Opel Corsa-e: zasięg elektryka rośnie!
REKLAMA
REKLAMA
Opel Corsa-e: zasięg o 7 proc. wyższy
Styl jazdy jest oczywiście bardzo ważnym czynnikiem mającym wpływ na zasięg samochodu elektrycznego. Jest jednak też seria aspektów, o których decydować mogą inżynierowie. Przykład? Twórcy Opla Corsy-e i Mokki-e zoptymalizowali pracę pompy ciepła, reduktora i ogumienie. A to sprawiło, że zmierzony w cyklu WLTP zasięg Corsy‑e i Mokki‑e zwiększył się odpowiednio do 359 i 338 km.
REKLAMA
W przypadku Corsy-e wzrost to 7 proc.
Opel Corsa-e: zasięg i zmiany technologiczne
Pierwszym ze zoptymalizowanych urządzeń jest układ HVAC, czyli ogrzewanie, wentylacja, klimatyzacja. Pompa ciepła – która w Corsie-e i modelu Mokka-e jest elementem wyposażenia standardowego – pracuje z jeszcze większą efektywnością. W efekcie pobiera mniej energii z akumulatora. Różnica powinna być szczególnie widoczna zimą. Kolejnym elementem jest reduktor przekładni oraz opony o klasie efektywności A+.
Opel i napędy zelektryfikowane
Opel Corsa-e i Mokka-e to oczywiście elementy szerszego planu elektryfikacji. Już dziś niemiecka marka ma w swojej ofercie dziewięć zelektryfikowanych linii modelowych, zarówno w segmencie lekkich pojazdów użytkowych, jak i samochodów osobowych. Elektryfikacja pełnego portfolio powinna zakończyć się w roku 2024. Od 2028 r. firma Opel w Europie skupi się wyłącznie na pojazdach w pełni elektrycznych.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.