Skoda Felicia: historia modelu
REKLAMA
REKLAMA
Skoda Felicia - Niemcy pomogli
Konstrukcja, zapożyczająca imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-64, zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80. i wytwarzany od roku 1987.
REKLAMA
Pomimo że Felicia wykorzystywała większość elementów i podzespołów swego poprzednika, to 1187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami obowiązującymi u nowego partnera strategicznego marki – Volkswagena. Prace nad następcą modelu Favorit ruszyły krótko po włączeniu marki ŠKODA w struktury koncernu VW, jeszcze w 1991 roku.
Rok później gotowe były już pierwsze prototypy (w tym samym czasie, równolegle rozpoczęto prace nad nową Octavią), a w 1993 roku powstała seria otwierająca pojazdów, poddawana intensywnym badaniom i testom.
Sukces Skody Felicii
REKLAMA
W chwili swej premiery, samochód był oferowany z jedną z wersji sprawdzonego, benzynowego silnika 1.3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku - o mocy 54 KM bądź 68 KM. Wyłącznie na rynki eksportowe kierowano pojazdy z odmianą silnika zasilanego poprzez gaźnik i mocy 58 KM.
Samochód został przyjęty bardzo ciepło, do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery pojazdu na licznych rynkach zagranicznych. Także w naszym kraju, w roku 1995 liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat, czego doświadczył sam autor niniejszej historii.
Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcje modelu w innych zakładach – m.in. w Poznaniu (łącznie ponad 130 tysięcy sztuk), czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).
Rynkowy sukces modelu wzmocniły jedynie nowości w gamie, wprowadzone w sezonie 1995. Ofertę silników poszerzono o jednostki VW – benzynową 1.6 MPi (75 KM) oraz – nieco później – wysokoprężną 1.9 D (64 KM).
Wprowadzono liczne opcje dodatkowe, wśród których takie jak wspomagany układ kierowniczy, system przeciwpoślizgowy ABS czy gazowe poduszki bezpieczeństwa były oferowane w marce po raz pierwszy w historii.
REKLAMA
Stopniowo wprowadzano kolejne odmiany nadwoziowe – uniwersalną Felicię Combi (następcę modelu Forman), użytkowe: dwumiejscową Felicię Pickup (oferowaną na wybranych rynkach jako VW Caddy) i dwu- lub pięciomiejscową Van Plus, bazującą na Combi, wreszcie rekreacyjną Fun.
Wersje użytkowe oraz Fun produkowano w zakładach Vrchlabì. Nie zapomniano także o odmianie wieńczącej gamę – bogato wyposażonej i elegancko wykończonej wersji Laurin & Klement oraz o opcji układu klimatyzacji wnętrza. W roku 1996 wdrożono pakiet pierwszych istotnych zmian – m.in. wzmocniono strukturę karoserii oraz wprowadzono zasilanie silnika 1.3 OHV układem wtrysku wielopunktowego.
Felicia upodabnia się do Octavii
Na początku sezonu 1998 samochód poddano głębokiej modernizacji, upodabniając go stylistycznie do bestsellerowego modelu Octavia, wytwarzanego równolegle od roku 1996.
Jeszcze w 1995 roku opracowano Felicię Kit Car, przygotowaną do walki o tytuł mistrza producentów w swej klasie. W odmianie 1300 dysponowała mocą 136-147 KM, w 1500 – prawie 160 KM.
W tym samym sezonie samochód, z Pavlem Sibera za kierownicą, wywalczył w Rajdzie Argentyny zwycięstwo w klasie do 2000 ccm, a – prowadzony przez legendarnego Stiga Blomqvista – brąz w klasyfikacji generalnej Rajdu Wielkiej Brytanii (RAC Rally).
W roku 1996 – świeżo homologowana odmiana 1600 (174 KM) – przywozi złoto i srebro w klasie A6 (do 1600 ccm) ze słynnego Rajdu Monte Carlo oraz zwycięstwa w klasie z Rajdów Portugalii, Nowej Zelandii, Australii oraz brąz z RAC. Także Monte Carlo 1997 pada, w klasie, łupem Felicii 1600. Po tym triumfie marka wprowadza na sportową arenę Octavię Kit Car.
Tuż przed końcem 1998 roku linię montażową opuszcza milionowy egzemplarz koncernowej Felicii. Na horyzoncie pojawia się już następca – Fabia, jednak popyt na Felicię jest wciąż na tyle wysoki, że zapada decyzja o przeniesieniu jej produkcji do zakładu Kvasiny. Tam wytwarzano ją aż do 21 czerwca 2001 roku, wspierając sprzedaż licznymi, atrakcyjnymi edycjami specjalnymi, np. Mystery, Spring czy Trumf. Dziś, wiele z nich – chociażby Blu Sky z miękkim zwijanym dachem od Webasto czy Magic – są już poszukiwane przez kolekcjonerów. Z kolei specjalnie dla naszego rynku przygotowano m.in. edycje: Genua, Lato, Kliff i Perfekt. Łącznie, w latach 1994-2001 zbudowano ponad 1,4 miliona egzemplarzy wszystkich wersji, w tym najwięcej – 915 853 sztuk – odmiany hatchback, a najmniej – 3 992 egzemplarze – weekendowej Fun.
ŠKODA Felicia zalicza się do najważniejszych modeli w najnowszej historii marki. Stanowi pomost pomiędzy, w swym czasie bardzo nowoczesnym, przygotowanym własnymi siłami, modelem Favorit a w „pełni koncernową” Fabią pierwszej generacji, z roku 1999. W okresie produkcji tego właśnie modelu, ŠKODA była świadkiem największych zmian organizacyjnych i przeobrażeń związanych z nowym, strategicznym partnerstwem.
Źródło: materiały prasowe Skoda
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.