Nissan Ariya od biegu do bieguna. Tak, ma 39-calowe koła!
REKLAMA
REKLAMA
- Nissan Ariya "Od biegu do bieguna". Wyjątkowy projekt!
- Lekko zmodyfikowana Ariya przejedzie od biegu do bieguna
- Nissan Ariya. Od biegu do bieguna z kawą i... dronem!
- Jak podróżnicy będą ładować Nissan Ariya?
Nissan Ariya "Od biegu do bieguna". Wyjątkowy projekt!
W iście arktycznej scenerii Nissan, wraz z członkami zespołu wyprawy “Od bieguna do bieguna”, zaprezentował specjalną wersję nowego elektrycznego crossovera ARIYA, która wyruszy w liczącą 27 000 km podróż z magnetycznego bieguna północnego na biegun południowy. Podczas tej wyjątkowej ekspedycji, która ma rozpocząć się w marcu, Ariya będzie musiała poradzić sobie z ekstremalnymi warunkami klimatyczno-terenowymi i pokonać obszary, na których występują rozległe połacie lodowe, gruba pokrywa śnieżna, strome górskie podjazdy i nieprzyjazne pustynne wydmy.
REKLAMA
Lekko zmodyfikowana Ariya przejedzie od biegu do bieguna
REKLAMA
Nissan Ariya e-4ORCE z uwagi na charakter wyprawy, wymagał gruntownej modyfikacji. O pomoc w jej przygotowaniu inżynierowie japońskiej marki poprosili Arctic Trucks, specjalistów w dziedzinie pojazdów przeznaczonych do wypraw polarnych. Ciekawostka? Wprowadzone w samochodzie zmiany z założenia były ograniczone do minimum i nie obejmowały żadnych ingerencji w akumulator czy układ napędowy. Polegały głównie na odpowiednim dostosowaniu zawieszenia i wyposażeniu samochodu w 39-calowe koła z oponami BF Goodrich. Tyle!
Jednym z najważniejszych aspektów całej naszej przygody jest to, że jej głównym bohaterem jest standardowy egzemplarz produkcyjny samochodu elektrycznego, który po wprowadzeniu kilku niewielkich zmian będzie miał okazję zademonstrować swoje rzeczywiste możliwości, bez względu na warunki, z jakimi przyjdzie mu się zmierzyć – powiedział Chris Ramsey, lider elektrycznej wyprawy "Od bieguna do bieguna".
Nissan Ariya. Od biegu do bieguna z kawą i... dronem!
No dobrze, może nie tylko zawieszenie i koła zostały zmienione. Gruntowna zmiana dotyczy jeszcze trzech aspektów. Po pierwsze uczestnicy wyprawy będą mieli dostęp do zamontowanego w kabinie ekspresu do kawy z dużym zapasem najlepszej mieszanki pochodzącej ze zrównoważonych upraw. Po drugie bezpośrednio z platformy umieszczonej na dachu pojazdu ma startować dron. Ten będzie pozwalał na obserwowanie otoczenia, ale też rejestrowanie krajobrazów.
Jak podróżnicy będą ładować Nissan Ariya?
REKLAMA
Po trzecie innowacyjnym rozwiązaniem jest przenośny generator energii odnawialnej, który będzie wykorzystywany do ładowania samochodu w regionach polarnych. Przenośny prototyp zawiera poręczną, lekką turbinę wiatrową oraz panele słoneczne, które wykorzystają silne wiatry i długie godziny światła dziennego, aby zapewnić ładowanie akumulatora trakcyjnego.
Planowanie wyprawy "Od bieguna do bieguna" i przygotowania do niej stanowiły istotną część naszego życia przez ostatnie cztery lata, dlatego naprawdę nie mogę się już doczekać marca, kiedy wreszcie wyruszymy w trasę. Na swojej drodze spotkamy wielu ludzi i lokalnych społeczności, i zapoznamy się z działaniami, jakie podejmują na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi – powiedziała Julie Ramsey, pilot wyprawy "Od bieguna do bieguna".
REKLAMA
REKLAMA