Jak używać sprzęgła przy hamowaniu?
REKLAMA
REKLAMA
Jak używać sprzęgła przy hamowaniu? Najpierw hamuj!
Sprzęgło jest jednym z koszmarów – i to zarówno dla osób, które dopiero zdobywają umiejętność prowadzenia auta, jak i tych, którzy prawo jazdy już posiadają. Błędy popełnione podczas używania sprzęgła oznaczają nie tylko szarpanie i brak komfortu jazdy, ale też potencjalne usterki. O jakich konkretnie mowa? O spalonym sprzęgle, przeciążonym kole dwumasowym czy nawet uszkodzonej skrzyni biegów. I tak naprawdę każdy z tych scenariuszy wiąże się z kosztem naprawy liczonym raczej w tysiącach niż setkach złotych.
REKLAMA
Bo wciśnięcie sprzęgła wydłuża drogę hamowania
No dobrze, zatem jak używać sprzęgła przy hamowaniu? Zasada jest jedna: najpierw należy pojazd dohamować i dopiero wcisnąć sprzęgło – odcinając układ napędowy. Powodów przemawiających za takim scenariuszem jest co najmniej kilka. A pierwszy dotyczy drogi hamowania. Gdy kierowca najpierw wciska sprzęgło, a dopiero hamulec, ewentualnie obydwa pedały jednocześnie, zwiększa dystans potrzebny do wyhamowania pojazdu. Po odcięciu napędu dochodzi bowiem bezwładność, która chwilowo zwiększa prędkość pojazdu.
Najpierw hamulec, potem sprzęgło. Tak mówi ecodriving
Po drugie za tym, aby najpierw hamować i dopiero potem wcisnąć sprzęgło przemawia też... ekologia! Bo metoda ta świetnie wpisuje się w zasady ecodrivingu – mowa o hamowaniu silnikiem. To o tyle ważne, że gdy kierowca hamuje silnikiem, ten silnik nie spala wcale paliwa. Po odcięciu silnika po wciśnięciu sprzęgła paliwo zaczyna już spalać. Po trzecie wciśnięcie sprzęgła maksymalnie późno w czasie hamowania sprawia, że kierowca cały czas ma pole do reakcji. Gdyby na drodze wydarzyło się coś nagłego, układ napędowy jest cały czas podpięty do kół. W efekcie kierowca może np. awaryjnie zwiększyć prędkość w celu ominięcia przeszkody.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA