REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przetarg na zakup samochodu

Subskrybuj nas na Youtube
Przetarg na zakup samochodu
Przetarg na zakup samochodu
fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Czy polskie prawo dostatecznie chroni budżet państwa przed sztucznie ustawianymi przetargami na zakup samochodów do spółek skarbu państwa i instytucji państwowych? Przecież w warunkach przetargu nie można podawać marki producenta. Okazuje się, że urzędnicy często określają bardzo konkretnie, który model ma przetarg wygrać. I to bez podania marki.

Teoretycznie procedury przetargowe są przejrzyste, a wymagania zawarte w dokumentach przetargowych nie faworyzują żadnego z producentów. Jak jednak wytłumaczyć fakt, że czasami urzędnikom zależy aby samochód konkretnej klasy mierzył na przykład dokładnie 4563 mm, a w innym przypadku wycieraczki umieszczone w konkretnym miejscu...

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz też: Co zrobić po zakupie auta z przekręconym licznikiem przebiegu?

Czym się charakteryzują przetargi otwarty, ograniczony oraz negocjacyjny?

Przetargi na ogół występują pod postacią jednego z trybów udzielania zamówień publicznych. Najczęściej stosowana jest procedura otwarta, czyli przetarg nieograniczony, w którym mogą wziąć udział wszyscy zainteresowani wykonawcy, składając swoją ofertę po spełnieniu konkretnych warunków. Kolejną formą jest przetarg ograniczony, a oferty mogą składać tylko konkretni wykonawcy, którzy wcześniej zostali zaproszeni przez zamawiającego. Inaczej wygląda przetarg w trybie negocjacyjnym: zamawiający będzie negocjował warunki zamówienia z jednym lub kilkoma wykonawcami z rozróżnieniem na:

a)      procedurę negocjacyjną z uprzednim ogłoszeniem – negocjacje poprzedza ogłoszenie publiczne, uczestniczy w nim co najmniej trzech wykonawców,

REKLAMA

b)      procedurę negocjacyjną bez uprzedniego ogłoszenia:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– z udziałem kilku wykonawców (co najmniej trzech),

– z udziałem jednego wykonawcy; jest to zamówienie z wolnej ręki.

Ostatni tryb jest dialogiem konkurencyjnym, który pozwala na połączenie procedur przetargu z negocjacjami. Stosujemy go, gdy nie można określić ram finansowych konkretnego zamówienia. Zakłada się udział tych wykonawców, którzy spełniają warunki przewidziane przez instytucję zamawiającą; zamawiający prowadzi dialog z dopuszczonymi do udziału kandydatami w celu przeprowadzenia jednego lub większej liczby odpowiednich rozwiązań, a następnie po spełnieniu określonych wymogów zamawiający zaprasza wybranych kandydatów do składania ofert.

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na nasz newsletter

Jak zamówić konkretny samochód teoretycznie dopuszczając do przetargu wielu producentów?

Najczęściej stosowanym trybem (jedynym prawdziwie uczciwym) jest przetarg otwarty i przy nim zatrzymamy się na dłuższą chwilę, sprawdzając, czy faktycznie jest on stosowany w odpowiedni sposób. Przeszukując sieć i sprawdzając stronę internetową Ministerstwa Finansów, można natknąć się na wiele informacji dotyczących przetargów na wynajem długoterminowy samochodów osobowych. Tak jak powinno to wyglądać, są to tryby otwarte oznaczające, że każdy może przystąpić do takiego przetargu, jeśli spełnia wymagane kryteria. I w tym miejscu zaczynają się schody.

