REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kultowe sceny filmowe z wykorzystaniem opon Goodyear

Subskrybuj nas na Youtube
Sterowiec Goodyear
Sterowiec Goodyear
Goodyear

REKLAMA

REKLAMA

Kultowe sceny pościgów zazwyczaj są kojarzone z samochodami, które grają w nich główną rolę. Tymczasem, producent opon Goodyear, przypomina, że żadna z nich nie powstałaby, gdyby nie odpowiednie ogumienie. Poniżej przedstawiamy 5 kultowych scen z filmów motoryzacyjnych, które by nie powstały gdyby nie opony Goodyeara.

REKLAMA

Nie trzeba być pasjonatem motoryzacji, żeby kochać filmy, w których główne role grają samochody. Filmy drogi, pościgi czy opowieści i animacje o wyścigach samochodowych przyciągają uwagę, rozbudzają wyobraźnię i przynoszą mnóstwo emocji. Niewielu widzów zauważa, że drugoplanową rolę odgrywają w nich opony.

REKLAMA

Co sprawia, że niektóre filmy przechodzą do historii kinematografii, ale też motoryzacji jako kultowe? Emocje, widowiskowość, a przede wszystkim prędkość. To właśnie te trzy elementy w połączeniu z dobrymi samochodami oraz charyzmatycznymi aktorami sprawiają, że dany film możemy oglądać wiele razy i właściwie nigdy się on nie nudzi. Tymczasem za efektownymi scenami często stoją tygodnie przygotowań i dobrze dobrane elementy techniczne. Nieprzypadkowo wiele amerykańskich filmów drogi powstało przy użyciu opon Goodyeara, a firmowy sterowiec jest do tego stopnia ikoną popkultury, że stał się inspiracją dla twórców jednej z najpopularniejszych kreskówek.

Zobacz też: Najciekawsze wynalazki marki Goodyear!

Szybki jak błyskawicaTires is what wins a race!

REKLAMA

O tym filmie mówiło się wiele złego, jeszcze zanim został skończony. Już w trakcie kręcenia pierwszych scen zyskał żartobliwy tytuł Top Car – film powstał bowiem z inicjatywy reżysera Top Gun Tony’ego Scotta i aktora Toma Cruise’a, którzy chcieli powtórzyć sukces swojego pierwszego dzieła. Tym razem Tom Cruise wcielił się w postać zawadiackiego kierowcy w wyścigach NASCAR, który musi zmierzyć się nie tylko z przeciwnikami, ale też ze swoimi własnymi lękami. Oczywiście nie mogło być inaczej: Cole Trickle jeździ na oponach Goodyeara. Marka już od ponad 60 lat sponsoruje bowiem amerykańskie zawody NASCAR.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W Szybkim jak błyskawica opony Goodyeara chwilami grają wręcz główną rolę. W pewnym momencie Harry Hogge grany przez Roberta Duvala tłumaczy niedoświadczonemu jeszcze Cole’owi, jakie znaczenie odgrywa ogumienie. „To opony wygrywają wyścig” – mówi Harry i proponuje kierowcy krótkie doświadczenie, podczas którego Cole może przekonać się na własne oczy, jak palenie gumy może wpłynąć na czas okrążenia.

Zobacz też: Goodyear - opona, która wytwarza prąd

Mistrz Kierownicy Ucieka – skok przez most

Ten film to właściwie niekończąca się scena pościgu. Dwóch kierowców, czyli Bandyta w kultowym Pontiacu Trans Am oraz Cledus, jadący ciężarówką ze swoim psem Fredem, przemycają alkohol między kilkoma stanami. Pewnie wszystko odbyłoby się spokojnie, ale Bandyta zabiera do swojego auta niedoszłą pannę młodą, której teść jest szeryfem.
Ten rusza za dwójką przemytników w pościg, który nie kończy się właściwie przez cały film.

Na wielu widzach największe wrażenie zrobiła chyba scena, kiedy Bandyta znajduje się w pułapce – przed nim remontowany od dawna most, za nim kilka radiowozów. Mimo niekorzystnej nawierzchni, Bandyta rozpędza się, następuje zbliżenie na pracujące opony i auto przeskakuje niedokończony most, podczas gdy policyjny samochód ląduje w wodzie. Ciekawostką jest, że właśnie po tej scenie jeden z Trans Amów został kompletnie zniszczony.

