Usuwanie lekkich rys z karoserii za pomocą pasty lekkościernej
REKLAMA
REKLAMA
Oczywiście, efekt samodzielnego usunięcia rysy nie będzie tak dobry, jak w przypadku lakierowania i często rysy pozostają widoczne, gdy patrzymy na nie pod słońce. Zarysowania nie będą jednak widoczne na pierwszy rzut oka i to zadowala większość kierowców. Z wieloma rysami można poradzić sobie inwestując nie więcej niż 10 zł, a zakupiony preparat wystarczy nawet na kilka lat. Pamiętajmy, że tanie metody nie zdziałają cudów i gdy rysa jest tak głęboka, że widać podkład pod lakierem, pozostaje wizyta u specjalisty.
REKLAMA
Zobacz również: Jak we własnym zakresie usunąć drobne wgniecenia i zarysowania karoserii?
REKLAMA
Najtańszym i najprostszym rozwiązaniem jest zakup lekkościernej pasty woskowej - wiele firm produkuje takie pasty, można je kupić w każdym sklepie motoryzacyjnym. Do jej nałożenia potrzebne są jedynie gąbka oraz sucha szmatka (najlepiej z mikrofibry, do nabycia w sklepach AGD, na stacjach paliw czy w sklepach motoryzacyjnych).
Przed rozpoczęciem „walki” z rysą najlepiej umyć samochód (gdy nie mamy czasu, możemy umyć tylko okolicę rysy) i poczekać, aż karoseria wyschnie. Jest to ważne, ponieważ w czasie wcierania pasy czy polerowania szmatką brud może porysować lakier.
Zobacz również: Naprawa odprysków i rys
Gdy karoseria wyschnie, pastę, za pomocą gąbki, nanosimy w okolice rysy i delikatnie wcieramy kolistymi ruchami. Czekamy ok. 30 sekund, aż pasta przeschnie i energicznymi ruchami polerujemy szmatką obszar, na który nanieśliśmy pastę. Jeżeli rysa jest dalej widoczna, możemy nanieść jeszcze trochę pasty i ponownie wypolerować dany obszar, ale należy pamiętać o wyczuciu - pasta lekkościerna usuwa mikrowarstwę lakieru i gdy użyjemy jej za dużo lub zbyt mocno ją wetrzemy, lakier może trwale zmatowieć.
Niewątpliwą zaletą past lekkościernych jest to, że po umyciu samochodu pasta nie jest zmywana i rysa dalej pozostaje niewidoczna.
REKLAMA
REKLAMA