Zobacz też: Test Audi A8 3.0 TDI 258 KM - komfort przede wszystkim

Co dzieje się w przypadku, gdy pewna instytucja publiczna ma duże wymagania, w dodatku sprecyzowane? Trzeba przyznać, że w naszych poszukiwaniach branża paliwowa miała się najlepiej, jeśli chodzi o nabywanie nowych pojazdów; tak trafiliśmy na przetarg firmy, która w całości należy do Skarbu Państwa. Oczekiwania owej firmy były jasno określone: limuzyna Audi A6 z napędem na cztery koła, silnik benzynowy, który powinien osiągać moc minimum 310 KM, oczywiście automatyczna skrzynia biegów. Skoro i tak już wiadomo, że musi to być Audi, to dlaczego nie podać koloru „czarny phantom” lub „beżowa skórzana tapicerka o symbolu VD-N5D”. Jakby tego było mało, samochód musi być wyposażony w elektrycznie regulowane przednie fotele z podgrzewaniem i pamięcią ustawień oraz w przyciemniane tylne szyby z elektronicznie sterowanymi żaluzjami przeciwsłonecznymi. A żeby nie było widać z zewnątrz, jakie to skarby, samochody muszą być pozbawione oznaczenia modelu i pojemności silnika. Zaprzeczyć nie można, że zamawiający ma dobry gust i lubi luksus, ale skoro jest to instytucja publiczna, to raczej nie powinna ona tak dokładnie przedstawiać w przetargu swoich indywidualnych upodobań. Pomijając fakt, że te zakupy są robione z państwowych pieniędzy, to nie dają one możliwości uczestniczenia w takim przetargu nikomu prócz dilerom bądź innym dostawcom z grupy VW.

Jak widać, mimo że jest to spółka państwowa, która powinna podlegać ustawie o zamówieniach publicznych, zakaz ogłaszania przetargów na auta z wyznaczoną z góry marką nie jest problemem. Czasem nie trzeba być nawet tak dokładnym. W rozmowach z różnymi dilerami okazuje się, że większość przetargów publicznych jest tak dokładnie przygotowywana, że po sprawdzeniu wymagań 95% marek samochodów odpada w przedbiegach, a pozostałe – to właśnie wybór z góry założony jako ostateczny. Czasem pozostaje jeszcze jedna marka, która okaże się albo za droga, albo znajdzie się inna wada, która ją wykluczy. „Wycieraczki z lewej strony, chromowane paski na drzwiach, lusterka o wymiarach 80×60 mm, matowy drążek zmiany biegów, zegary podświetlane na żółto-fioletowo” – czy nie wygląda to jak samochód na zamówienie? A są to tylko niektóre z elementów, jakie pojawiają się wśród obowiązkowych kryteriów.

Zobacz też: Diesel czy benzyna na przykładzie Suzuki SX4

Kara za ustawienie przetargu

Nasuwa się jedno zasadnicze pytanie: czy 130 nowych artykułów, które były wprowadzane od 1994 r. do ustawy o zamówieniach publicznych, nie mogło powstrzymać dzisiejszych szemranych praktyk? Na pewno nie są pokrzywdzone osoby, które będą miały przyjemność prowadzić nowe samochody za nasze pieniądze. W najgorszej sytuacji pozostają dilerzy, którzy mają w swojej ofercie dobre samochody za nieprzesadnie wysokie pieniądze, ale nietrafiające w gusta zarządów spółek Skarbu Państwa. Oczywiście mamy możliwość zgłosić taką sprawę do odpowiednich organów, bo jak na początku wspominaliśmy, każdy ma swoje prawa i obowiązki. W takim przypadku zamawiający jest narażony na określone kary pieniężne, które będzie ponosić za naruszenie ustawy, w przypadku gdy określa warunki udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia w sposób utrudniający uczciwą konkurencję, gdy prowadzi postępowanie o udzielenie zamówienia z naruszeniem zasady jawności, nie przestrzega terminów określonych w ustawie, wyklucza wykonawcę z postępowania o udzielenie zamówienia z naruszeniem przepisów ustawy określających przesłanki wykluczenia, odrzuca ofertę z naruszeniem przepisów ustawy określających przesłanki odrzucenia oferty bądź dokonuje wyboru najkorzystniejszej oferty z naruszeniem przepisów ustawy, jeżeli naruszenie to ma wpływ na wynik postępowania o udzielenie zamówienia.

Zobacz też: Samochód złożony z "ćwiartek" – jak go poznać i czy to w ogóle możliwe?

Jak widać, możliwości na przeciwdziałanie takim procederom istnieją, ale pozostaje kwestia ryzyka. Na daną instytucję, która działała wbrew ustawie, kary nakładane są według progów wysokości zamówienia i wynoszą od trzech tysięcy złotych, gdy wartość zamówienia nie przekracza kwoty określonej w przepisach o zamówieniach publicznych. Drugim progiem jest trzydzieści tysięcy złotych, gdy zamówienia sięgają do dziesięciu milionów euro. Ostatni, najwyższy próg to kara w wysokości stu pięćdziesięciu tysięcy, gdy zamówienia przekraczają dziesięć milionów euro. Są to kary niewspółmierne do inwestycji, dlatego niektórzy mogą sobie na takie działania pozwolić.

