Co musisz wiedzieć o Castrol Fluid Titanium?
REKLAMA
REKLAMA
Technologia budowy olejów silnikowych już od dawna przypomina precyzyjną inżynierię nanotechnologiczną. Nie inaczej jest zatem w przypadku Castrol Fluid Titanium. Producent pochwalił się właśnie, że odkrył nowe właściwości swojego rozwiązania. A te są w stanie - i tu dobra informacja dla kierowców! - odblokować maksymalną moc silnika.
REKLAMA
Castrol Fluid Titanium - 32 tysiące punktów styku w minutę!
Każda minuta pracy silnika oznacza, że jego części stykają się ze sobą aż 32 tysiące razy. Punkty styku zwiększają siłę tarcia oraz sprawiają, że spadają realne osiągi jednostki napędowej i skraca się czas jej życia. Castrol Fluid Titanium pod wpływem ciśnienia zmienia swoją strukturę molekularną. Tworzy w ten sposób swojego rodzaju poduszkę ochraniającą części silnika.
Castrol Fluid Titanium - 20 proc. mniejsza siła tarcia
Ochrona elementów wewnętrznych jednostki napędowej sprawia, że olej Castrola zdecydowanie redukuje siły tarcia działające np. na wałek rozrządu. Poziom tej redukcji sięga nawet 20 proc. To zdaniem producenta pozwala na "odblokowanie" pełnej mocy motoru i poprawę osiągów pojazdu.
Castrol Fluid Titanium - badania przy użyciu diamentów
Castrol nie chciał być gołosłowny. W efekcie poddał swoją technologię rygorystycznym testom na Uniwersytecie w Edynburgu. Naukowcy w celu sprawdzenia Fluid Titanium stworzyli wyjątkowy proces testowy. Ten został oparty o imadło diamentowe i synchrotron. Pierwsze i jedyne tego rodzaju stanowisko testowe w branży olejowej pozwoliło na wytworzenie ekstremalnie wysokiego ciśnienia. To w takich warunkach potwierdzenie znalazła teza, że olej Castrol rzeczywiście zmienia strukturę molekularną podczas pracy silnika i powraca do pierwotnych właściwości zaraz po zdjęciu ciśnienia.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.