Alfa Romeo 156: regeneracja alternatora – opis krok po kroku
REKLAMA
REKLAMA
Co będzie nam potrzebne?
REKLAMA
• Klucz nasadowy numer 10
• Klucz łamany numer 8
• Klucz łamany numer 13
• Przedłużka
Przeprowadzona przez nas wymiana ma na celu ominięcie konieczności wymontowania alternatora. Oczywiście, dla chętnych nic nie stoi na przeszkodzie, żeby go wyjąć.
Pierwszy krok to demontaż pokrywy silnika. Teraz musimy sprawdzić, czy damy radę dosięgnąć górnej części plastikowej obudowy alternatora. W tym celu musimy zlokalizować dwa otwory pomiędzy końcem komory silnika a jego łapami. Wkładamy rękę i sprawdzamy, czy damy radę dotknąć wspomnianej wcześniej obudowy.
Zobacz też: Alfa Romeo 156: montaż czujników parkowania
REKLAMA
Następnie musimy zdjąć klemę z akumulatora. Wkładamy rękę w otwór i odchylamy klapkę zabezpieczającą przewody i odkręcamy je kluczem łamanym numer 8, a następnie nr 13. Gdy już je wyjmiemy, konieczne jest, abyśmy wypięli czarny przewód obok alternatora. Jest on umiejscowiony w dużym zatrzasku. W tym momencie wyciągamy plastikową tylną obudowę przy pomocy klucza nasadowego nr 10, krótkiej i długiej przedłużki.
Obudowę mocują trzy śruby. Jedną z nich można z łatwością zauważyć od dołu, drugą od góry, a trzecia, sprawiająca najwięcej problemów, znajduje się od strony silnika. To właśnie do odkręcenia ostatniej niezbędna jest przedłużka. Przekładamy ją za aluminiowym uchwytem, zakładamy na śrubę, zapinamy grzechotkę do przedłużki i odkręcamy. Jeżeli uda nam się poluzować, możemy wykręcać ją bez grzechotki.
Zobacz też: Jak odłączać i podłączać akumulator?
Po zdjęciu obudowy przystępujemy do wymiany poszczególnych elementów. Zaczynamy od regulatora, przykręconego na trzy śruby pod śrubokręt gwiazdkowy oraz jedną na klucz nasadowy nr 10. Teraz możemy zdjąć regulator, uważając, żeby nic nie uszkodzić. Pozostaje nam udać się do sklepu i kupić nową część. W przypadku, kiedy chcemy wymienić szczotki, to musimy rozłożyć regulator.
Jego demontaż jest bardzo łatwy. Nie ma konieczności szukania modelu od regulatora alternatora z Alfy. Okazuję się, że pasują z Fiata 126p. Koszt jest bardzo niski, wynosi ok. 10 złotych.
Cala operacja może się wydawać trochę niewygodna, jednak pozwala na zaoszczędzenie pieniędzy, które musielibyśmy przeznaczyć na wyjęcie alternatora. Pozostaje nam poskładanie wszystkiego w odwrotnej kolejności, podpięcie akumulatora i odpalenie samochodu.
REKLAMA
REKLAMA