Renault Megane III - jabłko daleko od jabłoni
REKLAMA
REKLAMA
Na salonie w Paryżu zostanie zaprezentowane nowe Megane. My jednak już teraz prezentujemy jego zdjęcia.
REKLAMA
Auto, o którym jest już głośno za sprawą skandalu z aresztowaniem francuskiego dziennikarza w związku z opublikowaniem szpiegowskich fotografii, diametralnie zrywa z poprzednikiem. Widać to już w stylistyce, która bardzo nawiązuje do Laguny. Trójeczka została pozbawiona charakterystycznego pośladka z tyłu, a także wlotu powietrza z przodu. Trochę szkoda, bo francuskie kompakty kupuje się głównie dla stylu i komfortu, nie dla praktyczności. Całość prezentuje się bardzo dynamicznie, jednak nie można oprzeć się wrażeniu, że bok przypomina Fiata Bravo. Zresztą, nie tylko bok, a cały samochód.
Zobacz też: Fiat Strada debiutuje w polskich salonach
Nowy samochód powstał na płycie podłogowej niezwykle udanego Nissana Qashqaia. Gama jednostek silnikowych powinna zaspokoić potrzeby każdego klienta. Renault, na fali mody, a raczej wymogów UE, także poddało się tzw. downsizingowi, a więc 100-konny silnik 1.2 nie powinien nikogo dziwić. W Megane III zadebiutuje także turbodoładowany silnik 1.4 o mocy 130 KM, który jest odpowiedzią na niemieckie TSI i włoskie T-Jety. Oprócz tego pod maską będzie można znaleźć także benzyniaka 1.6, a także pięc diesli o pojemnościach 1.5 i 2.0 w różnych wariantach mocy.
Zobacz też: Hybrydowa Toyota Yaris HSD
Renault Megane to także samochód oferujący mnóstwo wersji nadwoziowych. Nowa generacja nie będzie gorsza. Z całą pewnością wiemy już, że do oprócz 5-drzwiowego hatchbacka będzie można kupić trzydrzwiowe coupe, sedana oraz kombi. W Polsce nowy kompakt Renault pojawi się na początku przyszłego roku.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.