Będą obowiązkowe ubezpieczenia w transporcie morskim?
REKLAMA
REKLAMA
Projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks morski oraz ustawy o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej, przedłożony przez ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, m.in. przewiduje obowiązek posiadania ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej dla statków pod polską banderą oraz statków obcych, które wchodzą do naszych portów.
REKLAMA
Nowelizacja wynika z konieczności wprowadzania do polskiego prawa unijnych dyrektyw oraz wprowadzenia przepisów zawartych w przyjętych przez Polskę zobowiązaniach międzynarodowych. Jak wyjaśniło Centrum Informacyjne Rządu w komunikacie, "ubezpieczenie ma zapewnić wypłatę odszkodowania w razie powstania szkody związanej z eksploatacją statku".
Transport morski
"Obowiązek uzyskania ubezpieczenia ma działać prewencyjnie i powinien pomóc w eliminacji z żeglugi statków niespełniających odpowiednich norm bezpieczeństwa, a także zapewnić równe warunki działania podmiotom gospodarczym trudniącym się żeglugą" - podano. Również przewoźnicy pasażerscy na morskich drogach wodnych mają posiadać obowiązkowe ubezpieczenie lub zabezpieczenie finansowe z tytułu wypadków.
REKLAMA
Limity ubezpieczeń określa Konwencja ateńska z 1974 r. w sprawie przewozu morzem pasażerów i ich bagażu. Projekt nowelizacji zawiera regulacje umożliwiające wypłaty odszkodowań z międzynarodowego funduszu za zanieczyszczenia olejami. Rząd przyjął też projekt ustawy o Państwowej Komisji Badania Wypadków Morskich, która ma być utworzona przy ministrze transportu, budownictwa i gospodarki morskiej.
Komisja ma być ciałem stałym, niezależnym od podmiotów, które mogą być stronami w postępowaniu dotyczącym wypadku na morzu. Projekt określa organizację i działanie komisji, zasady i sposób badania wypadków oraz incydentów morskich przez komisję, a także zasady sporządzania raportów oraz wydawania zaleceń dotyczących bezpieczeństwa morskiego. Komisja będzie prowadziła dochodzenia na temat okoliczności i przyczyn wypadków. Ma to umożliwić wyciągnięcie odpowiednich wniosków i wdrożenie środków zapobiegawczych, które pozwolą uniknąć podobnych zdarzeń w przyszłości, bez przypisywania winy i określania odpowiedzialności za ich powstanie.
W skład komisji ma wejść pięciu członków, w tym przewodniczący, jego zastępca i sekretarz. Będzie ich wyznaczać na pięć lat minister transportu. W jej pracach będą mogli uczestniczyć eksperci. Przepisy mają gwarantować członkom komisji m.in. dostęp do miejsca wypadku lub incydentu morskiego. Dowody zebrane przez komisję nie będą udostępniane organom procesowym w postępowaniu karnym ani innym podmiotom prowadzącym postępowanie w celu ustalenia odpowiedzialności lub winy. Komisja będzie mogła udostępniać ekspertyzy na wniosek izb morskich, sądu, prokuratury lub policji.
Komisja może ogłaszać trzy rodzaje raportów: uproszczony, tymczasowy i końcowy. Końcowy lub tymczasowy musi powstać do 12 miesięcy od dnia wypadku. Raport uproszczony będzie tworzony, gdy komisja uzna, że wyniki jej badania nie przyczynią się do zapobiegania w przyszłości wypadkom lub incydentom morskim.
(PAP)
REKLAMA
REKLAMA