Opony homologowane do modelu samochodu
REKLAMA
REKLAMA
Obiegowa opinia głosi, że opony z homologacją projektowane są pod kątem danego modelu samochodu. W praktyce jednak nie zawsze jest to prawdą. Najprościej można podzielić homologacje na dwa rodzaje.
REKLAMA
Opony homologowane, czyli jakie?
W pierwszym przypadku homologacji opon, producent samochodu wybiera jeden, bądź kilka modeli opon, które poddaje homologacji i przyjmuje jako tzw. Original Equipment (w skrócie OE). Są to standardowe bieżniki z wybitym oznaczeniem homologacji na ścianie bocznej. Obie firmy (producent samochodu i producent opon) współpracują ze sobą w zakresie opon dedykowanych do danego modelu auta. Producent pojazdu może zastrzec w okresie gwarancji montaż następnych opon wyłącznie z homologacją. Taki rodzaj homologacji jest bardzo powszechny, najczęściej występuje w przypadku opon o najpopularniejszych rozmiarach np. 205/55R16.
Zobacz też: Test Porsche Macan S Diesel
Opony tworzone z myślą o konkretnym modelu samochodu
Drugi rodzaj homologacji opon jest dokładnie tym, o czym większość osób myśli mając na uwadze opony homologowane do modelu pojazdu. Mamy z nią do czynienia w przypadku, gdy producent samochodu zamawia od wybranego producenta opon specjalny model, który będzie w pełni dostosowany do jego pojazdu. Takie ogumienie, mimo iż często ma taką samą nazwę, co standardowe, dostępne w sprzedaży opony, najczęściej ma zmodyfikowaną rzeźbę bieżnika, może mieć zmienioną mieszankę, czy konstrukcję wewnętrzną. Wszystko to ma na celu uzyskanie możliwie najlepszych pożądanych osiągów, właściwości jezdnych oraz komfortu podróżowania wybranym modelem samochodu. - Opony z homologacją przechodzą również kilkumiesięczne testy sprawdzające zgodności wymiarów, wytrzymałości, hamowania, głośności oraz rzeczywistych osiągów. Wszystko oczywiście po to, aby dany model auta był w 100% dopracowany i spełniał oczekiwania użytkowników. – dodaje Filip Fischer, Kierownik Działu Obsługi Klienta w Oponeo.pl.
Należy jednak zaznaczyć, że drugi wspomniany rodzaj homologacji, występuje na ogół w autach najwyższych klasy takich jak: Ferrari, Porsche, czy Aston Martin.
Zobacz też: Pierwsza jazda Kia Sorento 2015 2.2 CRDi 200 KM aut.
Czy opony z homologacją są lepsze?
Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wiele zależy od tego, jakim autem się poruszamy.
REKLAMA
Jeżeli jest nim jeden ze wspomnianych super samochodów to warto zastosować się do zaleceń producenta – są to bieżniki stworzone specjalnie na potrzeby danego modelu, idealnie dopasowane pod kątem przyczepności nawet przy większych prędkościach. Ponadto są doskonale dostosowane do zawieszenia, czym zagwarantujemy sobie jeszcze większe czucie auta, a co za tym idzie, przyjemność z jazdy.
W przypadku aut produkowanych masowo montaż opon homologowanych nie jest konieczny (chyba, że wymaga tego producent). Może okazać się na przykład, że opony które nie były na oryginalnym wyposażeniu sprawdzą się lepiej, niż te które zostały wybrane przez producenta. Wszystko zależy od wielu czynników, a w szczególności od kierowcy. Zdarza się, że model innej marki posiada różną mieszankę i wzór bieżnika, które bardziej odpowiadają kierowcy. Rzecz jasna, można również pozostać przy tych wybranych przez producenta pojazdu, ponieważ na pewno nie wybrałby on opon, które źle spisywałyby się w danym modelu.
Zobacz też: Rusza produkcja opon bezciśnieniowych
Uważajmy także podczas zakupu opon z OE innej marki niż ta, której auto posiadamy. Czasami występuje sytuacja, w której montaż danych opon w samochodach innych producentów nie jest możliwy. Producenci opon przy niektórych homologacjach odgórnie zaznaczają, że nie mogą być stosowane w innych modelach aut. Warto więc upewnić się przed zakupem, czy możemy takie ogumienie użytkować.
Źródło: Materiały prasowe Oponeo.pl
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA