REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rumuńscy przewoźnicy konkurencją dla polskich firm transportowych?

Subskrybuj nas na Youtube
ciężarówki tiry Fot. Fotolia
ciężarówki tiry Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Polskie firmy spedycyjne zajmujące się transportem międzynarodowym zaczynają czuć oddech konkurencji z Rumunii. Dzięki wsparciu UE i niższym cenom stanowią coraz silniejszą konkurencję dla rodzimych firm.

Rumuńskie firmy spedycyjne coraz bardziej konkurencyjne w Europie

REKLAMA

Polskie firmy transportu międzynarodowego poradziły sobie z tegorocznymi restrykcjami w Niemczech i liczą na ponowne otwarcie rynku wschodniego. Dużą konkurencją w Europie stają się tańsi i dotowani przez UE przewoźnicy rumuńscy. Polscy spedytorzy mogą z nimi walczyć wyższą jakością obsługi.

REKLAMA

Ten rok możemy określić jako bardzo dobry, stabilny, i to mimo pewnych perturbacji politycznych – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Leszek Wróblewski, prezes zarządu specjalizującej się m.in. w spedycji międzynarodowej firmy Kupiec. – Transport jest czuły na spadki koniunktury gospodarczej, wzrosty i spadki zamówień. To pierwszy element, który odczuwa zmianę na rynku. Wiadomo, że aby wyprodukować, najpierw trzeba dostarczyć materiał. Na razie nie odczuwamy bezpośrednio następstw fluktuacji politycznych. Ale wiemy, że potencjalnie mogą one mieć wpływ na naszą działalność.

Na początku stycznia 2015 roku niemiecki rząd wprowadził ustawę o wynagrodzeniu minimalnym w wysokości 8,5 euro za godzinę pracy (tzw. MiLoG). Regulacje objęły również polskie firmy przewozowe wykonujące transport międzynarodowy po terenie tego kraju. Wzbudziło to duże kontrowersje ze strony Polski i innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej. W efekcie skierowano pytanie do Komisji Europejskiej o zgodność niemieckich przepisów z regulacjami unijnymi. KE stwierdziła, że ruch tranzytowy w całości nie podlega tamtejszym regulacjom, kabotaż objęty jest nimi w całości, a transport transgraniczny, czyli na przykład z Polski do Niemiec i z powrotem, podlega im w części.

Zobacz też: Elektroniczny rejestr przedsiębiorców transportu drogowego - kiedy zacznie działać?

REKLAMA

Teraz praktycznie nowe regulacje nie odbijają się na naszej pracy, rynek je wchłonął i znalazł sposoby, żeby rozwiązywać te kwestie – zapewnia Leszek Wróblewski. – Mam nadzieję, że z czasem rynek wschodni się otworzy. Część przewoźników zaczęłaby jeździć w tamtą stronę i automatycznie zrobiłoby się trochę swobodniej. Ale  trudno ocenić, czy tak będzie, na razie nic na to nie wskazuje.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak podkreśla, konkurencja na rynku międzynarodowego transportu i spedycji zaostrzyła się m.in. w wyniku dotacji ze strony Unii Europejskiej dla przedsiębiorstw rumuńskich. Oferowane przez nich usługi są tańsze także ze względu na niższe koszty pracy tamtejszych kierowców.

Ale z drugiej strony jest jeszcze kwestia jakości – zauważa Leszek Wróblewski. – Niektórzy zleceniodawcy nie oczekują tylko najniższej ceny, lecz także szukają wyższych standardów, do których są przyzwyczajeni.

Zobacz też: Rozwój sektora usług motoryzacyjnych w Polsce

W III kwartale 2015 roku przychody Kupiec SA w dziale spedycji wzrosły o ponad 16 proc. rdr. – do blisko 7,8 mln zł. Strategia rozwoju zakłada średnie kwartalne obroty na poziomie 8,4 mln zł. Jak podkreśla Wróblewski, celem na lata 2016–2017 jest osiągnięcie 50 mln zł obrotów. Do tego koniczne jest jednak uruchomienie przynajmniej jeszcze jednego oddziału. Obecnie do firmy należą trzy takie punkty (Tarnów, Dąbrowa Górnicza oraz Kielce) skąd realizowane są wyjazdy głównie do Włoch, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Irlandii oraz Turcji.

Uruchomienie nowego oddziału ustabilizowałoby spółkę spedycyjną. Miałaby ona większe możliwości u dużych zleceniodawców, ponieważ wymagają oni dużej floty, przyjmowania dużych zleceń i oceniają, czy spedycja jest w stanie to zrealizować. Ten poziom 50 mln umożliwiłby nam wejście w bardzo duże kontrakty i co za tym idzie – stabilne marże – argumentuje Leszek Wróblewski.

