Jakie uszkodzenia może spowodować dziura w drodze?
REKLAMA
REKLAMA
Często nie mamy możliwości ominięcia wszystkich wyrw w jezdni, a niektóre z nich są na tyle głębokie, że potrafią spowodować znacznie poważniejsze konsekwencje niż uszkodzona opona czy felga.
REKLAMA
Koszt przywrócenia auta do stanu sprzed wpadnięcia w dziurę zależy od stopnia skomplikowania konstrukcji auta. Wyrwane zawieszenie nowego auta wyższej klasy może kosztować nawet kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Oprócz widocznych i oczywistych uszkodzeń, takich jak koła, zderzaki, spojlery czy miska olejowa, bardzo często dochodzi do przestawienia geometrii zawieszenia, co ma bezpośredni wpływ bezpieczeństwo jazdy i przyspieszenia zużycia opon.
W wyniku silnego naprężenia karoserii mogą także popękać szyby, a silne wstrząsy mogą uszkodzić elektrykę i elektronikę auta, lusterka czy światła pojazdu.
Zobacz też: Jakie części z anglików pasują do aut z kierownicą po lewej stronie?
Łożysko koła
Najechanie na wyrwę w jezdni może także spowodować uszkodzenie łożyska kola. Luz w łożysku znacznie przyspiesza jego zużycie, co objawia się hałasem dobiegającym z okolicy koła lub delikatnymi wibracjami. Element ten bywa drogi zwłaszcza, jeśli jest połączony z piastą koła. Cena w przypadku popularnych aut kompaktowych mieści się w przedziale od 200 do 1500 złotych.
Układ kierowniczy
Niezależnie od wcześniej wymienionych uszkodzeń, po wjechaniu w wyrwę w drodze możemy uszkodzić układ kierowniczy. Najczęściej uszkodzonymi elementami są końcówki drążków kierowniczych, na których powstają luzy, lub same drążki, które najczęściej ulegają zniekształceniu. Luz na końcówkach drążków znaczne przyspieszy ich zużycie, a zniekształcone drążki zmieniają geometrię zawieszenia, co może spowodować ściąganie auta na bok i szybsze zużywanie się opon. W najgorszym wypadku wpadając w dziurę możemy uszkodzić przedkładnie kierowniczą, którą możemy zregenerować za kilkaset złotych. Jeśli regeneracja nie będzie możliwa, należy ją wymienić, co wygeneruje koszt kilku tysięcy złotych.
Zobacz też: Jakie części z anglików nie pasują do aut z kierownicą po lewej stronie?
Zawieszenie
REKLAMA
Niefortunne wjechanie w wyrwę w jezdni może spowodować poważne uszkodzenie zawieszenia, a nawet ramy pomocniczej, do której jest zamontowane zawieszenie. Najczęściej jednak dochodzi do uszkodzenia wahaczy, sworzni i tulei metalowo-gumowych. W przypadku droższych aut przy jednym kole może być kilka wahaczy, a w przypadku aut z większym przebiegiem warto wymienić wszystkie na raz. Często dochodzi także do wewnętrznego uszkodzenia amortyzatora, który traci sprawność. Koszt naprawy uszkodzonego zawieszenia to nawet kilkanaście tysięcy złotych.
Wszystkie koszty naprawy powinien zwrócić zarządca drogi, na której doszło do uszkodzenia auta. Średnia kwota odszkodowania wypłacanego przez warszawski ZTM to tylko 800 złotych. Najczęstszą przyczyną nieuzyskania odszkodowania jest niekompletne udokumentowanie zdarzenia i trudności w odnalezieniu zarządcy danej drogi.
W przypadku, gdy nie mamy ubezpieczenia AC, a koszt naprawy bardzo wysoki, warto zainwestować w opinię rzeczoznawcy, która może być bardzo pomocna w sądzie. Taka ekspertyza kosztuje około 300 złotych.
Zobacz też: Jakich płynów eksploatacyjnych potrzebuje auto?
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA