Kobiety coraz lepiej radzą sobie z obsługą techniczną samochodów
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Zakup auta to tak naprawdę dopiero początek problemów, z jakimi zmierzyć się musi jego nowy właściciel. Nawet zadbany pojazd, regularnie serwisowany i naprawiany, potrafi napsuć krwi niejednemu kierowcy. Wystarczy chwila nieuwagi by uszkodzeniu ulegał opona bądź zderzak w naszym pojeździe, albo by zaświeciła się np. kontrolka od ciśnienia oleju w silniku. Pół biedy, gdy za kierownicą pojazdu jest mężczyzna, który na przestrzeni wieków, będąc odpowiedzialnym za budowę czy naprawę pojazdów lub domostw, nabrał wiedzy, umiejętności i przede wszystkim przekonania, że poradzi sobie z każdym problemem technicznym. W gorszej sytuacji wydają się być kobiety, na których barkach dawniej spoczywały zupełnie odmienne obowiązki, a dziś muszą w wielu przypadkach radzić sobie z takimi samymi problemami jak mężczyźni. Jakie czynności związane z obsługą auta są dla pań najtrudniejsze? Z jakimi awariami radzą sobie samodzielnie, a w rozwiązaniu których skazane są na pomoc ze strony mężczyzn?
REKLAMA
Ankieta przeprowadzona przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie firmy Castrol, pozwala zauważyć, że kobiety coraz częściej radzą sobie z problemami na drodze w sposób samodzielny. Chęć udowodnienia mężczyznom własnej niezależności powoduje, że systematycznie poszerzają one swoją wiedzę i umiejętności z zakresu obsługi auta.
Zobacz też: Na co zwracają uwagę kobiety kupując samochód?
Czynności eksploatacyjne, z którymi poradzi sobie większość kobiet
REKLAMA
Prawie wszystkie panie bez problemu radzą sobie z tankowaniem pojazdu czy dolaniem płynu do spryskiwaczy (odpowiednio 95% i 81%). Ponad połowa kobiet umie skontrolować poziom oleju w silniku, a w razie potrzeby 50% ankietowanych uzupełni jego braki. To co sprawia paniom największe kłopoty to wymiana żarówki. Tu należy zaznaczyć, że w wielu nowoczesnych autach dostęp do tego elementu jest tak utrudniony, że nawet mężczyźni miewają z tym problemy (np. Mercedes A-klasa W168). Na ustach przedstawicielek płci pięknej rzadko gości uśmiech, gdy trzeba wymienić koło. Ponad połowa z nich nigdy tego nie zrobiła, ani nie potrafiłaby tego wykonać gdyby zaszła taka potrzeba.
Czy zatem panie są skazane na wsparcie ze strony mężczyzn? W poważniejszych awariach na pewno, ale w podstawowych czynnościach eksploatacyjnych radzą sobie doskonale bez ich pomocy. Tylko, że z drugiej strony, który mężczyzna na widok pięknej kobiety potrzebujące pomocy, nie zatrzyma się by ratować ją z opresji?
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.