Lexus szykuje nowość. NX stanie się hybrydą plug-in!

Lexus jest aktywny na rynku pojazdów spalinowo-elektrycznych od początku nowego millenium. Nie ma się zatem co dziwić, że cały czas poszukuje sposobów na rozwój oferty. W przypadku japońskiej marki coraz częściej mówi się jednak o pójściu w stronę napędu wodorowego. To jednak jeszcze nie oznacza, że Lexus chciałby porzucić hybrydy. Przykład? Marka zarejestrowała właśnie w Urzędzie Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej znak towarowy NX 450h+. A oznaczenie plusa na końcu może przekazywać tylko jedną informację - mówić o hybrydzie typu plug-in.

Lexus NX450h+, czyli Toyota RAV4 Plug-in Hybrid

Jak na razie Lexus nie ma jeszcze w ofercie hybrydy doładowywanej z gniazdka. Nie jest zatem znany schemat nazewnictwa tego typu modeli. Z drugiej strony plus nie mógł pojawić się przypadkowo. Szczególnie że przedstawiciele firmy od ubiegłego roku otwarcie mówią o planach stworzenia swojej pierwszej hybrydy plug-in. Tym samym nie da się ukryć, że nowy Lexus NX - który będzie inspirowany RAV4 - jest najmocniejszym kandydatem w tej kwestii.

Gdyby Lexus NX 450h+ rzeczywiście był inspirowany nową Toyotą RAV4 Plug-in Hybrid, to oznaczałoby 306-konny układ napędowy. Ten składa się z 2.5-litrowego benzyniaka oraz zestawu silników elektrycznych. Osiągi? Toyota przyspiesza do pierwszej setki już w 6,2 sekundy. W trybie całkowicie elektrycznym jest w stanie pokonać nawet 60 kilometrów.