Honda Civic IV V VI: sprawdzanie układu chłodzenia
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Na początku powierzchowne oględziny. Sprawdzamy dokładnie opaski mocujące. Bardzo małe wycieki mogą być trudne do zlokalizowania. W takim przypadku zaleca się przeprowadzić próbę ciśnieniową. Niestety jest ona do wykonania w specjalistycznych warsztatach. Najlepiej wybrać taki, który specjalizuje się w układach chłodzenia.
REKLAMA
Sprawdzamy czy nie są widoczne żadne przetarcia, pęknięcia lub nadpalenia.
• Wyczuwalnie miękki przewód – świadczy o wewnętrznym uszkodzeniu. Jest to dosyć poważna usterka. Jego cząstki mogą zanieczyścić cały układ i co gorsza skutecznie zapchać chłodnicę.
• Stwardniały przewód – istnieje bardzo duże ryzyko uszkodzenia w każdej chwili. Nawet solidne dokręcenie obejmy nie zatrzyma wszelkiego rodzaju wycieków. Tak jak w powyższym przypadku konieczna jest wymiana.
• Spuchnięty przewód – jeżeli mamy spuchnięty przewód lub nasiąknięte olejem końcówki świadczy to o zanieczyszczeniu olejem lub smarem. Podobnie jak wyżej istnieje bardzo duże ryzyko uszkodzenia.
Zobacz również:Jak usunąć kamień kotłowy z układu chłodzenia?
Poziom cieczy chłodzącej powinien być sprawdzany regularnie np. co miesiąc. Do uzupełniania ewentualnej różnicy stosujemy płyn tego samego rodzaju. W przypadku wyraźnego ubytku w celu kontynuacji jazdy, w okresie letnim możemy użyć wody. Przy zimnym silniku poziom cieczy chłodzącej powinien się znajdować na wysokości oznaczenia MAX. W innym przypadku konieczne jest uzupełnieni cieczy chłodzącej.
Należy przy tym zwracać uwagę na kilka jakże ważnych szczegółów. Płyn może być zalewany tylko na zimny silnik. W innym przypadku może dojść do uszkodzenia silnika. Odkręcając pokrywę wlewu należy zachować szczególną ostrożność. Istnieje ryzyko poparzenia. Przy okazji polecamy sprawdzić uszczelkę w korku zbiornika. W większości marek zdarza się, że jest on nieszczelny.
Zobacz również:Mieszanie płynów eksploatacyjnych
W okresie zimowym nie ma potrzeby dodawania żadnych dodatków przeciw zamarzaniu, jeżeli stosujemy dobry płyn chłodniczy. Kupując gotowy mamy informację na opakowaniu, do jakiej temperatury zapewni nam swój oryginalny stan. Decydując się na koncentrat a co za tym idzie samodzielne rozrobienie, trzeba dokładnie go zmieszać z wodą. Jej zbyt duża ilość może sprawić, że temperatura krzepnięcia nie będzie odpowiednia.
Po wymianie płynu chłodzącego zaleca się kontrolowanie jego stanu przez kilka następnych dni. Bezpośrednio po wymianie może być wymagana dolewka.
REKLAMA
REKLAMA