REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przyszłość elektromobilności w Polsce – chińskie marki, auta poflotowe i konieczność dopłat do używanych elektryków

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Robert Lewandowski
Business Development Manager w CARFAX
samochód elektryczny
Przyszłość elektromobilności w Polsce – chińskie marki, auta poflotowe i konieczność dopłat do używanych elektryków
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Polska elektromobilność rozwija się w tle dominacji rynku wtórnego. Choć obecność aut elektrycznych z drugiej ręki jest dziś w naszym kraju marginalna, sytuacja może się zmienić dzięki napływowi pojazdów z Europy Zachodniej i rosnącej obecności marek chińskich – nowoczesne systemy zasilania, konkurencyjne ceny i warunki gwarancji zwiększają ich atrakcyjność. Niezbędne jest też rozszerzenie programu dopłat do aut elektrycznych na pojazdy używane, co mogłoby przyspieszyć transformację rynku i zwiększyć dostępność elektryków dla szerszej grupy nabywców.

Polska zajmuje jedno z ostatnich miejsc w Europie pod względem rejestracji nowych samochodów elektrycznych, jak wynika z najnowszych danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) i Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA). W ubiegłym roku sprzedaż nowych pojazdów z napędem elektrycznym w segmencie aut osobowych w naszym kraju spadła o 3 proc. W tym kontekście szczególne znaczenie ma charakterystyka polskiego rynku motoryzacyjnego, który od lat jest w dominującej mierze rynkiem samochodów używanych. Ponad ⅔ wszystkich pierwszych rejestracji w kraju to pojazdy z drugiej ręki. Wynika to zarówno z niższej siły nabywczej gospodarstw domowych w porównaniu z Europą Zachodnią, jak i z utrwalonych nawyków zakupowych, w których priorytetem jest cena, a nie najnowsza technologia. W takich realiach elektromobilność w Polsce rozwija się w warunkach przewagi rynku wtórnego i to właśnie na nim rozstrzygnie się, czy auta elektryczne staną się masowym wyborem, czy pozostaną przez długi czas niszą i ciekawostką.

REKLAMA

REKLAMA

Używany samochód elektryczny

Obecnie udział samochodów elektrycznych w rynku pojazdów używanych jest symboliczny – według analizy bazy danych CARFAX, obejmującej ponad 23 mln używanych aut w Polsce, utrzymuje się on na poziomie mniejszym niż 0,5 proc. Jednak w perspektywie kilku lat sytuacja może się diametralnie zmienić. Kluczową rolę odegra tu napływ poflotowych egzemplarzy z rynków o wyższej penetracji elektromobilności, przede wszystkim z Niemiec, Holandii czy krajów skandynawskich, gdzie cykl wymiany pojazdów jest krótszy, a dopłaty i ulgi podatkowe przyspieszyły adopcję technologii. Na polski rynek niedługo trafią kilkuletnie auta z większymi bateriami, szybszym ładowaniem i często wciąż obowiązującą gwarancją na akumulator, co znacząco obniży barierę wejścia dla prywatnych nabywców.

Jak wynika z danych CARFAX, przeciętne używane auto elektryczne w Polsce ma 3 lata i 57 tys. km przebiegu. Co 4. ma w swojej historii odnotowane kolizje czy uszkodzenia, a 42 proc. jest dotknięte różnego rodzaju ryzykami, na które warto zwrócić szczególną uwagę przed zakupem, jak np. nietypowe wskazania licznika. Dla porównania, w przypadku ogółu samochodów używanych przeciętny wiek wynosi 15 lat, a przebieg – 220 tys. km. Uszkodzenia odnotowano w przypadku 39 proc., a ryzykowne czynniki w 77 proc.

Rośnie konkurencja ze strony marek chińskich

Analiza ofert na popularnych portalach ogłoszeniowych pokazuje, że struktura podaży jest dziś mocno skoncentrowana na kilku modelach: Tesli model 3 i Y, Volkswagenach ID.3 i ID.4, Hyundai Kona Electric, Kia eNiro czy Renault Zoe. Większość z nich to auta sprowadzane, w wieku 2 do 4 lat, z przebiegiem 40 do 90 tys. km. W segmencie budżetowym dominują starsze konstrukcje z mniejszymi bateriami i wolniejszym ładowaniem (co skutkuje mniejszym realnym zasięgiem), natomiast na wyższej półce pojazdy premium z szybkim ładowaniem, relatywnie większą baterią i bogatym wyposażeniem.

