REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Uszkodzenie samochodu służbowego. Jak firma może oszczędzić na likwidacji małej szkody?

Uszkodzenie samochodu służbowego. Jak firma może oszczędzić na likwidacji małej szkody?
Uszkodzenie samochodu służbowego. Jak firma może oszczędzić na likwidacji małej szkody?
Materiały Nivette Fleet Management

REKLAMA

REKLAMA

Oszczędności. To w dobie inflacji i rosnących kosztów ulubione słowo przedsiębiorców. Odmieńmy je zatem przez kilka przypadków i powiedzmy, jak właściciele firm mogą oszczędzać na likwidacji małej szkody komunikacyjnej. Jest pewien ciekawy sposób.

Kolizja nie zawsze kończy się niezdatnością pojazdu do jazdy. Czasami jej skutkiem będzie zarysowanie zderzaka, a czasami delikatne uszkodzenie poszycia drzwi. Likwidacja takiej szkody problematyczna jednak już jest. I to z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że oznacza koszty. Po drugie dlatego, że oznacza czasowe wyłączenie pojazdu z eksploatacji.

REKLAMA

Likwidacja szkody to realne koszty dla firmy

REKLAMA

Koszty. To zdecydowanie słowo-klucz w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej. Pewnie pomyślicie, że likwidowanie szkody w aucie np. leasingowanym czy wynajmowanym to żaden koszt. Przecież za naprawę i tak płaci ubezpieczyciel. To jednak zaledwie połowa prawdy. Bo likwidacja szkody oznacza też wydatek dla leasingującego. Zapisy umowne często zobowiązują firmę do wniesienia tzw. opłaty karnej czy też mówiąc innym językiem, udziału własnego. Na ogół mowa o kwocie na poziomie 500 zł.

Poza tym przedsiębiorca musi się liczyć z wyższą stawką ubezpieczeniową (która ma znaczny wpływ na ratę wynajmu), a do tego wyższą wysokości raty podczas finansowania kolejnego pojazdu. To już realnie wydatkowane sumy przez firmę.

Jak można zaoszczędzić na likwidacji szkody?

Do tej pory zasada była jedna. W aucie wynajmowanym lub leasingowanym należało od razu zgłosić szkodę i zlikwidować ją. Bez znaczenia był fakt czy szkoda była duża, czy mała. To jednak powoli zaczyna się zmieniać.

W Nivette Fleet Management mamy odpowiednie procedury związane z kwalifikacją szkód do likwidacji – było to naturalne dla nas pole do szukania oszczędności czasu i pieniędzy klienta. Zaproponowaliśmy niekonwencjonalne rozwiązanie. Jego podstawą jest brak likwidacji małych uszkodzeń, które na pewnych elementach aut we flocie pojawiają się regularnie – mówi Marta Łokietek, kierownik działu likwidacji szkód w Grupie NFM.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przegląd prasy i portali na INFOR.PL Subskrybuj nas na YOUTUBE!

Drobne rysy, otarcia lub niewielkie wgniecenia takich elementów jak zderzak, błotnik czy drzwi w końcu nie mają żadnego wpływu na sprawność pojazdu lub możliwość bezpiecznego poruszania się nim. Tym samym auta nie trzeba od razu naprawiać.

Jak działa brak konieczności naprawy małych szkód?

REKLAMA

Postępowanie w przypadku małej szkody jest identyczne, jak w każdym innym przypadku. A więc użytkownik pojazdu zgłasza fakt jej wystąpienia i wnosi tzw. wkład własny. Samochodu jednak nie naprawia. Nie naprawia go także przy kolejnych szkodach. Nadal ma jednak obowiązek ich zgłoszenia – tu jednak nie wnosi już udziału własnego. Pierwsza wpłata niejako "otwiera rachunek" przedsiębiorcy. Tym sposobem można mieć nieskończoną ilość zgłoszeń na tym samym elemencie pojazdu, a jednocześnie zapłacić dla nich tylko jeden udział własny i wykonać dla nich tylko jedną naprawę.

Co się dzieje z takimi szkodami? Są zbiorczo naprawiane przy końcowym zdaniu samochodu. Wszystkie za jednym razem. Co ważne, ich likwidacja następuje po zakończeniu kontraktu. Przedsiębiorca nie musi zatem wyłączać pojazdu z eksploatacji.

Ile można zaoszczędzić na jednoczesnym likwidowaniu wielu szkód?

Klient oszczędza na takim rozwiązaniu średnio ponad 249 zł rocznie na jednym tylko samochodzie. A zdarzają się firmy, których specyfika działalności sprzyja większej ilości szkód parkingowych i ich oszczędności przekraczają wówczas nawet 500 zł na samochodzie. Te oszczędności są więc zauważalne nawet przy intensywnej eksploatacji jednego auta służbowego, ale prawdziwe wrażenie robią w korporacjach, które mają flotę liczoną w setkach lub tysiącach aut – mówi Marcin Kościołek, kierownik sekcji rozwoju klienta w Grupie NFM.

Powyżej omówiliśmy oszczędności liczone w złotówkach. I to oszczędności, które są widoczne od razu. Przedsiębiorca na systemie likwidacji serii szkód zyskuje jednak jeszcze niższą ratę w wynajmie długoterminowym, ograniczenie kosztów przy zwrocie pojazdu pod koniec kontraktu z firmą flotową i wyższą wartość auta przy sprzedaży. Poza tym może się cieszyć mniejszą ilością czasu potrzebnego na procedury towarzyszące likwidacji każdej szkody i niskie zaangażowanie kierowcy w ten proces. A przecież jest też... ekologia.

Małe szkody likwidowane na raz to też ekologiczna postawa

W XXI wieku firmy lubią być ekologiczne. A zmiana podejścia w kwestii likwidacji małych szkód ekologiczna z pewnością jest. Ma bezpośredni wpływ na zmniejszenie odpadów i redukcję śladu węglowego. Jedna niepotrzebna naprawa mniej, to mniej nadmiarowego CO2 w otoczeniu.

Z naszych danych wynika, że przy najczęściej wykonywanych drobnych naprawach, takich jak lakierowanie zderzaka, błotnika czy drzwi, na jedną naprawę zużywa się średnio 1,4 litra różnego rodzaju lakierów. Do tego dochodzi średnio 1,5 godziny pracy kabiny lakierniczej, która może zużyć w tym czasie 7 litrów paliwa. Należy jeszcze dodać powstające odpady, które idą po prostu do wyrzucenia – średnio 4,4 metrów bieżących materiałów okleinowych, służących do zabezpieczenia auta podczas naprawy – mówi Robert Musiałkiewicz, dyrektor ds. technicznych Grupy NFM.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

REKLAMA

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

REKLAMA

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. 2 000 zł mandatu i 15 punktów karnych

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. Kiedy zaczną działać nowe systemy RedLight? Gdzie zostaną rozlokowane? Jakie mandaty obowiązują w przypadku przejazdu na czerwonym świetle?

REKLAMA