Mandat za niebieskie światła w samochodzie. Ile wynosi?
REKLAMA
REKLAMA
Na początku nowego millenium w Polsce zapanowała moda na ksenony. Niestety wyposażane w nie były głównie auta luksusowe. Co mieli zatem zrobić kierowcy funkcjonujący w segmencie B czy C? Kupowali w marketach żarówki H4 lub H7, jednak barwione na niebiesko. Niebieski stał się też dominującą barwą w kwestii żarówek świateł pozycyjnych. I choć taka modyfikacja była i tania, i dawała właścicielowi samochodu frajdę, nie okazywała się legalna. Skutek? Problemy pojawiały się na ogół już w czasie przeglądu technicznego. Diagnosta po prostu odmawiał przedłużenia ważności badania.
REKLAMA
Kierowcy są przekonani, że niebieskie światła w samochodzie (w reflektorze halogenowym) lepiej oświetlają drogę - dają lepszy kontrast.
Mandat za niebieskie światła w samochodzie. Kara jest wysoka!
Zatem na jaki mandat za niebieskie światła w samochodzie powinien przygotować się kierowca? Tak naprawdę wszystko zależy od funkcjonariusza. Ugodowy policjant poprosi kierowcę o wymianę żarówek na standardowe na miejscu kontroli i zakończy postępowanie upomnieniem. Mniej ugodowy odbierze właścicielowi auta dowód rejestracyjny, a do tego wlepi mu mandat wynoszący nawet 500 złotych.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.