"Made in China" made in Poland?
REKLAMA
REKLAMA
Światowy kryzys gospodarczy nie ominął Chevroleta. Do końca sierpnia 2010 roku, spowodował spadek produkcji aut o prawie 41%, w stosunku do analogicznego okresu w ubiegłym roku. Dlatego kierownictwo FSO nie chcą przedłużać umowy z General Motors.
REKLAMA
Zarząd FSO na razie nie zdradza strategii firmy. Nie dementuje też pogłosek na temat ich przyszłej współpracy z chińskim koncernem Chery.
Zobacz również: Powrót amerykańskiej legendy
REKLAMA
FSO nie ukrywa, że niebagatelny wpływ na decyzję firmy może mieć projekt ustanowienia traktatu o swobodnym handlu UE i Korei Południowej. Do tej pory sprowadzenie auta z Korei do krajów Unii Europejskiej wiązało się z opłaceniem podatku w wysokości 10% wartości samochodu. Na początku przyszłego roku opłata ma zostać anulowana.
Duże prawdopodobieństwo współpracy polsko-chińskiej wynika z faktu, iż ukraiński właściciel polskiej firmy FSO, AwtoZAZ już podjął współpracę z Chery. Pod koniec tego roku na Ukrainie będzie produkowana ukraińska wersja chińskiego modelu Chery A3 o nazwie Forza.
Zobacz również: Odnowiony Jeep Patriot
Jak podaje Gazeta Wyborcza, zanim FSO zdecyduję się na współpracę z chińskim koncernem, „Chery musi dostać homologację potwierdzającą, że auta spełniają europejskie normy”.
MD
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.