REKLAMA

Czynnikiem kształtującym przyszłość rynku aut elektrycznych w Polsce będzie rosnąca obecność marek chińskich. Producenci tacy jak BYD, MG, NIO czy XPeng wchodzą do Europy z ofertą modeli konkurencyjnych cenowo, wyposażonych w nowoczesne baterie LFP, które charakteryzują się wysoką trwałością i odpornością na częste ładowanie do pełna. Choć na rynku pierwotnym w Polsce ich udział jest jeszcze niewielki, to w momencie, gdy pierwsze egzemplarze trafią na rynek wtórny, mogą one wywołać presję cenową. Europejscy producenci już dziś reagują na tę konkurencję, skracając cykle modernizacji modeli, wprowadzając tańsze warianty z mniejszymi bateriami oraz wydłużając gwarancje na akumulatory, walcząc jednocześnie o coraz większy realny zasięg i jeszcze szybsze ładowanie. To z kolei zwiększy atrakcyjność używanych egzemplarzy, które będą sprzedawane z parasolem ochronnym w postaci kilkuletniej gwarancji minimalnej pojemności baterii.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zmienia się także sposób, w jaki konsumenci oceniają wartość samochodu elektrycznego. Coraz większe znaczenie ma kondycja baterii, a nie tylko przebieg czy rok produkcji. W ogłoszeniach zaczynają pojawiać się raporty SOH (State of Health), informacje o historii ładowań czy testy szybkiego ładowania DC. Kupujący coraz częściej oczekują przejrzystości w tym zakresie, a sprzedający, którzy potrafią udokumentować stan akumulatora, mogą liczyć na szybszą sprzedaż i lepszą cenę. Wraz z popularyzacją tej praktyki rynek wtórny stanie się bardziej dojrzały i przewidywalny.

Polecamy: Samochód w firmie

Potrzebujemy programów dopłat również do używanych elektryków

Od lutego w Polsce funkcjonuje nowy program dopłat do zakupu samochodów elektrycznych NaszEauto, który umożliwia otrzymanie dotacji w wysokości do 40 tys. zł na pojazd, którego cena nie przekracza 225 tys. zł netto. Dotyczy jednak wyłącznie nowych pojazdów, co w praktyce oznacza, że jego beneficjentami będą głównie firmy i zamożniejsi klienci indywidualni. Tymczasem w realiach polskiego rynku to dopłaty do używanych samochodów elektrycznych mogłyby stać się prawdziwym katalizatorem zmian. Wprowadzenie takiego mechanizmu z odpowiednimi kryteriami wieku pojazdu, stanu baterii i pochodzenia mogłoby znacząco zwiększyć dostępność elektryków dla szerokiej grupy nabywców, którzy dziś wybierają kilkuletnie auta spalinowe z importu.

Nawet relatywnie niewielka dopłata, rzędu 15-20 tys. zł, mogłaby obniżyć cenę zakupu używanego auta elektrycznego do poziomu konkurencyjnego wobec popularnych modeli benzynowych czy diesli, szczególnie w segmencie miejskim i kompaktowym. Pozwoliłoby to włączyć w transformację energetyczną grupy, które dziś są z niej wykluczone ze względów finansowych. W połączeniu z edukacją na temat kosztów eksploatacji i trwałości baterii, taki program mógłby zmienić percepcję elektryków w Polsce z drogiej nowinki na realną, ekonomiczną alternatywę dla samochodu spalinowego.

Oprócz tego taki program zwiększyłby popyt na młode używane elektryki, co zachęciłoby firmy flotowe i leasingowe do szybszej wymiany pojazdów i wprowadzania na rynek wtórny większej liczby egzemplarzy w dobrym stanie technicznym. Przyspieszyłby też proces odmładzania parku samochodowego w Polsce, ograniczając napływ starych, wysokoemisyjnych aut z zachodu. W dłuższej perspektywie mogłoby to również wpłynąć na rozwój infrastruktury ładowania, ponieważ większa liczba użytkowników w mniejszych miastach i na obszarach podmiejskich stworzyłaby presję na operatorów i samorządy, by inwestować w punkty ładowania poza głównymi aglomeracjami.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Poleasingowy nie zawsze znaczy bezpieczny – na co zwrócić uwagę przy zakupie auta poflotowego?

