Cofanie liczników: kary wzrosną od 2020 roku!
REKLAMA
REKLAMA
15 marca 2019 roku sejm uchwalił nowelizację przepisów Prawa o ruchu drogowym oraz Kodeksu karnego. Zaskakująca jest zgodność parlamentarzystów. Akt poparło 417 posłów na 422 obecnych na sali. Fakt ten wynika jednak z dużego znaczenia kwestii, której dotyczą nowe zapisy. Odnoszą się one do nieuczciwych właścicieli pojazdów, którzy fałszują wskazania liczników samochodowych. Od stycznia 2020 roku kary za cofanie liczników staną się dużo ostrzejsze. Sprzedający, któremu udowodniona zostanie próba oszustwa, będzie mógł zostać skazany przez sąd nawet na 5 lat pozbawienia wolności.
REKLAMA
Cofanie liczników: kary to nie koniec nowych przepisów!
Nowelizacja przepisów nie ogranicza się wyłącznie do zaostrzenia kar. Nakłada również na służby kontrolujące nowe obowiązki. Podczas przeprowadzania kontroli drogowej funkcjonariusze policji, straży granicznej, inspekcji transportu drogowego, żandarmerii wojskowej i służby celnej będą zobowiązani do zapisywania przebiegu pojazdu, a następnie wprowadzania stosownej informacji do centralnej ewidencji pojazdów. Tym samym kontrola drogowa zaraz obok obowiązkowego przeglądu technicznego przyniesie dane pozwalające kupującemu ocenić realność przebiegu w samochodzie używanym i stanie się podstawą do wszczęcia ewentualnego śledztwa w razie wykrycia nieprawidłowości.
Już dziś wiadomo, że przepisy już za kilka dni zyskają podpis prezydenta. Tym samym wejdą w życie w styczniu 2020 roku (a nie jak wcześniej sądzono jeszcze w 2019 roku).
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.