Zbyt cichy Prius
REKLAMA
REKLAMA
Faktem jest, że silnik elektryczny, który napędza Priusa przy niewielkich prędkościach, pracuje prawie bezszelestnie. W Japonii, gdzie natężenie ruchu jest bardzo duże, a popularność Priusa jeszcze większa, rynek wymusił na producencie hybrydowego auta wprowadzenie pewnej modyfikacji. Chodzi o zamontowanie pod zderzakiem głośnika, który wydaje dźwięk podobny do pracującej turbiny. System ten ma wpłynąć na bezpieczeństwo niewidomych pieszych.
REKLAMA
Zobacz również: Debiut hybrydowej Hondy
Obecnie „soundtrack” do Priusa jest dostępny tylko w Japonii i kosztuje równowartość 100 funtów.
Badania amerykańskich naukowców z 2009 roku dowiodły, że samochody hybrydowe dwukrotnie częściej uczestniczyły w wypadkach z udziałem pieszych, niż auta z napędem wyłącznie spalinowym.
W przyszłym roku w Japonii mają wejść w życie normy prawne, które zmuszą producentów do montowania dodatkowych systemów ostrzegawczych. W Europie i USA podobne rozwiązania również są rozważane.
Zobacz również: Nowa hybryda Peugeota
REKLAMA
REKLAMA