Samochody poleasingowe od lat stanowią ważny filar polskiego rynku wtórnego, przyciągając kupujących swoją przewidywalnością, dobrze udokumentowaną historią i, coraz częściej, dobrym wyposażeniem. Jednak nie każde auto poflotowe jest w równie dobrej kondycji, a rynek ten nie jest wolny od zagrożeń takich jak kręcenie liczników, ukryte istotne szkody czy nie zawsze profesjonalne naprawy.

Mandat za wycieraczki w samochodzie. Brudna szyba też słono płatna

Wielu kierowców nie ma pojęcia, że za zużyte wycieraczki albo brudną szybę można dostać wysoki mandat. Policja coraz częściej zwraca uwagę na stan piór, spryskiwaczy i widoczność z kabiny, szczególnie jesienią i zimą. Wystarczy kilka smug na szybie, by auto uznano za niesprawne technicznie. Sprawdź, ile możesz zapłacić i kiedy funkcjonariusz ma prawo zatrzymać dowód rejestracyjny.

Co się stanie, jak zatankujesz benzynę 98 zamiast 95? O czym decyduje liczba oktanowa?

Na stacjach paliw różnica między benzyną 95 a 98 to kilka złotych za bak, ale kierowcy wciąż zastanawiają się, czy droższe paliwo rzeczywiście daje coś więcej. Czy silnik będzie działał lepiej, czy to tylko marketing? Wyjaśniamy, czym różni się liczba oktanowa, co dzieje się po zatankowaniu 98 do auta przystosowanego do 95 i kiedy takie paliwo faktycznie ma sens.

Będą surowe kary dla początkujących kierowców. Nadchodzi europejskie prawo jazdy. Unia do 2030 r. obniża liczbę wypadków o połowę

Będą surowe kary dla początkujących kierowców w okresie próbnym. Ile lat będzie trwał taki okres? Nadchodzi europejskie prawo jazdy. Unia chce obniżyć liczbę ofiar wypadków drogowych o połowę do 2030 r.

REKLAMA

Jak odpalić samochód z kabli? Instrukcja krok po kroku i najczęstsze błędy kierowców

Silnik nie reaguje, a kontrolki tylko mignęły? To klasyczny objaw rozładowanego akumulatora. Nie musisz od razu dzwonić po pomoc drogową, wystarczą kable rozruchowe i drugi samochód, by uruchomić silnik w kilka minut. Sprawdź, jak prawidłowo podłączyć przewody, czego unikać i jak nie uszkodzić elektroniki w aucie podczas rozruchu z kabli.

Prawo jazdy seniorów: czy grozi Ci utrata uprawnień od 2026? Sprawdzamy fakty

Kierowcy po 70. roku życia będą tracić prawo jazdy, jeśli nie przejdą obowiązkowych badań lekarskich? Internet obiegły sensacyjne doniesienia o rzekomych zmianach, które miały wejść w życie od 2026 roku. W sieci zawrzało, a wielu seniorów zaczęło pytać, czy faktycznie będą musieli odnawiać dokument. Sprawdzamy, co w tej sprawie potwierdziło Ministerstwo Infrastruktury.

Kiedy wymienić opony na zimowe? Jak je przechowywać?

Przy jakiej temperaturze powinno się zmieniać opony na zimowe? Komu powierzyć wymianę ogumienia? Jak przechowywać opony? Sprawdzamy.

KGP: 111 767 interwencji, 481 wypadków drogowych, 38 ofiar śmiertelnych [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 111 767 interwencji. Byli wzywani do 481 wypadków drogowych.

REKLAMA

Paliwo to aż 40% kosztów firm transportowych. Jak ograniczyć koszty paliwowe? Praktyczne wskazówki

Paliwo to najwyższy koszt firm transportowych - sięga aż 40% wszystkich wydatków. Jak ograniczyć koszty paliwowe po stronie przewoźnika? Oto kilka praktycznych wskazówek, które można natychmiast wprowadzić w życie.

Prawo jazdy ważne przez 15 lat i 2-letni okres próbny dla początkujących kierowców. Nowe przepisy

Prawo jazdy będzie ważne przez 15 lat. Wprowadza się 2-letni okres próbny dla początkujących kierowców. Nowe cyfrowe prawo jazdy zastąpi fizyczny dokument. Zakaz prowadzenia pojazdów będzie egzekwowany transgranicznie. Sprawdź kiedy wejdą w życie nowe przepisy o prawie jazdy.

REKLAMA