Awarie silnika 1.5 dCi. Jest się czego bać? To zależy!
REKLAMA
REKLAMA
Awarie silnika 1.5 dCi
Panewki wału korbowego:
- w pierwszych silnikach z serii 1.5 dCi panewki wału korbowego obracały się przeciętnie przy przebiegu na poziomie 150 tys. km,
- usterka oznacza remont silnika,
- unikanie uszkodzeń panewek:
- skrócenie interwału wymiany oleju do roku lub 15 tys. km,
- redukcja obciążenia silnika do momentu osiągnięcia temperatury roboczej.
REKLAMA
Wtryskiwacze:
- początkowo Francuzi montowali wtryski Delphi - do roku 2005,
- wtryski Delphi często ujawniały usterkę już po pokonaniu 60 tys. km,
- wymiana gwarancyjna nie daje pewności, że niesprawność szybko nie powróci,
- po roku 2005 Francuzi zaczęli montować wtryski Siemensa - ich trwałość to 300 - 350 tys. km.
Wypalenie tłoków:
- czasami wypala się nawet dziura!
- scenariusz oznacza gruntowny remont silnika - w autach używanych często nieopłacalny!
- tłoki wypalają się głównie wtedy, gdy:
- kierowca eksploatuje auto po pojawieniu się nieszczelności wtrysków.
Silnik 1.5 dCi ma serię zalet. Bywa dynamiczny i zawsze jest oszczędny. Niestety na początku produkcji mógł być też źródłem poważnych wydatków eksploatacyjnych. Jak ich uniknąć? Najlepiej kupować wersje wyprodukowane po 2005 roku. Poza tym należy gruntownie sprawdzić stan jednostki oraz upewnić się, że była serwisowana w oparciu o skrócone interwały olejowe. W takim przypadku awarie silnika 1.5 dCi staną się pozorne, a diesel spotykany pod maską Renault, Dacii czy Nissanów będzie wiernym towarzyszem podróży.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.