REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowy Golf rozszerza gamę: ceny od 69 490 zł, a do tego pakiet R-Line

Nowy Golf rozszerza gamę: ceny od 69 490 zł, a do tego pakiet R-Line
Nowy Golf rozszerza gamę: ceny od 69 490 zł, a do tego pakiet R-Line
Materiały prasowe Volkswagen

REKLAMA

REKLAMA

Pierwsze egzemplarze nowego Volkswagena Golfa trafiły na polskie drogi. A to idealny moment na rozszerzenie oferty modelowej. Niemcy wprowadzają właśnie do salonów najtańszy wariant i pakiet R-Line.

Cennik nowego Volkswagena Golfa w Polsce został opublikowany pod koniec stycznia. Wtedy jednak najtańsza wersja kosztowała 91 900 złotych. Skąd taka kwota? Auto dało się skonfigurować z drugim poziomem wyposażenia Life oraz 130-konną jednostką 1.5 TSI EVO. Teraz do gamy dołącza kolejny silnik. Mowa o jednostce 1.0 TSI. 3-cylindrowy benzyniak występuje w wariancie o mocy 90 i 110 koni mechanicznych. Tym samym obniża cenę bazowego Golfa do 75 490 złotych - przy czym pierwsze egzemplarze są dostępne w cenie specjalnej wynoszącej tylko 69 490 złotych.

REKLAMA

Nowy Golf w wersji bazowej - wyposażenia nie brakuje!

Co ciekawe, podstawowy pakiet wyposażenia nie oznacza, że w Golfie zabraknie zdobyczy nowoczesnej techniki. Za niespełna 70 tysięcy złotych kierowca otrzyma bowiem hatchbacka napędzanego 90-konnym benzyniakiem, a ponadto np. system utrzymujący pojazd na pasie ruchu, system automatycznego hamowania w razie wykrycia zagrożenia, cyfrowy zestaw wskaźników, 8,25-calowy ekran multimedialny czy LED-owe reflektory z przodu i z tyłu. Jak na razie z bazowym pakietem wyposażenia dostępne będą trzy wersje silnikowe. Mowa o obydwu wariantach jednostki 1.0 TSI oraz dieslu 2.0 TDI o mocy 115 koni mechanicznych.

Nowy Golf rozszerza gamę: ceny od 69 490 zł, a do tego pakiet R-Line

Nowy Golf rozszerza gamę: ceny od 69 490 zł, a do tego pakiet R-Line

Materiały prasowe Volkswagen

W gamie nowego Volkswagena Golfa pojawia się jednak jeszcze jedna nowość. A tą jest wersja R-Line. Pakiet ten wyróżnia się m.in. sportową stylizacją zderzaków oraz montażem 17-calowych obręczy aluminiowych. Golf R-Line to jednak również czarna podsufitka, aluminiowe nakładki na pedały oraz gruba wielofunkcyjna kierownica pokryta perforowaną skórą. Topowy pakiet będzie dostępny z trzema wersjami napędowymi. Mowa o 130- i 150-konnym wariancie silnika 1.5 TSI EVO oraz 150-konnej lekkiej hybrydzie 1.5 eTSI. Ceny startują od 101 200 złotych - przy uwzględnieniu specjalnego rabatu kwota spada do 95 290 złotych.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Senne koszmary polskich kierowców: kradzież samochodu lub awaria auta w drodze. A jaka jest rzeczywistość

Awaria na drodze i związane z nią holowanie, kradzież samochodu oraz zderzenie ze zwierzyną  – to największe obawy polskich kierowców. Są na tyle silne, że wielu zamieniają się w koszmary senne. Na szczęście na co dzień przykre zdarzenia związane z autem są zgoła inne.

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Co może pomóc?

Kryzys gospodarczy staje się coraz bardziej widoczny. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku liczba ogłoszonych upadłości wzrosła o 14% w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, podczas gdy liczba rozpoczętych postępowań restrukturyzacyjnych spadła o 6,9%. Jedna z branż, która ma najtrudniej to branża transportowa.

Czego najbardziej obawiają się kierowcy, a co rzeczywiście im się przytrafia?

Jakie są największe obawy Polaków w związku z samochodem? A co przytrafia się kierowcom najczęściej? Co dziesiąty kierowca nie boi się o swój samochód. Co piątego nic złego na drodze nie spotkało. 

W Warszawie możesz natknąć się na przewoźników bez prawa jazdy

"Przewozy 2024" to akcja policji i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mundurowi skontrolowali kierowców świadczących przewozy na aplikację. 

REKLAMA

Jechał ponad 180 km/h, bo odreagowywał stres, dostał słony mandat

25-latek jechał ponad 180 km/h bo odreagowywał stres. Stracił prawo jazdy, otrzymał mandat w wysokości 5 tys. zł oraz 15 punktów karnych.

89 stacji ładowania pojazdów elektrycznych już jest, w planach 60 nowych. Gdzie?

Kierowcy z Łodzi mają już 89 punktów, w których mogą naładować samochody elektryczne. Łódzki magistrat poinformował, że kolejnych 60 stacji jest w planach. 

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni. Widać to zwłaszcza w zatłoczonych miastach. Z badań wynika także, że kobiety bardziej skupiają się na kwestiach ekologicznych. 

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii, 0,2 promile w Polsce. Jazda pod wpływem powodem 6500 zgonów w UE

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii i Malcie, 0,2 promile w Polsce. Okazuje się, że jazda pod wpływem jest powodem 6500 zgonów w Unii Europejskiej. Państwa planują jednak obniżanie limitów. Gdzie jest całkowity zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu?

REKLAMA

Nowy samochód dla Polaka: nie elektryk i nie auto z tradycyjnym silnikiem – więc co

Najpierw decyzja Unii Europejskiej o rychłym zaprzestaniu rejestracji i produkcji aut z tradycyjnymi silnikami na benzynę i olej napędowy. Teraz wahanie, i nieoficjalne wiadomości, że z tak radykalnym krokiem trzeba zaczekać. Zamieszkanie na rynku motoryzacyjnym trwa i czy wpływa znacząco na decyzje zakupowe?

Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?

Tylko 3,3 km dzieli średnio w Polsce najbliżej sąsiadujące ze sobą stacje ładowania aut elektrycznych – wynika z analizy Powerdot Data Center. Pomimo, że odległość ta jest zdumiewająco mała, to na mapie Polski wciąż jest kilka białych plam ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. 

REKLAMA