. A przecież jest też... ekologia.

Małe szkody likwidowane na raz to też ekologiczna postawa

W XXI wieku firmy lubią być ekologiczne. A zmiana podejścia w kwestii likwidacji małych szkód ekologiczna z pewnością jest. Ma bezpośredni wpływ na zmniejszenie odpadów i redukcję śladu węglowego. Jedna niepotrzebna naprawa mniej, to mniej nadmiarowego CO2 w otoczeniu.

Z naszych danych wynika, że przy najczęściej wykonywanych drobnych naprawach, takich jak lakierowanie zderzaka, błotnika czy drzwi, na jedną naprawę zużywa się średnio 1,4 litra różnego rodzaju lakierów. Do tego dochodzi średnio 1,5 godziny pracy kabiny lakierniczej, która może zużyć w tym czasie 7 litrów paliwa. Należy jeszcze dodać powstające odpady, które idą po prostu do wyrzucenia – średnio 4,4 metrów bieżących materiałów okleinowych, służących do zabezpieczenia auta podczas naprawy – mówi Robert Musiałkiewicz, dyrektor ds. technicznych Grupy NFM.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tachografy: dofinansowanie 2025

Będzie dofinansowanie do wymiany tachografów dla przewoźników ze środków KPO. Nowe tachografy G2V2 mają być używane obowiązkowo już od 19 sierpnia 2025 r. Tymczasem jest dopiero projekt rozporządzenia o udzieleniu pomocy de minimis na częściowe lub całkowite refinansowanie wymiany tachografów.

Kierowca autobusu był pijany i pod wpływem narkotyków, dodatkowo jechał z pękniętą szybą czołową. Odpowie przed sądem

Pijany i pod wpływem środków odurzających kierowca prowadził jeden z miejskich autobusów w Radomiu. Teraz grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, kara grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów.

KGP: 114 643 interwencji, 456 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 114 643 interwencji. Byli wzywani do 456 wypadków drogowych.

Wymiana kart kierowców i problemy z tachografami G2V2. Będą nowe przepisy

Kierowcy nie mogą wymienić kart do starszych tachografów na nowe, odpowiednie dla tachografów G2V2. Jedyną możliwością wymiany kart jest sytuacja utraty lub zniszczenia kart. Trwają prace nad nowymi przepisami.

REKLAMA

5 powodów, przez które możesz stracić prawo jazdy w 2025 roku – nie tylko punkty i alkohol

Stracić prawo jazdy możesz szybciej, niż myślisz. W 2025 roku wystarczy jeden nieprzemyślany manewr, by pożegnać się z uprawnieniami. Nawet jeśli masz za sobą lata bezkolizyjnej jazdy. Coraz surowsze przepisy sprawiają, że kierowcy tracą dokumenty nie tylko za alkohol czy nadmiar punktów, ale także za błędy, które wcześniej uchodziły płazem. Poznaj 5 sytuacji, które najczęściej kończą się odebraniem prawa jazdy – i dowiedz się, czego unikać.

Do kiedy są przedłużone kontrole na granicach z Niemcami i Litwą?

Przedłużono kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Przedsiębiorcy spodziewali się takiego posunięcia. Do kiedy granice będą kontrolowane? Jakie są relacje Polski z sąsiadami?

KGP: 114 678 interwencji, 483 wypadków drogowych, 26 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 114 678 interwencji. Byli wzywani do 483 wypadków drogowych.

Masz wadę wzroku? W 2025 możesz stracić prawo jazdy. Sprawdź, co oznacza symbol 04-O

W 2025 roku coraz więcej kierowców traci prawo jazdy z powodu problemów ze wzrokiem – nawet jeśli wcześniej nie było przeciwwskazań. Powód? Nowe zasady badań i większa ostrożność lekarzy orzeczników. Wystarczy, że nie spełnisz jednego z wymagań: ostrości widzenia, odpowiedniego pola widzenia lub zdolności do prowadzenia auta po zmroku. Szczególnie narażone są osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności ze symbolem 04-O, a także pacjenci z zaćmą, jaskrą i zwyrodnieniem plamki żółtej (AMD). Sprawdź, kiedy lekarz może cofnąć Twoje uprawnienia i jak się przed tym zabezp

REKLAMA

Tankujesz E10? Sprawdź, czy Twoje auto sobie z nią poradzi – mechanicy ostrzegają

Zatankował i… żałował. Mechanicy ostrzegają: E10 niszczy starsze auta. W 2025 roku wielu kierowców wciąż nie zdaje sobie sprawy, że ich silnik może ulec poważnej awarii. Sprawdź, czy Twoje auto jest na liście zagrożonych – naprawa może kosztować nawet 8 tys. zł.

Zanim ruszysz w trasę. Praktyczne rady na wakacyjne podróże samochodem

Odpowiednie przygotowanie do podróży ma kluczowe znaczenie dla bezpiecznego przebiegu wakacyjnej trasy. Regularna kontrola stanu technicznego samochodu, przemyślane pakowanie, zaplanowanie trasy oraz zadbanie o wygodę kierowcy mają bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo – zarówno nasze, jak i innych osób na drodze.

REKLAMA