Znikający punkt – scena finałowa

To jeden z najbardziej intrygujących, ale też niezrozumianych filmów drogi. Fabuły w zasadzie w nim brak, dialogów też niewiele. Jednak kiedy Barry Newman jako Kowalski przemierza pustynię Dodgem Challengerem, po plecach przechodzą ciarki. Choć nie wiemy, dlaczego właściwie bohaterowi aż tak się spieszy, kibicujemy mu do końca. Chcemy, żeby uciekł kolejnym pościgom, policja znów została w tyle, żeby odnalazł się na pustyni. Niewiele osób wie, że legendarny Dodge Challenger był wyposażony w opony Goodyear Polyglas, wyprodukowane po raz pierwszy w 1967 r. Opony miały bieżnik szerszy niż większość innych opon na rynku, a użyto w nim pasów wykonane z włókna szklanego.

Finałowa scena tego filmu pozostawia widzom pole do interpretacji. Kiedy Kowalski prowadzi auto przy dźwiękach Over me, granego przez Segarini and Bishop, jeszcze nie przewidujemy, co stanie się za chwilę. Jednak gdy Dodge Challenger rozbija się o policyjną blokadę, wiemy już, że ten film nie mógł skończyć się inaczej. Trudno przecież wyobrazić sobie buntownika Kowalskiego rezygnującego z wolności i oddającego się w ręce stróżów prawa. Właśnie dlatego tę scenę pamięta się na zawsze.

Zobacz też: Goodyear - opona samoczynnie regulująca swoje ciśnienie

Wyścig – starcie gigantów

Biograficzny film w reżyserii Rona Howarda, przedstawiający kulisy kilkuletniej rywalizacji legendarnych kierowców Formuły 1 – Brytyjczyka Jamesa Hunta i Austriaka Niki Laudy, dwóch zaciekłych antagonistów, których konflikt elektryzował świat sportów motorowych w latach 70. XX wieku. Obaj kierowcy – dwie silne, choć zupełnie różne osobowości – toczą ze sobą niebezpieczną walkę o tytuł  Mistrza Świata.  Hunt to hulaka i kobieciarz, który aby wygrać nie zawaha się zaryzykować. Zupełne przeciwieństwo Laudy – skupionego, chłodnego introwertyka minimalizującego potencjalne zagrożenia. Bohaterów dzieli w zasadzie wszystko, ale łączy jedno – nieprzeciętny talent i miłość do bolidów. 

Przez cały film widzom towarzyszy Goodyear  - od banerów i opon, poprzez kombinezony, aż po kaski – także w zapierającej dech scenie ostatniego wyścigu. W symbolicznej  rywalizacji w strugach deszczu, między bohaterami toczy się psychologiczna rozgrywka. W najważniejszym dla nich obu wyścigu, Hunta i Laudę w klasyfikacji dzielą tylko trzy punkty, które mogą zadecydować o zwycięstwie jednego z kierowców – okaleczonego fizycznie
po ciężkim wypadku Laudy albo zmagającego się z własnym życiem prywatnym Hunta. Wygra tylko jeden z nich, ale czy to on będzie prawdziwym zwycięzcą? Reżyser nie próbuje odpowiedzieć na to pytanie – decyzje pozostawia widzom.

Zobacz też: Opony homologowane do modelu samochodu

Auta – cz. I i II – Zygzak McQueen i sterowiec Lightyear

To doskonała komedia animowana dla całej rodziny ukazująca świat samochodów, które tak samo jako ludzie mają swoje marzenia i dążą do ich spełnienia. Główny bohater, Zygzak McQueen - zdolna, choć zarozumiała wyścigówka pragnie zostać mistrzem zawodów i zdobyć najważniejsze trofeum -  Złoty Tłok.  Aby to zrobić musi pokonać rywali: doświadczonego championa Króla oraz Marka Maruchę, głównego pretendenta do tytułu lidera. Auta wielokrotnie rywalizują na torach wyścigowych.

Otwierające film zawody na stadionie Motor Speedway of the South, są relacjonowane przez sterowiec firmy oponiarskiej Lightyear, łudząco przypominający sterowiec Goodyear. Sympatyczny statek powietrzny pojawia się także w kontynuacji kultowej bajki, w trakcie drugiej części zawodów Światowego Grand Prix. Opon Lightyear też nie sposób nie zauważyć podczas scen wyścigów z udziałem Zygzaka McQeena.   

Tematyka motoryzacyjna spaja różne gatunki filmowe – dramat, komedię, sensację. Filmy   te bawią, wzruszają lub skłaniają do myślenia. Łączy je adrenalina, wartka akcja i  przygoda - wszystko co sprawia, że filmy, w których jedną z głównych ról grają samochodowy wciąż cieszą się niesłabnącą popularnością. Widzowie kochają ryk silników i efektowne sekwencje z udziałem aut. Bez dobrych opon ekscytujące ewolucje kierowców, czyli to co czyni
tę tematykę szczególnie atrakcyjną, nie byłyby jednak możliwe.

Źródło: Materiały prasowe Goodyear

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

REKLAMA

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA