Jaka jest rzeczywista moc silnika? Dlaczego różni się od danych producenta?

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Moc silnika, mierzona na hamowni silnikowej w sytuacji, kiedy nie są do niego podłączone żadne urządzenia, różni się dość znacznie od mocy, którą osiąga ten sam silnik po podłączeniu do niego wentylatora, prądnicy lub alternatora, a także filtra powietrza i zespołu tłumików. Gdy silnik z pełnym osprzętem zostanie połączony ze skrzynią biegów i zamontowany w samochodzie, moc, jaką będzie można wówczas zmierzyć „na kołach”, czyli na hamowni podwoziowej, może się różnić znacznie od mocy samego silnika. Różnica bardzo często znacznie przekracza 20%.
REKLAMA
Aby ocenić, jaka jest moc rzeczywista, którą może oddać zespół napędowy samochodu, należy sprawdzić, jaki rodzaj mocy podaje katalog lub folder reklamowy danego samochodu. Jeżeli przy liczbie, określającej moc znajdują się trzy litery SAE, oznacza to, iż jest moc zmierzona na hamowni silnikowej, wyłącznie z osprzętem, jaki jest niezbędny do pracy silnika. Tę moc najczęściej podają producenci aut i jest ona zwana mocą znamionową. Po podłączeniu do silnika wszystkich urządzeń, z wyjątkiem skrzyni biegów, moc ta spadnie o kilka kilowatów. Kolejne kilka kilowatów zostanie utraconych po zamontowaniu silnika w samochodzie. Pochłoną je opory tarcia, jakie istnieją w skrzyni biegów i w łożyskach kół.
Zobacz również: Jak eksploatować silnik samochodowy?
Większość producentów samochodów podaje moc silnika, mierzoną w idealnych warunkach, na hamowni, z zastosowaniem paliwa o parametrach identycznych z zalecanymi (takie paliwo jest niedostępne na rynku w stacjach paliw) oraz smarów o ściśle określonej lepkości. Na dodatek producenci w celach reklamowych podają moc maksymalną, osiąganą przez silnik specjalnie zmontowany do celów pomiarowych. W rzeczywistości tak idealny dobór części i ich wzajemne dopasowanie nie są możliwe w procesie produkcyjnym i moc silników seryjnie wytwarzanych może być mniejsza od katalogowej nawet o 5%. Kupując samochód, którego silnik ma moc katalogową równą 200 kW (SAE), musimy się liczyć z tym, że rzeczywista moc „na kołach” może wynosić w skrajnym przypadku zaledwie 150 kW.
Zobacz również: Jak dzielimy spalinowe silniki samochodowe?
REKLAMA
REKLAMA