Zwiększenie obrotów ma być możliwe również dzięki zmianie systemów informatycznych i referencjom, które pomagają w zdobywaniu nowych większych kontraktów. Pomaga w tym pozyskanie do współpracy floty ponad 30 nowych jednostek przewozowych (po III kwartale 2015 roku było ich 120, rok wcześniej – 90). Odpowiednio duża skala działalności pozwoliła na zwiększenie marż na kontraktach. W strategii na kolejne 5 lat spółka zakłada pozyskanie inwestora na działalność spedycyjną. W ocenie zarządu powołanie nowej spółki akcyjnej, która miałaby skupiać tego typu działalność, pozwoliłoby szybciej osiągnąć zakładany wzrost obrotów.

Źródło: materiały prasowe Newseria.pl

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dłuższe kontrole drogowe do 56 dni wstecz - większe ryzyko wykrycia naruszenia przepisów przez kierowcę i przewoźnika

Wydłużone kontrole drogowe z 28 do 56 dni wstecz zwiększają prawdopodobieństwo wykrycia naruszeń przepisów przez kierowcę i przewoźnika. Inspekcja może teraz dokładniej badać rekompensaty za skrócone odpoczynki. Problemem jest też brak pamięci na kartach kierowców.

Dziecko w kasku podczas jazdy e-hulajnogą. Co wiemy o planowanych zmianach?

Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Zakłada on m.in. wprowadzenie ustawowego obowiązku noszenia kasku podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną przez dzieci do 16 lat.

Prawo jazdy od 17 lat, obowiązkowe kaski i surowsze kary. Sprawdź, co zmienia się w przepisach drogowych od 2026 r.

2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz kilku innych aktów prawnych. Nowe regulacje mają zwiększyć bezpieczeństwo, ograniczyć wypadki z udziałem dzieci i przygotować młodzież do odpowiedzialnego udziału w ruchu drogowym. Zobacz, co się zmieni, kiedy przepisy wejdą w życie i kogo obejmą.

Ważne zmiany w Prawie o ruchu drogowym od 2026 roku. Rząd przyjął projekt nowelizacji

Na posiedzeniu w dniu 2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Infrastruktury. Projekt ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Kierowca, który będzie prowadził pomimo zatrzymania mu prawa jazdy, będzie karany cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto, dzieci do 16. roku życia – m.in. podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną – będą musiały używać kasków. Nowe przepisy zwiększą także mobilność osób młodych – prawo jazdy kategorii B będzie można otrzymać po skończeniu 17 lat (z ograniczeniami).

REKLAMA

Ruszyła akcja policji Bezpieczna droga do szkoły. Zero taryfy ulgowej

Już od 1 września 2025 r. policja prowadzi ogólnopolską akcję Bezpieczna droga do szkoły. Tylko w wakacje funkcjonariusze przeprowadzili 15 626 kontroli infrastruktury przy placówkach oświatowych, a teraz ruszają z intensywnymi patrolami. Obowiązuje zero taryfy ulgowej: kontrolowana będzie prędkość, przewożenie dzieci i zachowanie kierowców. To moment, by naprawdę zadbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.

KGP: 115 485 interwencji, 455 wypadków drogowych, 35 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 485 interwencji. Byli wzywani do 455 wypadków drogowych.

Nowe limity podatkowe dla samochodów osobowych od 2026 roku

Nowe przepisy premiują niskoemisyjne samochody – czy niższe limity podatkowe dla aut spalinowych i hybryd od 2026 r. zmienią kalkulacje przedsiębiorców w zakresie aut flotowych?

Mandat za opony – za co konkretnie można go otrzymać w 2025 roku i jak wysokie są stawki?

Ogółem wysokość mandatu za wykroczenie drogowe może sięgnąć 5 tys. zł, a jeżeli wykroczeniem zajmie się sąd, to może nałożyć nawet 30 tys. zł mandatu. Szczegółowe przepisy odnoszą się jednak do konkretnych przypadków i interpretowanie ich w kontekście opon jest mylne.

REKLAMA

Zmiany w OC od 10 września 2025 r. Jak będą działały nowe przepisy?

10 września 2025 r. wchodzi w życie nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Dzięki nowym przepisom nabywca używanego pojazdu będzie mógł wypowiedzieć umowę OC komunikacyjnego ze wskazaniem daty jej rozwiązania.

Chińskie samochody w Polsce 2025 – które marki zdominowały rynek?

Jeszcze dwa lata temu chińskie samochody były w Polsce egzotyczną ciekawostką W 2023 sprzedano ich zaledwie 168 sztuk. Dziś mają już ponad 16 tysięcy rejestracji tylko w pierwszej połowie roku i zdobyły 5 proc. rynku. MG, Omoda i Jaecoo nie tylko depczą po piętach uznanym markom, ale w wielu salonach skutecznie je wypierają. Dzięki niskim cenom, dobremu wyposażeniu i wsparciu z programu „NaszEauto” ta ekspansja dopiero się rozpędza i wszystko wskazuje na to, że nie zwolni.

REKLAMA