Tekst: Jacek Ciechanowski, Biznes Car

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Przyszłość elektromobilności w Polsce – chińskie marki, auta poflotowe i konieczność dopłat do używanych elektryków

Polska elektromobilność rozwija się w tle dominacji rynku wtórnego. Choć obecność aut elektrycznych z drugiej ręki jest dziś w naszym kraju marginalna, sytuacja może się zmienić dzięki napływowi pojazdów z Europy Zachodniej i rosnącej obecności marek chińskich – nowoczesne systemy zasilania, konkurencyjne ceny i warunki gwarancji zwiększają ich atrakcyjność. Niezbędne jest też rozszerzenie programu dopłat do aut elektrycznych na pojazdy używane, co mogłoby przyspieszyć transformację rynku i zwiększyć dostępność elektryków dla szerszej grupy nabywców.

Amortyzacja samochodu a podatki – jak przedsiębiorca może skorzystać?

Zakup samochodu firmowego to nie tylko kwestia wygody i prestiżu, ale przede wszystkim decyzja finansowa, która ma bezpośredni wpływ na podatki. Amortyzacja pojazdu pozwala przedsiębiorcy na stopniowe rozliczanie kosztów związanych z jego nabyciem. Warto wiedzieć, jakie zasady obowiązują przy samochodach osobowych i dostawczych, ponieważ różnice mogą być znaczące.

KGP: 98 115 interwencji, 398 wypadków drogowych, 26 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 98 115 interwencji. Byli wzywani do 398 wypadków drogowych.

Jazda rowerem po chodniku – czy jest dopuszczalna i w jakich sytuacjach?

Jazda rowerem staje się coraz bardziej popularna. Dostępne na rynku nowoczesne modele dodatkowo zachęcają do korzystania z tego środka transportu. Warto zatem znać kilka ważnych zasad ruchu drogowego dotyczącego rowerzystów.

REKLAMA

Dłuższe kontrole drogowe do 56 dni wstecz - większe ryzyko wykrycia naruszenia przepisów przez kierowcę i przewoźnika

Wydłużone kontrole drogowe z 28 do 56 dni wstecz zwiększają prawdopodobieństwo wykrycia naruszeń przepisów przez kierowcę i przewoźnika. Inspekcja może teraz dokładniej badać rekompensaty za skrócone odpoczynki. Problemem jest też brak pamięci na kartach kierowców.

Dziecko w kasku podczas jazdy e-hulajnogą. Co wiemy o planowanych zmianach?

Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Zakłada on m.in. wprowadzenie ustawowego obowiązku noszenia kasku podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną przez dzieci do 16 lat.

Prawo jazdy od 17 lat, obowiązkowe kaski i surowsze kary. Sprawdź, co zmienia się w przepisach drogowych od 2026 r.

2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz kilku innych aktów prawnych. Nowe regulacje mają zwiększyć bezpieczeństwo, ograniczyć wypadki z udziałem dzieci i przygotować młodzież do odpowiedzialnego udziału w ruchu drogowym. Zobacz, co się zmieni, kiedy przepisy wejdą w życie i kogo obejmą.

Ważne zmiany w Prawie o ruchu drogowym od 2026 roku. Rząd przyjął projekt nowelizacji

Na posiedzeniu w dniu 2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Infrastruktury. Projekt ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Kierowca, który będzie prowadził pomimo zatrzymania mu prawa jazdy, będzie karany cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto, dzieci do 16. roku życia – m.in. podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną – będą musiały używać kasków. Nowe przepisy zwiększą także mobilność osób młodych – prawo jazdy kategorii B będzie można otrzymać po skończeniu 17 lat (z ograniczeniami).

REKLAMA

Ruszyła akcja policji Bezpieczna droga do szkoły. Zero taryfy ulgowej

Już od 1 września 2025 r. policja prowadzi ogólnopolską akcję Bezpieczna droga do szkoły. Tylko w wakacje funkcjonariusze przeprowadzili 15 626 kontroli infrastruktury przy placówkach oświatowych, a teraz ruszają z intensywnymi patrolami. Obowiązuje zero taryfy ulgowej: kontrolowana będzie prędkość, przewożenie dzieci i zachowanie kierowców. To moment, by naprawdę zadbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.

KGP: 115 485 interwencji, 455 wypadków drogowych, 35 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 485 interwencji. Byli wzywani do 455 wypadków drogowych.

REKLAMA