Świece żarowe: sprawdzenie stanu oraz wymiana
REKLAMA
REKLAMA
Silnik Diesla potrzebuje odpowiednich warunków by mógł zostać uruchomiony i pracować. Jak sama nazwa wskazuje – silnik o zapłonie samoczynnym powoduje zapalenie mieszanki paliwowo-powietrznej samoczynnie. Jeśli w komorze spalania panują ku temu sprzyjające warunki. Nie potrzebny jest więc żaden impuls elektryczny, by wywołać przeskok iskry do zapłonu, jak w przypadku silnika zasilanego benzyną. Jednak, aby nasz Diesel odpalił i prawidłowo pracował, muszą być spełnione, wspomniane wcześniej odpowiednie warunki. Są one związane z temperaturą i ciśnieniem.
REKLAMA
Zobacz też: Jak dbać o akumulator?
Jeżeli ma nastąpić zapłon, należy sprężyć powietrze, co spowoduje wzrost temperatury w komorze, oraz podać pod wysokim ciśnieniem paliwo, czyli olej napędowy. Ten zaś musi posiadać odpowiednią liczbę cetanową, która określa zdolność do samozapłonu. By sprężyć powietrze komora spalania silnika, powinna wykazywać się dobrą szczelnością. Inaczej występują problemy. Również pompa wtryskowa z wtryskiwaczami, pompowtryskiwacze lub pompa wysokiego ciśnienia i wtryskiwacze (w przypadku systemu common rail) w zależności, który układ wtryskowy występuje, muszą działać prawidłowo. Te czynniki w połączeniu z podaniem dawki paliwa, spowodują samozapłon. Silnik uruchomi się i będzie prawidłowo pracował.
Po co są świece żarowe? Do czego są potrzebne?
Świeca żarowa służy pomocą przy rozruchu zimnego silnika. Jednak podgrzewa tylko wtedy, gdy temperatura otoczenia spadnie poniżej 7 stopni Celsjusza, właściwie, gdy spadnie temperatura płynu chłodniczego, bo najczęściej ten czynnik jest punktem odniesienia. Wtedy samo ciśnienie sprężania nie rozgrzeje na tyle komory spalania, by motor mógł się bezproblemowo uruchomić. Świece, które po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłonu załączają się, podgrzewają. Wskazuje na to, dobrze znana posiadaczom Diesli, żółta spiralka, która dłużej widnieje na desce rozdzielczej. Gdy zgaśnie oznacza wstępne ogrzanie i możliwość uruchomienia jednostki napędowej. Jednak, żeby proces spalania przebiegał lepiej, świece nadal są załączone jeszcze przez jakiś czas. Oprócz tego, że zastosowanie świec żarowych pozwoliło na łatwiejszy i bezproblemowy rozruch Diesla, wpłynęły one korzystnie na środowisko. Dzięki ich użyciu zmniejszyła się emisja szkodliwych substancji podczas rozruchu i zaraz po nim.
Zobacz też: Układ olejenia w silniku – jak to działa?
Jak sprawdzić czy świeca podgrzewa? Jak skontrolować stan świec żarowych?
REKLAMA
Najprostszym sposobem na sprawdzenie stanu świec żarowych jest użycie samochodowego próbnika napięcia. By to zrobić, należy zdjąć przewody lub odkręcić listwę podającą 12 volt. Następnie klips miernika podłączyć do klemy dodatniej akumulatora, a miernik przyłożyć do świecy. Jeśli zapali się lampka – oznacza, że napięcie przechodzi, czyli jest sprawna. W ten sposób należy przebadać wszystkie.
Jeśli na mierniku nie zapali się lampka – oznacza to, że świeca jest spalona i należy ją wymienić.
Drugi sposób na skontrolowanie stanu świec zarowych to wykręcenie świecy żarowej z głowicy, podanie napięcia i masy oraz obserwacja. Powinna zagrzewać się bardzo szybko, w przeciągu kilu sekund, do czerwoności na swoim końcu.
Jeśli dzieje się to zbyt długo lub w niewłaściwym miejscu jest uszkodzona i kwalifikuje do wymiany.
Druga metoda wymaga zachowania ostrożności. Podczas sprawdzania istnieje ryzyko poparzenia lub zwarcia. Pochłania więcej czasu. Jednak dokładnie widać jak zachowuje się świeca, można też ocenić jej poprawność działania.
Zobacz też: Zasada działania gaźnika. Jak działa gaźnik?
Pierwsza natomiast jest szybsza i mniej ryzykowna. Widać jedynie czy świeca jest sprawna czy uszkodzona, ale najczęściej to wystarczy.
Wymiana świec żarowych
Wymiana świecy żarowej nie jest trudna. Używając odpowiedniego klucza nasadowego (najczęściej 10mm), wykręcamy zużytą, a w jej miejsce wkręcamy nową. Na końcu zakładamy przewód lub listwę.
Podczas odkręcania, trzeba uważać aby świecy nie urwać. Przy zakręcaniu, dokręcić z odpowiednim momentem (najczęściej 14-17Nm), określonym dla danego pojazdu i typu silnika.
Przed przystąpieniem do pracy ważne jest, by dobrze wyczyścić okolice świec z brudu i kurzu, który mógł się nagromadzić. Najlepiej te miejsca oczyścić używając sprężonego powietrza. Tak, aby przy wyjmowaniu świecy niepożądanie nic nie wpadło do cylindra!
Zobacz też: Jaki akumulator wybrać przed zimą? Przegląd rozwiązań
Jedno podgrzanie świeć żarowych wystarczy
W samochodach nowszych podczas rozruchu nawet w bardzo niskich temperaturach, zupełnie wystarczy przekręcić kluczyć, odczekać aż zgaśnie kontrolka podgrzewania świec (żółta spiralka)i odpalać. Nie należy podgrzewać kilka razy. Jeśli silnik, układ paliwowy akumulator oraz rozrusznik jest sprawny, a świece podgrzewają, samochód powinien odpalić bez najmniejszych problemów, bez długiego kręcenia.
Nowe rozwiązania dogrzewają komorę spalania nawet kilka minut po uruchomieniu silnika. Wszystko zależy od panującej temperatury.
Zobacz też: Jak działają zmienne fazy rozrządu? Dlaczego są stosowane?
Świece dogrzewające - ciekawostka
Występują pojazdy, w których stosowane są świece żarowe dogrzewające płyn chłodniczy w małym obiegu silnika. Ma to na celu szybsze osiągnięcie temperatury roboczej. Podobnie jak w komorze spalania załączają się, gdy panuje odpowiednio niska temperatura i podgrzewają aż silnik osiągnie określoną (najczęściej ok. 70 stopni).
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.