Kupno części przez Internet- kiedy przysługuje nam prawo do jej zwrotu?
REKLAMA
REKLAMA
Pomimo istotnych zmian ustrojowych w naszym kraju, a przez to i zmian znacznej części przepisów prawa, nadal w świadomości wielu Polaków pokutuje przeświadczenie, że każdy zakupiony w sklepie produkt można zwrócić sprzedawcy w ciągu w kilku dni.
REKLAMA
Zwrotów nie ma!
Na mocy uchwały nr 71 Rady Ministrów z dnia 13 czerwca 1983 r. w sprawie ogólnych warunków umów sprzedaży detalicznej towarów oraz ogólnych warunków gwarancyjnych dotyczących towarów trwałego użytku, sprzedawanych przez jednostki handlu uspołecznionego – § 1 ust. 1 i 2, klient mógł zwrócić sprzedawcy towar w ciągu 5 dni od daty zakupu.
Zobacz też: Czy można naprawić pękniętą szybę telefonem?
Wraz ze zmianą ustroju, zmianie uległo także prawo. Obecnie nie można zwrócić produktu zakupionego u sprzedawcy. Poza pewnymi wyjątkami, możliwość jego zwrócenia stanowi obecnie dobry gest ze strony sprzedawcy. Jeśli towar jest sprawny to nie ma on obowiązku przyjmować go od klienta.
Zakup towaru na odległość
REKLAMA
Wyjątkiem od tych przepisów jest sprzedaż na odległość. Jeśli umowa zakupu produktu zawarta została poza lokalem przedsiębiorcy (np. u akwizytora) lub na odległość (np. przez telefon, Internet) to ustawodawca przyznał klientowi prawo do zwrotu takiej rzeczy.
Dynamicznie rozrastająca się sieć sklepów internetowych spowodowała lawinę pytań na temat tego, jak zwrócić towar zakupiony przez Internet? Otóż każdy kto zawarł taką umowę ma prawo od niej odstąpić w terminie do 10 dni od daty jej ustanowienia lub dnia wydania towaru. Koszty przesyłki niezbędnej do zwrócenia produktu ponosi klient. Dlatego zanim podejmiemy decyzję o zakupie, zastanówmy się dwa razy. W przypadku niektórych produktów opłata za transport to nawet kilkaset złotych.
Zobacz też: EGR a klapy wirowe - czemu psują się nowoczesne kolektory dolotowe?
Pomyśl dwa razy zanim kupisz
Jeśli nie jesteśmy pewni czy np. dana część na pewno będzie pasować do naszego pojazdu, a pilnie jej potrzebujemy to skontaktujmy się ze sprzedającym w celu omówienia warunków ewentualnego zwrotu. Jeśli obie strony wykażą trochę dobrej woli i uczciwości to żadna transakcja nie powinna zakończyć się farsą czy tym bardziej sprawą sądową.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA