Volkswagen Golf IV/Bora: kontrola układu chłodzenia
REKLAMA
REKLAMA
Przegląd układu chłodzenia w Volkswagenie Golfie IV i Bora zalecamy wykonać co roku. Dobrym pomysłem jest przeprowadzenie kontroli podczas wymiany oleju silnikowego. Do wykonania tej czynności nie są nam potrzebne żadne specjalistyczne narzędzia. Zaczynamy od kontroli przewodów chłodniczych. W zależności od ich stanu możemy wstępnie ocenić, w jakiej kondycji znajduje się nasz układ chłodzenia.
REKLAMA
Na początku sprawdzamy czy nie są widoczne żadne przetarcia, pęknięcia lub nadpalenia.
- Wyczuwalnie miękki przewód – świadczy o wewnętrznym uszkodzeniu. Jest to dosyć poważna usterka. Jego cząstki mogą zanieczyścić cały układ i co gorsza skutecznie zapchać chłodnicę.
- Stwardniały przewód – istnieje bardzo duże ryzyko uszkodzenia w każdej chwili. Nawet solidne dokręcenie obejmy nie zatrzyma wszelkiego rodzaju wycieków. Tak jak w powyższym przypadku konieczna jest wymiana.
- Spuchnięty przewód – jeżeli mamy spuchnięty przewód lub nasiąknięte olejem końcówki świadczy to o zanieczyszczeniu olejem lub smarem. Podobnie jak wyżej istnieje bardzo duże ryzyko uszkodzenia.
Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: pomiar ciśnienia sprężania
REKLAMA
Kolejnym krokiem będzie sprawdzenie stanu płynu chłodniczego. Wykonamy to kontrolując poziom w zbiorniczku. Eksploatacja silnika z małą ilością płynu może doprowadzić do jego awarii. Kontrolę przeprowadzamy po dłuższym postoju np. następnego dnia lub po kilku godzinach ewentualnie na ciepłym silniku, jednak wtedy musimy zachować dużą ostrożność (ryzyko poparzenia). Otwieramy maskę i odkręcamy korek od zbiorniczka wyrównawczego. Układ jest pod ciśnieniem, więc będzie słyszalne charakterystyczne syczenie. Najbardziej jest słyszalne, jeżeli odkręcamy go gdy silnik jest gorący.
Odkręcamy korek i dokładnie czyścimy razem z wlewem zbiorniczka wyrównawczego. Płyn znajdująca się w nim powinien być przezroczysty. W przypadku stwierdzenia rdzawego koloru oznacza to, że nasz układ potrzebuje przepłukania. Jeżeli będzie konieczne uzupełnienie stanu cieczy chłodzącej pamiętajmy, żeby dolać płynu o tych samych właściwościach. Zlokalizowanie jakiegokolwiek wycieku nie jest trudne. Należy szukać białego lub rdzawego osadu.
Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: wymiana oleju silnikowego
Jeżeli stwierdzimy, że metalowe zaciski nie są do końca sprawne, warto je wymienić na śrubowe. Są bardziej solidne i wytrzymałe. Na koniec czyścimy chłodnicę z wszelkich zanieczyszczeń. Najlepiej za pomocą sprężonego powietrza lub szczotki. Najczęściej są to szczątki owadów i inne zanieczyszczenia. Nie zaleca się wyjmowania ich za pomocą śrubokręta lub innego narzędzia.
REKLAMA
REKLAMA